Joanna Glogaza

strona główna > artykuły

Spot Digging: Mr.Pancake

Kolejnym miejscem, które odwiedziłam w ramach mojego cyklu Spot Digging, znowu w Warszawie, lecz tym razem z Olgą Oktawią, jest Mr.Pancake. To mała naleśnikarnia, która słynie z grubaśnych amerykańskich pancakes, ale można tam zjeść także francuskie crepes, tosty z nutellą i bananem, wypić szejki o każdym możliwym smaku albo…kakao z piankami (uwielbiam!). W karcie są też „normalne” dania, jak naleśniki ze szpinakiem czy z szynką, ale kto w ogóle zwracałby na nie uwagę, kiedy kusi tyle genialnych słodkości? Krótko mówiąc, cieszę się że nie mieszkam w Warszawie, bo chyba szybko przestałabym się mieścić w tym wąskim lokalu.

 

 

 

 

 

 

 

 

|Mr. Pancake, Solec 50, Warszawa|

Dzięki za lekturę!

Jeśli nie chcesz przegapić moich nowych artykułów, odcinków podcastu czy książek, zostaw swój adres e-mail:

46 thoughts on “Spot Digging: Mr.Pancake”

  1. O rzesz! Ile kosztuje ta koszulka, bo mam pewnego Grubasa, któremu by się spodobała:D Miejsce boskie, muszę się tam w końcu wybrać:)

  2. Cześć Asiu! Obserwuję Twojego bloga już spokojnie od roku (facebook’a też), jesteś gigantyczną inspiracją, ale muszę Ci szczególnie podziękować za serię postów Spot Digging. Wybieram się do Krakowa za jakiś czas i chyba sobie je skrzętnie spiszę, bo wyglądają na cudowne:) W sumie to trochę taki komentarz o niczym, ale po prostu dzięki, że jesteś w blogosferze.

    Pozdrawiam ciepło!

  3. Łaaaa, za kilka dni chcę się tam właśnie wybrać. Dobrze, że zrobiłaś zdjęcie menu, już mogę zacząć się namyślać, co wziąć- na miejscu zajęłoby mi to chyba z godzinę ;)

  4. Hej,
    Lokal wygląda…smacznie, ale ja jednak wolałabym te naleśniki ze szpinakiem lub szynką ;P Jedyna pora, o której mogę zjeść nawet tort Sachera to… 7 rano, ale czy wtedy Mr. P. jest otwarte? Nie mniej jednak zawsze, z prawdziwa przyjemnością czytam Twoje posty o „wsuwalniach” ;) Pozdrawiam :))) Vanessa

  5. Koszulka i podkładka pikselowa ze stevem jobsem przykuły moją uwagę bardziej niz słodkosci. Chyba powinnam udac sie do sie do doktora jako czekoholik ktory slini sie na koszulke bardziej niz na slodkosci :P

  6. Co ty w życiu robisz dziewczyno, ciągle tylko kawiarenki, podróże i moda. Jesteś córką polityka, czy co? Nie, żebym się czepiał, ale tak na serio – masz ty życie?

  7. dzisiaj zbadaliśmy dzięki Tobie tą miejcówkę z przyjaciółmi :) ŚWIETNAAAA :D
    więcej takich postów o Warszawie!

  8. Ale wpadka! Napisałam, że książka jest droga, nawet nie wiem czemu tak sobie ubzdurałam. Dziś weszłam na stronę księgarni, by sprawdzić dokładnie cenę (czemu myślałam, że to koło 100zł?) a tu tylko 30zł. Gapa ze mnie
    Lenny

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.