Zapisz się na newsletter
Lubię newslettery, bo w przeciwieństwie do social mediów nie starają się wciągnąć naszej uwagi na długie godziny. Możesz się spodziewać tekstów o tworzeniu, nawykach, minimalizmie i intencjonalnym korzystaniu z mediów społecznościowych.
Bądź na bieżąco - zostaw swój adres e-mail:
Lubię newslettery, bo w przeciwieństwie do social mediów nie starają się wciągnąć naszej uwagi na długie godziny. Możesz się spodziewać tekstów o tworzeniu, nawykach, minimalizmie i intencjonalnym korzystaniu z mediów społecznościowych.
Kiedy otwieram skrzynkę i widzę, że wpadł mail od ulubionego autora, czuję się jakby przyszła do mnie prenumerata Kaczora Donalda – mojego ukochanego komiksu z dzieciństwa.
Sama też dbam o to, by pisać prawdziwie i prosto z serca.
Tutaj możesz przeczytać przykładowy newsletter.
A jeśli uznasz, że to nie treści dla Ciebie, w każdej chwili możesz się jednym kliknięciem wypisać.