Joanna Glogaza

strona główna > artykuły

One, two, three, take my hand and come with me

Dzisiaj jest pierwszy dzień moich prawdziwych wakacji. Za kilka godzin wsiadam w pociąg i wyruszam w podróż, na początek do Wiednia. Jak zwykle proszę Was o jakieś wskazówki co ciekawego zobaczyć, gdzie zjeść, gdzie zrobić zakupy. Chodzi mi tutaj głównie o jakieś mniej znane miejsca, bo wszystkie główne szlaki zabytkowo-zakupowe przerobiłam dwa lata temu. Mam nowy obiektyw, więc spodziewajcie się milionów zdjęć:) Zostawiam Was z nowym odcinkiem o yeti i idę się pakować!

Dzięki za lekturę!

Jeśli nie chcesz przegapić moich nowych artykułów, odcinków podcastu czy książek, zostaw swój adres e-mail:

60 thoughts on “One, two, three, take my hand and come with me”

  1. Bardzo fajny odcinek, chyba jeden z najlepszych;). Moim zdaniem „machina trendów” działa w obie strony, ulica czerpie z wybiegu, a wybieg z ulicy. Mimo tego ja osobiście najbardziej cenię projektantów, którzy ignorują trendy, mają odwagę iść pod prąd, pokazać coś innego niż większość, co niekoniecznie musi sprzedawać się w hurtowych ilościach, tak jak kolekcje naszego rodzimego Maldorora. Wydaje mi się, że taka moda jest ciekawsza, bardziej zbliżona do sztuki. Miłych wakacji;)

    m.

  2. hej! jestem z wiednia i chetnie sluze jakas rada :D pisz na mojego maila, jeli masz jakies pytania -> agata.szerlag@gmx.at
    w lecie ciezko wytrzymac w wiedniu, wiec blagam za nic w swiecie nie porywaj sie na zabytki zaden schönbrunn! to samobojstwo! 1Bez i katedre swietego stefana milo jets zoaczyc po raz kolejny ale to w czasie zakupow na kärtner straße. jak kolezanka wczesniej pisala Marahilferstr. owszem ale tylko z samego rana (sklepy otwieraja o 10) potem ciezko przejsc przez upal i mase ludzi naokolo. co do sklepow polecam zakupy w butikach w 1Bez mozna znalezc prawdziwe skarby za niewielkie pieniadze! no i tradycyjnie ulice skarbow – neubaugasse i naschmarkt! a jak bardzo chcesz obskoczyc sieciowki za jednym zamachem to tylko SCS! klima i wszytko pod jednym dachem (uwaga optrzebny jets dodatkowy bilet bo to nastepna strefa po wiedniu) polecam jeziorka -> Hirschtettner Teich, badz oslawiony dunaj. polecam basen na alte donau gdzie z dunaju zrobili male morze i plaza i wejsciem serio jak do morza! uwaga na komary w tym roku sa paskudne! lataja serio wszedzie i sa mega jadowite ( po ugryzieniu przez 5dni mialam spuchnieta noge). w razie czego pisz :)
    lg

  3. jeśli jedziesz do Paryża i chciałabyś spróbować macaroons to „przy okazji” po prawej stronie od Notre Dame są sklepiki i w jednym z nich właśnie są i to całkiem duży wybór. Piszę, bo ja szukałam prawie cały wyjazd, a tu proszę,w małym sklepiku! i jeszcze jak się wychodzi z Luwru idąc wzdłuż rzeki(tam idąc powinnaś widzieć Samarytanina na przeciwko,chyba najstarsze centrum handlowe we Francji) są stragany ze starymi książkami i płytami winylowymi PS Może kupiłabyś jakieś płyty dodatkowo to byś wystawiła na allegro. Ja sama chyba bym nawet była zainteresowana, bo w empikach winyle są strasznie drogie(120zł) a tam chyba były koło 3euro. Sama bym kupiła, ale nie miałam czasu stanąć i teraz żałuję!
    Miłego wyjazdu!

  4. Ale jestem przygotowana na zimę, mam aż 2 kożuchy, które nosiłam już tej zimy… czyżby czerpali inspiracje oddolnie. Z samego dna :)

    Miłego wyjazdu!!

  5. W Wiedniu pewnie na pewno byłaś już w dzielnicy z architekturą Hundertwassera, ale jeśli nie to koniecznie ją odwiedź, można tam też kupić naprawdę fajne koszulki z Wiedniem właśnie, no i zaszalej na Praterze ;D Dobra zabieram się za oglądanie podcastu ;p

  6. Agata dlaczego mówisz, że Schonbrunn to zabójstwo? Nie prawda. Wiedeń znam tak dobrze, jak Warszawę i zawsze, kiedy jadę zwiedzam Schonbrunn. Co do reszty się zgadzam. Plus dom Hunderwassera (nie wiem jak się pisz), plus Kahlenberg- wzgórze z przepięknym widokiem na Wiedeń i Polskim kościółkiem na górze (dojeżdżasz Ubanem 6 bodajże do samego końca i stamtąd autobusem najlepiej). W ogóle jeżeli chcesz sama zwiedzać Wiedeń to wykup sobie bilet całodniowy/tygodniowy. Opłaca się najbardziej.

  7. to był jeden z twych najlepszych podcastów!:) a czyb mogłąbyś napisać jak pisze się nazwę tego projektanta/domu mody(?), który wymieniłąś w inspiracjach, jako jedną z twych ulubionych kolekcji?

  8. anonimowy z 10:37 -> Schönbrunn owszem jest piekny ale zabojstwem jest wybieranie sie na ogladanie go w lecie! zero podmuchu wiatru a kamienie po ktorych trzeba chodzic sa tak nagrzane slonce ze parza buty! wogole jestem przeciwniczka zwiedzania miast w takie upaly, moze dlatego ze sama ich nie potrafie zniesc. male sprostowanie co do kahlenberg -> U-bahn nie 6 a 4 (zielony) do konca – Heiligenstadt i stamstad busem na sam szczy. szkoda ze nie jestes autem, polecam (bardziej od kahlenberg) punkt widokowy na wilhelminenberg (obok przepiekny wilhelminem schloss – polecam wypic tam kawe) badz wieza jubileumswarte.
    ktos polecil pandorf za wiedniem, jaaa jest okey, pod warunkiem ze lubisz drozsze marki, mozna nam znalezc swietne garnitury z hugo bossa, badz koszulki od larph lauren czy jak to sie pisze ale zeby to byly takie prawdziwe perelki to bardziej polecam sh na rogu Lerchenfelderstr i neubaugasse. najlepsze i unikatowe perelki i dawnych lat zebrane w jednym sklepie, ceny maja adekwatne do tego co sprzedaja ale czasem mozna znalezc cos serio ciekawego lg

  9. wiedeń ? hmm … byłam jakies 4 lata temu wiec swoją drogą nie wiele pamiętam :). ale zapamiętałam, że wydałam 50 euro na głupie gokardy w lunaparku xd. na pewno polecam tą nowszą dzielnicę wiednia, choc okolice opery tez uzekające. nie zapomnij o wiedeńskich lodach ! :) miłego wyjazdu!
    PS. napisz w nastepnym poście jakie jeszcze miasta odwiedzisz.

  10. Co do podcasta:
    -mów wyraźniej
    -zrób coś z rękoma
    Tak, bardzo mi się podobał i gratuluję temu kto odpowiadał za kręcenie, wycinanie, sklejanie itd :)

    Trendy? To bardzo ciekawy i długi jak rzeka temat. Wszystko zaczyna się od projektantów. Obserwują oni zjawiska społeczne, rysują szkice i dają się ponieść wyobraźni, a gdy zabraknie im pomysłów patrzą wstecz. Próbują udoskonalić ołówkowe spódnice, oversize swetry i kwieciste koszule. Tak dużo jest pomysłów jak wiele jest projektantów i jak wszystkim wiadomo nie każda idea się przyjmuje. Co bardziej przyziemny trend podchwytują sieciówki i próbują go przerobić tak aby sprzedać. Co leniwsi klienci idą do takie powiedzmy…H&M i kupują co im się bardziej spodoba i w czym nie będę wzbudzać sensacji na ulicy, dobierają z nudnymi dodatkami i już. Mamy trend. Wszystko jest kwestią odpowiedniej reklamy i nacisku ze strony mediów.

  11. Podcast swietny!

    A co do Wiednia to wlasnie w nim jestem i moglabym Ci duzo polecic, ale wiekszosc juz zostala wyzej wymieniona :)
    Hunderwasserhaus jak najbardziej, z tym ze do wyprawa na jakies max 15 min.
    Na Kahlenberg mozesz jechac, ale to tez nic szczegolnego- bylam tam w sobote, byl upal i pomimo dobrej widocznosci nie dalo sie robic zdjec, bo slonce swiecilo ze zlej strony. Na gorze jest tylko kosciol i 2 restauracje. To tyle. Za to zejsc mozesz slicznymi winnicami i przy okazji zahaczyc o Grinzing.
    Na Kahlenberg dojedziesz U4 do stacji Heiliegenstadt, a pozniej przesiadasz sie w autobus linii 38A.
    Lunapark jest raczej brzydki, ale mozesz tam zobaczyc Kugel Mugel :)
    Cos z ciekawych rzeczy powinnam miec na blogu :)
    Baw sie dobrze!

  12. tak,zdecydowanie jeden z najlepszych odcinków.sama kiedyś długo się zastanawiałam nad mechanizmem trendów.jest kompletnie niezrozumiały i zawiły dlatego myślę,że najlepiej jest wypracować sobie własny styl,a nie ślepo podążać za modą.

  13. świetny temat na podcast, a jakby się w niego zgłębić to z minimum 20 podcastów trzeba by było zrobić :D
    nie wiem czy ktoś pisał, ale koło Katedry Notre Dame w Paryżu( z lewej strony od frontu) jest uliczka gdzie jest wiele milutkich sklepików.
    A najlepszy jest pasaż (poza granicami Paryża)La Vallee Village- taki wielki outlet z fajnymi ciuchami.
    La Defense-jak lubisz wielkie galerie.
    I oczywiście malutkie butiki na Champs Elysees (zazwyczaj schowane głębiej, za wielkimi sklepami)

  14. Cieszę się, że widać wyraźnie postępy w Twoich kolejnych podcastach.
    Jesteś coraz lepiej przygotowana, mniej się stresujesz, mówisz wyraźniej.
    Na plus i obyś nadal utrzymywała tę tendencję wzrostową :)
    Pozdrawiam

  15. o kożuchu marzę od zeszłego roku. fajnie że pojawiają się już na wybiegach – może w tym roku będzie ich na tyle dużo że się w jakiś zaopatrzę:) uwielbiam Twoje filmiki. może nakręcisz coś w Wiedniu? :)

  16. Mnie się źle oglądało ze względu na okulary, swoja drogą piękne… Jestem wzrokowcem i lubię utrzymywać kontakt wzrokowy z kimś, kogo słucham, w innym przypadku moja uwaga wędruje gdzie chce i nie przyswajam, co chce mi ktoś powiedzieć.

    Asiu, może pozwalam sobie na zbyt intymną dygresję, ale jeśli wiążesz swoją przyszłość i telewizją w tym internetową, warto byłoby popracować nad emisją głosu. A uważam, że masz zadatki, aby się utrzymać w tej branży.

    Pozdrawiam i życzę miłych wakacji oraz wielu nowych inspiracji do podcastów.


  17. Dzieki za wszystkie komentarze!

    m-> tez lubie Maldorora

    Natalia, Riannahera-> chodzilo mi o to ze przestaja byc nowoscia, a nie chcialam sie powtarzac. fatycznie wyszlo z lekka bez sensu:)

    Anonimowy-> wlasnie sie zbieram i ruszam do AA:)

    Agata-> dzieki wielkie! dzisiaj po poludniu bedziemy sie pluskac w Alte Donau:)

    Anonimowy-> khaki zostaje

    Republika, anonimowy-> dzieki, ale ja sie wcale do Paryza nie wybieram:)

    Warsaw’s street-> dzieki, zajrze tam na pewno

    Michalina- dzieki za rady. Co do okularow, to zwykle nie mam ich w odcinkach, ale tamtego dnia byly akurat konieczne

  18. A propos powstawania trendów i tendencji polecam książkę „Przewodnik stada” Connie Willis, fajnie napisana fabuła i naprawdę sporo ciekawych przemyśleń.

  19. Brawo, fajny odcinek, podzielam zdanie innych, podcasty są coraz lepsze. Miło patrzeć jak się rozwijasz. Masz duży potencjał i widać, że się pasjonujesz tym co nam pokazujesz. Fajnie, że masz też coś ciekawego do powiedzenia w tych podcastach, nie są „o niczym”. Bardzo na plus jest też Twoja dziewczęcość i urok osobisty, poczucie humoru.
    Niestety jak wielu innych bardzo razi mnie Twoja dykcja. Na początku miałam problemy ze zrozumieniem co mówisz, później się jakoś przyzwyczaiłam. Moja rada: zapisz się na jakiś kurs, aby to poprawić. Może Ci się przydać w przyszłości, czego Ci serdecznie życzę.
    Pogratuluj osobom, które Ci pomagają w przygotowaniu podcastów – świetni odwalają tę robotę.

    PS Oglądając Twoje wpisy i podcasty przypomina mi się mój piękny okres studiowania w Krakowie i trochę mi się za tym tęskni. Ileż mniej zmartwień się wtedy miało!

    Pozdrawiam. Wisienka.

  20. jeśli chodzi o trendy to dobrze powiedziałaś, że projektanci czerpią inspirację z ulicy i na odwrót i na to nie ma rady :) ale to chyba dobrze, przynajmniej kategoria „moda” jest tak super pojemna.
    a co do bloga to jest fantastczny, pewnie nieraz to już slyszałaś.. ale jeśli chodzi o mnie to znaczy coś więcej, bo zainspirowałaś mnie do stworzenia czegoś własnego. i za to Ci dziękuję!zajrzyj czasem do mnie i daj mi jakieś wskazówki co zrobić, by było lepiej :)

  21. Podcast jak zawsze rewelacja!
    Dobrze, że wspomniałaś o tym Fashion Weeku chętnie bym się wybrała, a nie wiedziałam że można się rejestrować na tej stronie.
    A kożuchy są naprawdę świetną alternatywą na zimne dni. Muszę się w jakiś zaopatrzyć.
    miłych wojaży :D
    pozdrawiam, Veronique

  22. nie dobrze się ogląda ciebie i słucha w tym podkaście przez te okulary. są bardzo ładne ale wydaje mi się że prowadząc tego typu relacje lepiej z okularów przyciemnianych zrezygnować

  23. cudowny t-shirt! oglądam i czytam prawie każdy post, ale jakoś go nie pamiętam :) mogłabym wiedzieć z jakiego sklepu pochodzi? :) pozdrawiam

    ps. podcast super !

  24. Podziwiam Cię za chęci i wytrwałość w kultywowaniu 'podcastowej’ tradycji :D „Najmodniej jest być niemodnym” – święte słowa!

    Mam tylko jedną uwagę – za miesiąc zaczynają się pokazy na wiosnę/lato 2011. Pokazy jesienne miały miejsce na przełomie lutego i marca tego roku :). No chyba, że miałaś na myśli polski 'tydzień mody’, jak mniemam po kolejnym obejrzeniu.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *