Dzisiejszy dzień był jednym z ostatnich, który spędziłam w czapce i szaliku, mając na sobie dziesięć warstw. Dziwnie się czuję, wkładając do walizki letnie sukienki, szorty i sandały. Do tej pory, jeżeli już zdarzały mi się zimowe wakacje, to spędzałam je na nartach
Wracając do naszego rodzimego mrozu – nic tak nie nie pomaga go przetrwać, jak strój na cebulkę. Wczoraj miałam na sobie dwie sukienki- zwykłą czarną i cienką ażurową, koszulę w drobną kratkę i wielki sweter z działu męskiego.
Czapka jest z kolei dziełem babci Olgi – mistrzyni drutów i szydełka. Nie mogę też nie wspomnieć o gorącej czekoladzie, która rozgrzewa od środka- najlepsza w całym mieście, z Coffee Shopu na Sławkowskiej.
127 thoughts on “Streets of love”
jeden z najlepszych…
wyglądasz pięknie:)
super, super!
trochę kojarzysz mi się tutaj ze stylem Karen (http://karen-wheredidugetthat.blogspot.com/), myślę, że to komplement :)
pozdrawiam :)
Bardzo lubię tego typu zestawienia. Warstwy są najlepszym przyjecielem w czasie zimy ;) Szalik i czapa cudowna. A ten zegar w tle nadaje całości niezwykłego uroku.
w końcu coś zimowego, wow ^^ bardzo, bardzo mi się podoba, super.
ooo, ja też uwielbiam warstwy!!! Świetne zdjęcia, outfit razem z Twoją urodą i tłem komponuje się idealnie!!
Awww I adore this outfit:-)
looks so warmmmm but there looks sooo cold outside:-s the snow is brown, lol.
Same weather here 2.
xoxo
♥
Wyglądasz super!
osoby które notorycznie Cie krytykowały za zbyt „letnie” outfity tym razem nie będą miały powodu do narzekania:)
zestaw jest świetny, nonszalancki i bardzo modny.
ps.udanych wakacji:D
Ożesz! Pierwsze zdjęcie mnie powaliło, genialnie!
Dobrze, że pokazałaś właśnie taki outfit, bo ostatnio jest coraz zimniej i kończą mi się pomysły na ubieranie i już zupełnie zaczynałam wątpić, że można i wyglądać i nie marznąć.
Pozdrowienia :)
Ja nie o ciuchach, chociaż wyglądasz pięknie: masz foty koło Jazz Rocka:):)
Ślicznie wyglądasz- od kostek w górę ;) ale nie podobają się mi platformy na Tobie. Dają wrażenie takich, sama nie wiem, ciężkich, masywnych nóg.
oooooooooja, umarłam na widok swetra – brak słów, aby mój zachwyt opisać!!! takie rzeczy tylko w działach męskich;)
(30pln?!)
wow! Świetne zdjęcia i sweter! Jestem zachwycona :)
Wyglądasz przepięknie. Gdybym Cię spotkała na ulicy to wpatrywałabym się jak w obrazek :) Cudownie!
Nożesz kurczę! Ale Ci zazdroszczę tej Tajlandii… Strój na cebulkę naprawdę fajny, nie przekombinowany – jeden z moich ulubionych u Ciebie :-)
p.s. A jak wrócisz, to na gołe klaty i do pierwszej krwi, tak? ;-)
podziwiam odwagę zdjęcia kurtki dla zrobienia zdjęćw plenerze. w takich temperaturach ja wymiękam.
co do Twojego outfitu „na cebulkę” to świetnie połączyłaś wszystko i nie wyglądasz ani trochę jak kloszard, co niestety, często się zdarza w takiej metodzie.
Swietne zdjecia i wspaniala stylizacja. Jak juz ktos wspomnial, w takich przypadkach nie jest to latwe. No i swietne kolory ( mimo ze szare ). Super.
Do Tajlandi? Tam jest ciepło! Zazdroszczę Ci strasznie :)
Świetnie :)
Przyznam , że jak wymieniałaś elementy tego stroju to pomyślałam ” O Jezu ! Jak ona będzie wyglądać !” – a tu taka pozytywna niespodzianka :)
Nie bierz walizki, bierz plecak….!!!
Nie wiem, w jakim celu jedziesz, ale: nie jedź na północ, nie warto, zamiast Ko Phi Phi to Ko Phangan i Ko Tao i polecam pad-thai i mangoshake’i. I generalnie zazdroszcze.
Fajna czapa i szalik.
no dobrze, pomijając już to, że wyglądasz świetnie jak zawsze i zazdroszczę wyjazdu: przywieź z tajlandii jakieś zdjęcia outfitowe :))
wow w koncu sie ubrałas odpowiednio do pory roku chyba -15 zrobilo swoje :d
jak ja lubie ubieranie na cebulke;)
wow, zamurowało mnie. wyglądasz tak, jak ja chciałabym wyglądać tej zimy, po prostu super. miłych wakacji, baw się dobrze :)
Strasznie bawi mnie to, że kolejnym postom nadajesz tytuły piosenek Stonesów…choć nie mają nic wspólnego z tematyką samych zdjęć. Dobry sposób na brak inwencji twórczej ;D
30zł za TAKI sweter, no nie wierzę… to graniczy z cudem ;D ślicznie wyglądasz, i boski szalik!
przytulnie :) muszę mieć takie rękawiczki! podobne były w mango, ale za 200 zł :/
boskie sweterzysko :)
ah,zazdroszczę wyjazdu i przede wszystkim ciepła, które tam będzie :) Baw się dobrzeee :*
Wyglądasz świetnie i zazdroszczę Ci tej Tajlandii jak nie wiem co.
A w Coffee Shopie mają też najlepszą na świecie szarlotkę – rzadko udaje mi się przejść obok i jej nie kupić :)
hej od dawna przeglądam twojego bloga i bardzo mi sie podoba fryzura którą sobie zrobiłaś:) mogłabyś pokazać jak ona wygląda z tyłu? bardzo proszę;))
ps. genialny blog! genialna ty:)
ach, kochana ulica Sławkowska, jedna z moich ulubionych ;) i kawa także niesamowita, mimo, że najlepszą kawę piłam we Wszechnicy ;D
zazdroszczę koszuli, świetna jest.
pozdrawiam cieplutko w te mrozy,
Pau
Uwielbiam mieć dużo warstw na sobie :D fajnie to u ciebie wygląda tak nietypowo ;]
idealnie ;) Kojarzy mi sie ze skanadynawskim stylem. koszule w krate no i grube swetry jak najbardziej na + ;)
ja bym się tylko do rajstop przyczepiła, sama ostatnio w takich przelatywałam i mało mi nogi nie odpadły z zimno, choć może u ciebie nie było – 15
pięknie! uwielbiam taki styl:)
no w końcu same miłe komentarze;) wystarczyło wielgasny sweter założyć. zazdroszczę podróży, w tą pogodę jakakolwiek plusowa temp przydała.
calkiem fajnie;) milych wakacji, Olgita
love your shoes, bag and specially your globes
here is summer and i can´t wait for winter! and wear many layers and combinations!
This comment has been removed by the author.
This comment has been removed by the author.
Bardzo ciepły i przyjemny zestaw. Chętnie bym się utopił w tej dzianinie ;)
PS. Przymierzałem ten sweter jeszcze przed przeceną. Teraz brałbym go bez wahania!
grey knits are my fave!
fashionableroad.blogspot.com
black jesse-> ale fajny blog i piękna dziewczyna!
Morven-> szykuj się!
aditu-> dziękuję za rady, zaraz popatrzę na mapę.
Pani Mruk-> wow, dziękuję:)
Anonimowy-> teraz wygladają gorzej, bo powoli zaczynają odrastać, ale postaram się coś znaleźć. Musisz mi tylko podać swojego maila.
fajny zestaw :) od razu się cieplej robi :P
Zestaw w sam raz na te okropne mrozy :) połączenie kraty z frędzlami przyznam świetny pomysł, a i taką gęstą czekolada z Coffee Shopu wręcz ubóstwiam :) udanej podróży!
I love the casualty of this :)
Bardzo podoba mi sie sweter :) A sama stylizacja na wielki plus: cos codzienniego i kompletnie nieteatralnego
świetny zestaw! i podziwiam twórczość – szalik i czapka super!:)
super! szczególnie w tej czapie :)
Wow, you look amazing – it’s hard to look elegant in winter but you look fantastic! I love your tights and the skirt!
W dwóch odtatnich postach wyglądałaś rewelacyjnie, ale tutaj nic do siebie nie pasuje, wyglądasz po prostu brzydko! Nie rozumiem skąd te zachwyty, ale to chyba takie towarzystwo wzajemniej adoracji, więc w sumie nie dziwię się;)
fajnie wyszedł ten outfit :)
mam wrażenie, że nawet te kilka warstw cie nie pomaga ukryć się przed zimnem (mam nadzieje ze miałaś jeszcze kurtke ? )
wizualny efekt warstwowości bardzo fajny, sama ostatnio ubieram się monokolorystycznie – szaro, mam wrażenie że mi wtedy cieplej
cudowna kompozycja.
laska w zimie sie chodzi w kurtce, pisz to, bo widze ze jeszcze nikt cie nie uswiadomil
boski sweter:)
a czy Ty nie masz przypadkiem siostry Kasi?
Paula:masz cudowny styl!!! Niedawno przez przypadek znalazłam Twój blog i jestem oczarowana tym,co prezentujesz:) w sumie to dzięki Twoim kreacjom staje sie bardziej otwarta na rózne modowe połaczenia. Takze chce stwozyc swoj wlasny,orginalny styl:p Pozdrawiam:)
Beautiful bag!
juliet xxx
znalazlam Twój bolg dzięki cosmo, i dzięki niemu zaczelam przeglądac boli o modzie az zalozylam wlasy ;)) swietna robota
Do tego posta idealnie pasowaly tytul depechowski – LOVE THEVES ;)
Kaska
THIEVES naturalnie mialo byc
Kaska
I love your style!
Great blog :D
xx
Visit/ Comment/ Follow ^^)
Click here to go to Malu’s Fashion!
Click here to go to Malu’s Fashion!
Click here to go to Malu’s Fashion!
rewelacyjny sweter!dodaje najwięcej uroku w tym outficie szczególnie przez gruby splot i to, że jest „za duży”…:)fajnych wakacji!
aha, i tak w ogóle to dopiero teraz zorientowałam się że Ty i Alicepoint nie jesteście rówieśniczkami, a do tej pory byłam święcie przekonana że tak jest, no nic lepiej późno niż wcale :):):) bajecznych wakacji szczęściaro!
pozdr.
Ile zurzyłaś włoczki?
Mimo że mnie jakoś Twoje „mniej ciepłe” zestawy nie raziły (bo też zdarza mi się *nawet w zimie* nosić coś *pod* kurtka(!), do czego w dodatku zwykle przykładam większa uwagę) to patrząc na Ciebie w tym poście, od razu robi mi się cieplej.. na sercu:) Taaak miiiiiło! I najbardziej podoba mi się chyba połączenie szarego i.. szarego. A tak naprawdę to ta czekolada w ręce – plus dziesięć do jakości!:)
U mnie właśnie pojawił się pierwszy post, co wprawia mnie w obłąkaną radość, więc jeśli znajdziesz chwilę przez wyjazdem, zapraszam:
http://www.malenovo.blogspot.com
PS. Mam jakieś przekonanie, że Ty do tej Tajlandii wybywasz w celach naukowych.. Heh? Nieważne – tak czy siak …wakacje!:P
przy takiej ilości wpisów, to pewnie nie zauważysz, że ktoś coś jeszcze pisze, więc krótko: super wyglądasz :)
I’ve just discovered your blog and I love it! You’ve a great style!
If you want, check out my blog and leave a comment! Thanks!
http://www.abitoffashion.com
Cześć, ale śmieszna sytuacja – byłam w środę w Krk na spotkaniu służowym – pokonałam krótką trasę: lotnisko-klient-dworzec i jadać taksówką kogo widzę idącego ulicą – właśnie Ciebie w futrze i z niebieską torbą:))) Pozdrawiam!
aaaach! super!
uwielbiam takie warstwy
najbardziej podobają mi się te zaskakujące elementy, jak wystające spod swetra frędzelki, to jest ekstra!
hah, zazdroszczę Ci tych ciepłych klimatów :))
I love this. Layers look good if you do it right, and that is a lovely look!
Awesome!! The skirt and the shirt have nothing to do together, but you made it wrrk and the result is AMAZING!! xx
Love your style !
Your Style is amazing!
Cudny zestaw, zwłaszcza swetra zazdroszczę. Swoją drogą, wszelkiego rodzaju frędzle i paski przy ubraniu to świetna rzecz, piękne wyglądają w ruchu
buty cudo!!!!
zazdroszczę jak nie wiem co!
I totally steal stuff from my husband’s closet, too! I love the pieces you snagged – that scarf and button-down are enviable!
uwielbiam Twój styl, jesteś wspaniała !
styl sam w sobie może i fajny, fakt, ale nie dla tak drobnej osoby jak ty… cały czas mam wrażenie, że twoje własne stroje cię przytłaczają i trochę w nich „giniesz”, a chyba nie o to chodzi! pozdrawiam, magdalena.
Niedyskretne pytanie – przejrzalam calego bloga i zastanawiam sie, czy Guziec to nadal Twoj chlopak? ;)
Łał, ubrala swetr, szalik i copke, szał.
Karl Lagerbaum
Przeczytałam o Tobie w jakimś magazynie shoppingowym.
W poczekalni. U dentysty.
Twój blog.. powalił mnie na kolana.
Mam jedno pytanie : ile masz wzrostu ?
Love how she’s put everything together!!Great look!
This comment has been removed by the author.
zestaw przegnialny!
szczerze zazdroszczę wyjazdu, zima stała się moim największym wrogiem ;)
love the layering!
http://thestylespotter.blogspot.com/
love the layering! great outfit <3
Cudnie, przepięknie!!
Czy Ty tak chodzisz bez kurtki/płaszcza?
Zdecydowanie najlepszy Twój zestaw w ostatnim czasie :).
Genialnie. Jak zawsze. Dla mnie jesteś absolutnym numerem jeden w kwestii mody.
I do adore this knit!
pozazdrościć cardigana, na pewno ciepły ;) wszystko z gustem dobrane.
ah, i wish i looked this good in winter! winter fashion has always been my favourite, and you look so adorable all wrapped up. have fun on your holiday!
i love the hat, too.
ja dla odmiany napisze co mi sie nie podoba.
wystające spod frędzle swetra
torba o kształcie brzydkim (dziwnie się zagina na środku)
buty na pierwszym zdjęciu wyglądają trochę topornie
krytyk ;-)
sooo cuutee! you look so warm and comfy! :)
i love your photos dear!
~ following you
http://compl3telycandid.blogspot.com/
amazing!!.. luv the layering outfit,it so adorable..
nice blog :)
http://novitaristiana.blogspot.com/
styledigger, liczę w najbliższym czasie na jakiś post o trendach na najbliższy sezon :)
cudowne, a buty to już w szczególności! chcę takie <3 :)
Buty są poprostu oszałamiające
hello dearest im sorry im its been so long!
those are SOME GREAT WEDGES
thanks for continuing to be in touch, hope youre well!
andrea xxxxx
Life In Technicolor.
I love the combination of different materials! It’s freezing here too! I just linked your blog and would love if you could do the same for me!
juliet xxx
i dzis po raz kolejny trafilam na wywaid z nasz Joasią, tym razem w Świecie Kobiety. jesteś najlepsza z najleszych, i zycze powodzenia, bo plany na studia masz mega.
haha, na jednym zdjęciu ujęłaś trzy rzeczy które uwielbiam na Sławkowskiej najbardziej. Moją była pracę, mój ulubiony klub i najlepszą czekoladę (o ile jest biała;p), pozdrawiam
sweter i buty <3!
cudnie wyglądasz, widziałam artykuł o Tobie w gazecie :) „świat kobiety” o ile się nie mylę, pozdraiwam i oczywiście dodaję do linków u mnie :*
uu.. naprawdę niezły ten zestaw xD
Jestem zwolenniczka dużych swetrów ^^
pozdrawiam i zapraszam do mnie ;))
I love your layered knits!
<3
Chelsea’sGirl
http://www.chelsea’sgirl.wordpress.com
kupiłam dziś „Swiat kobiety” i kogo widzę? Ciebie! Gratuluję
świetne buty!
FANTASTIC SHOES!
Piękne zdjęcia,wspaniały blog!Dopiero raczkuję ale zapraszam do siebie:-) http://diamentowaszafa.blogspot.com/2010/02/niebieskiego-kusiciela.html#links
fab outfit, I love ur cardigan so much
it looks very comfi, perfect outfit for winter
ps would you like to exchange link ?
xxx
ślicznie wyglądasz :)
oyyyy vaaa…. love this look. Just came upon this blog and love it.
much love from san francisco.
xx
amy and alex
refusestolabel.blogspot.com
Gdzie trzymasz swoje cudowne, cudowne ciuchy ? :)
kocham cię za te buty !! od dawna takich poszukuję, wiem wiem są na ebayu ale kurcze widział ktoś podobne w Polsce !?
gratuluje wytrwalosci w robieniu na drutach
ja nigdy nie moge niczego dokonczyc
ps strasznie przypominasz mi Michelle Trachtenberg
dodaj nowy post!
Uprzejmie donoszę :P Na tym blogu są Twoje zdjecia. Nie wiem czy za przyzwoleniem :)http://lazur994.pinger.pl/p/2 . Pozdrawiam ;)
ten sweter jest mega mega<3
heh mój chłopak ma ten sweter musisz być bardzo drobna skoro na Tobie jest taki wielki, nawet jak masz xl!
ślicznie ;)
aż żałuje, że moja babcia nie robi takich pięknych czapek ;]
bez czapki to ten zestaw już nie byłby taki sam :)
love the hat and shoes! so cute!
xo
I really love your style!
You have a great blog :D
xx
Malus Wonderful World of Fashion
Click here to go to Malu’s Fashion!
Click here to go to Malu’s Fashion!
Click here to go to Malu’s Fashion!
Nice outfit
StylePicks
Bardzo fajnie ale ja bym dobrała inne buty.