Zawsze lubiłam cekiny, ale po obejrzeniu wiosennego pokazu Sonii Rykiel stwierdziłam, że jeżeli w mojej garderobie nie znajdzie się szybko coś cekinowego, to wpadnę w modową depresję. Poszukiwania zaczęłam po linii najmiejszego oporu- od Zary, H&M, Mango, Cubusa. I jak to zwykle bywa nic tam nie znalazłam (pomijając moja sylwestrową kreację, w której w końcu nie wystąpiłam, ale o tym innym razem). Second handy też mnie tym razem zawiodły. W końcu, zniechęcona, zahaczyłam jeszcze o nasze rodzime Reserved i… na przecenie kupiłam tę oto mikrosukienkę i czarne wdzianko z kolekcji Gosi Baczyńskiej. Do jej „La Carrousel” jakoś nie mogłam się przekonać, ale przy drugim podejściu bardzo mi się spodobała i żałowałam że nie udało mi się zdobyć szarej welurowej sukienki w moim rozmiarze.Cekiny noszę warstwowo- co prawda mówi się, że jeden tak błyszczący element stroju to maksimum, ale po co istnieją zasady, jeśli nie po to, aby je świadomie (albo i nie) łamać? Poza tym uważam, że nie ma co sztywno trzymać się reguł, które właściwie nie wiadomo kto nam narzuca, ale należy polegać na własnym wyczuciu smaku. Bo cóż z tego, że strój jest poprawny, jeżeli nie ma w nim krzty kreatywności? Chyba najbardziej lubię cekiny w wydaniu codziennym (tu ideał)- błyszczący żakiet noszony do bawełnianej bluzki czy t-shirtu ma „to coś”. „To coś” w tym wypadku oznacza mniej oczywistości, a więcej subtelności i finezji. Nie znaczy to oczywiście, że nie noszę ich na imprezy, co zresztą widać poniżej:)
143 thoughts on “Dancing on the street”
Jeja! Musiało Ci być nieznośnie zimno! Ale warto było się pokazać w tak świetnym stroju :) Sukienka pierwsza klasa!
farfocel
nie przeszkadzaja mi te warstwy cekinów, nawet jesli tak się nosić nie powinno. Ty pokazałaś, ze jednak mozna i wyglada to naprawde dobrze:)
łał wielkie jak stąd do Tunezji! i ostatnie zdjęcie miód
tez wlasnie ostatnio pisalam u mnie ze kocham blyskotki , a cekiny warstwowo to podstawa:) i tez nosze je na codzien, ale takie wdzianko pragne miec, sa jeszcze u Ciebie? jaka cena? wez je w sobote na spotkanie to wyjedziesz bez niego:D
You look so lovely!
ideał to jest tu, na Twoim blogu! ;D
jesteś zjawiskowa, sama bym nigdy na takie połączenie nie wpadła. a ostatnie zdjęcie cu-do-wne!
Pierwsze zdjęcie przecudne! Ja w zasadzie błyskotki i cekiny zwykle NIE, ale przez Sonię Rykiel (a teraz przez Ciebie) to kurde może i TAK :) Melonik w każdym razie już mam, a Barry White to u mnie ostatnio prawdziwy power play ;)
Zakochałam się w pierwszej i w drugiej fotce bombowoooooooo…a ja ostatnio znalazłam sobie cekinowe wdzianko na wyprzedaży w Zarze i nie kupiłam:( żałuję :(
Nie no wdzianko na wypasie!
sequins are the best! i love everything that’s happening in this outfit. you look amazing!
obłędna jest ta sukienka. ja mam jedynie coś w rodzaju pasa, bądź spódniczki, bądź topu z niebieskich cekinów ;);)
tak nawiasem, podziwiam Ciebie i inne Szafiarki za oddanie. Dziś próbowałam zrobić sobie zdjęcia nad Wisłą w krótkiej bluzce, ale szybko zrezygnowałam i nic z tego nie wyszło ;)
You have a cute smile and beautiful bag, I love the silver touch. THANKS for your great comment! :]
xx
Cokolwiek nie napiszę to będzie za mało, pozostaje mi więc wyrazić mój niemy zachwyt…idealnie pięknie
z postu na post coraz ciekawsze, odważniejsze i oryginalniejsze stylizacje – od kilku jestem bardzo miło zaskakiwana, także nie mogę doczekać się kolejnych! :)
to wdzianko ze zwykłym tshirtem? …mmmm…;)
poza tym świetne zdjęcia!
a mnie się najbardziej podoba jak kolor sukienki (granatowy dół) pasuje do latarni w tle ;)
i love all the sequins! beautiful!
teraz w h&mie są takie opaski, czy diy ;-) ?
You look lovely ! The sequinned dress & vest are beautiful and I love your bag :)
no właśnie jak dziś wchodziłam na Twojego bloga, pomyślałam: 'o, a ja też cekiny:D’ a tak odbiegając od cekinów… kokarda boska:)
Zasady są po to,by je łamać,ale trzeba łączyć ze smakiem!A ty dobrze je łączyłaś,więc wygladasz świetnie!Super fotki!
Szczerze? Naprawdę nie wiem co napisać. Włączyłam Twojego bloga, siedziałam i się uśmiechałam. Już pisałam Alicji – cieszy mnie wielce to, że niektóre osoby z Zakonu Szafiarek pokazują taką klasę, naprawdę, aż miło być częścią tego 'zjawiska’.
Baa, nawet znam Cię na żywo i miałam przyjemność fotografować, ha!
ur dress is so beautiful
xxx
Love it!
Would you want to trade links?
This is so cute! I love all the sequins and that bow is the perfect touch.
I love the mix o sequins! Good job :)
lovely! (:
ps. i totally saw your look on lookbook! o:
Cudnie wyglądasz! I te leginsy… Świetnie razem z cekinami!
……..yyyyyyy……
Tyle jestem w stanie wykrztusić, bo dalej zbieram szczękę z podłogi :)
You look incredible!
Jesteś cudowna i niesamowita! A to wszystko co tu pokazujesz… powala :D
Sukienka jest absolutnie obłędna, a pierwsze zdjęcie zachwyciło mnie bez granic! Poza tym świetne szpilki. To te słynne, Zarowe?
This is pure love!!! Sequence, wetlook leggings, platform booties and a beautiful bag.. What’s not to love? :) I always love your backgrounds too!
wow w takim stroju bedziesz zawsze królową imprezy!!! sukienka mnie urzekła!! pozdrawiam ciepło
sukienka jest wspaniala, i to połączenie cekinów równiez. Zamienilabym jednak legginsy na czarne rajstopy, albo grube szare(?)
pieknie jak zwykle. jestem fanką twoich stylizacji.
:)
Very fashionable!!!! Pięknie!
choć na pierwszy rzut oka kolekcja baczyńskiej bardzo mi się nie podobała, jednak przy bliższym spojrzeniu wybrałabym z pewnością coś dla siebie (ale te ceny!), zwłaszcza sukienki takie sylwestrowo- studniówkowe były ładne. twoje buty są świetne!! i proszę proszę, to zara:)
so crazily pretty!
I love your layered sequins + the fact you are wearing them in the daytime!
so pretty!
you are sparkling and sooooo chic! i love the whole ensemble.
http://denisekatipunera.blogspot.com
see yah there!
You look great! Nice dress.
aach chyba zabrakło mi tchu z wrażenia! JESTEŚ GENIALNA!
you look great, there’s no such thing as too much sequins :) xxo
You look amazing in sequins.
PS
I’m adding you to my links, add me back?
masz to do siebie, ze we wszystkim Ci do twarzy, ale ja mam co do cekinow ambiwalentne uczucia i o ile ta mikro sukienka jeszcze by uszla to żakiet już w żadnym razie
bardzo imprezowo.bardzo mi się podoba
Pokazy Sonii projektowane przez jej córkę to istne uczty dla oka! Ta radość, muzyka, swoboda. Co do Twojego stroju to chyba wszystko zostało już powiedziane ;) Najbardziej spodobała mi się kurtka! Wiele można z taką zdziałać…
co jak co, ale robi wrażenie. doszło do tego, że dzisiaj tak już prawie byłam skłonna kupić sukienkę cekinową z H&M-u, a muszę przyznać, że cekiny zawsze kojarzyły mi się ze strojami na bal przebierańców z przedszkola. no ale nie w takim wydaniu! ;)
przypomina mi ten strój trochę ten od betty:
http://www.leblogdebetty.com/2009/03/16/blouson-vintage/
OMG this outfit is stunning !! I love everything !! :)
alice
xoxo
http://www.thefashiongarden.blogspot.com
Podoba mi się bardzo Twoja sukienka,torba,marynarka i legginsy,ale-osobno.Moim zdaniem jest tu wszystkiego za dużo.Ale ja jestem zwolenniczką zestawiania jednej cekinowej rzeczy z matową resztą,ewentualnie z czymś skórzanym,więc mnie zaraz wszystkie nie bijcie :)
Znam tę sukienkę! Moja koleżanka nosi ją czasem jako spódnicę ;) A ja dziś biegałam w tych samych legginsach:)
Do cekinów mnie nie ciągnie, ale na Tobie wyglądają b. fajnie.
Coool ! So nice, I love it :D
wow so gorgeous! i LOVE all the sequins
great photos!
loveee the outfit.
LOVE your outfit, all those sequins are fantastic!!! And I adore the bow in your hair :)
Idealnie! :)) Coraz bardziej przekonuję się do cekinów.
nie mogę się napatrzeć. słodka kokarda :)
Ajj, i pomyśleć, że ktoś zgarnął mi ostatnią taką kokardę sprzed nosa, w h&m’ie. Czuję się teraz prawie tak okropnie jak wtedy, kiedy obiecałam sobie tam wrócić w lipcu po serduszkowe okulary i kilka dni później ich już nie było. Nienawidzę swojego pecha :<. Cekiny są świetne, mega kojarzą mi się z Betty, a to chyba dobre skojarzenie ;).
Wyglądasz re-we-la-cyj-nie!
I Looove your style ! =D
przepiękne zestawienie, zwłaszcza zdjęcie nr 3, mimo połyskliwych legginsów (wolę klasyczne) :)
oooooooooooo i LOVE it
the leggings and the boots are my absolute fav
This outfit is adorable! I think I might try working my sequin dress into some daytime looks :)
http://www.thewardrobediaries.com
przepiekny przepiekny zestaw! jeden z moich ulubionych Twoich wydan:) Tez uwielbiam cekiny na dzien.
co jak co, ale kokardę masz cudną. ;)
Ty cokolwiek byś nie założyła będziesz wyglądać olśniewająco. Zakładając cekiny wyglądasz ZJAWISKOWO! Zdjęcia i stylizacja przecudne i mówię to ja – nie zwolenniczka cekinów :)
zakiet jest zaje!
gdzie taki znalazlas?!
mogłabyś napisać ile zapłaciłaś za to bolerko?
Na ostatnim zdjęciu widać, jak fantastycznie udało Ci się wszystko zestawić. I nie widać, żeby cekinów było za dużo.
Świetna sukienka :)
Bolerko jest cudne, natomiast co do tej mikro sukienki (?) bardziej przypominajaca tunike, podchodze dosc sceptcznie. i w polaczeniu z tymi leginsami (tak tak, modne, ale nie na kazdym wyglada dobrze) daje to srednie polaczenie. Chyba to bolerko i kokarda ratuje caly look.
Stylizacja całkiem fajna, ale wszystko mi się kojarzy z Paniami z Kruczej w Warszawie ;) Ta latarnia, zimno, a pani rozebrana…
Zbyt awangardowo,ale twarzyczkę masz śliczną.
You are so glamorous!
Farfocel-> nie było, poważnie!
Charlize-> a właśnie że wezmę:)49 zł, nie jestem pewna czy jeszcze są, bo już jakiś czas temu kupowałam. Ale jeżeli Ci zależy, postaram się sprawdzić.
Weronika->akurat trafiłam w moment chwilowego ocieplenia.
Asia-> ja swoją kupiłam około 3 tygodni temu, jakaś taka pojedyncza się smętnie plątała…
Aife-> bardzo, bardzo Ci dziękuję.
Mariposanegra-> tak jest, Zarowe!
Anonimowy-> niestety pseudosukienka jest trochę za krótka, żeby nosić ją do samych rajstop:)Chociaż kto wie, musze poprzymierzać.
Kokarda-> nic złego nie widzę w strojach na bal przebierańców:) Ostatnio prawie kupiłam kostium różowego troskliwego misia, pluszowy i z uszkami, na tak na oko 2-3 latka…w ostatniej chwili przypomnialo mi sie ze nie mam dziecka:)
Agata Natalia-> wcale nie mamy zamiaru:)
White Tights-> I to jest pomysł! Muszę przetestować!
Anonimowy i anononimowy-> Reserved, 49zł
Anonimowy od legginsów- cóż mogę napisać, mnie tam się podoba:)
Anonimowy od Kruczej-> nigdy nie byłam, więc pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że ładnie się ubierają. I kto powiedział, że było zimno?
Anonimowy od awangardy-> dziękuję:) co do awangardowości, nie traktuję tego jako zarzutu, wręcz przeciwnie:)
I how you wore two different sequined things at the same time—they look so good layered together!
xxx,
Tiffany
Ahhhh….Zakochałam się w tej stylizacji… moim zdaniem idealna pod każdym względem ^^
OMG
OMG
*.*
I DO love your whole outfit!!! it’s just PERFECT!! wow, really amazing, girl :) love that dress & I haven’t heard about Reserved
brand… do they have a Webpage?
Byee
xx
świetne zdjecia , kolor szminki super kontrastuje z srebrem i granatem :)
FANTASTYCZNA ta sukienka. :)
wauw! from which countrey are you from!? you and your outfit are perfect
Wow, I adore your sequin jacket!!
przekonałaś mnie do cekinów:>
Gorgeous photos! I *adore* sequins!
you look absolutely fantastic!
i loveee sequins.
would you like to exchange links?
i love the sequins! and that bow in your hair is darling!
I love the sequins, the jacket especially! I love that you wear them during the day too, why should they only be for night? Char x
oh my god. thanks for commenting in my blog. that i only stumbled upon your blog today, i would never understand. LOVEEE IT.
why not break the rules? those are always the best outfits. :)
cekiny-jak najbarrdziej jestem za!!! szczególnie twoje bolerko-kurteczka mi się podoba. Nie pasują mi tu jednak te skórzane legginsy i buty…może spróbuj założyc do tego, czarne grube rajstopy(takie w prążki jak dla dzieci), albo szare grube (ciemne) i do tego sandały…ja widziałabym to w białych na koturnie jak te np:http://www.stylesightings.com/wp-content/uploads/2009/03/img_4910as.jpg
Jak widzę taką ilość komentarzy, to odechciewa mi się pisać. Nie czytałam wszystkich, ale jestem pewna, że temat został wyczerpany. Pewnie zginę w gąszczu innych osób podziwiających twoją pracę, ale trudno. Muszę to napisać: Keep on going bejjjbe :)
kurka! fajnei! podoba mi się zdecydowanie dysonans pomiędzy strojem a kamienicami w tle :) niby dużo cekinów, a jakoś nie za dużo… świetne zdjęcia :)
ojjjj,,, kiedyś też to miałam. w liceum wyszyłam sobie trampki, okupiłam to bąblami na palcach. najlepsze było to, że nikt wtedy jeszcze nie rozumiał cekinów i świecidełek- wszystko kojarzyło się z „wioską” ;)
u look so cute.. love the headband:)
VERY LOVELY!
Love your jacket!
and thankyou so much ;)
xxhttp://milkchildren.blogspot.com/
Beautiful as always!
juliet xxx
ohhh love the squins very Balmain like!!!
I love everything glitteing : DDD rules suck..why shouldn´t we glitter during a boring day?
Wow!! Amazing, you look amazing!!
I love Sonia Rykiel, and you have got the look so right.
Beautiful!
LM
x
Yes, don’t follow rules and keep on shining!
Thanks for commenting on my blog!
Awesome outfit! I especially adore the bow!
This outfit is quite fun. I really like your sequin jacket!
So stunning! I love how you wear your beautiful sequinned pieces together during the day. Sequins are such fun, and brighten any day. Why not? :)
Gorgeous bow in your hair as well!
xx
beautiful! :) x
you look so amazing!! A perfect party girl! :-)
XX
błyszczy, oj błyszczysz pięknie! kupiłam sobie ostatnio w SH bluzkę z cekinami, ale chcę ją trochę przerobić – zobaczymy co wyjdzie :P
a jak tam gorączka? mam nadzieje, że już uciekła w siną dal! :) dziękuję Ci jeszcze raz bardzo, bardzo za wczoraj :**
ps.: śnił Ci się może nasz szalony znajomy od lpg24h? ;P
How amzing can you get?!?! I want a sequinned jacket!
great photos! I love your outfit!
gorgeous jacket! i love your style
Gorgeous! I totally love sequins, too, but I prefer them really suble :)
xx.
Stunning photography and outfit. Very retro chic!
xxxx
masz niesamowity styl naprawdę! :) podziwiam:)
zdradzisz jakiej pomadki używasz? śliczny kolorr:)
Asia
Szalenie podoba mi się ten cekinowy żakiecik, zresztą nie ukrywam, że kocham wszystko co się błyszczy ;) a ten pokaz Sonii Rykiel, który zalinkowałaś mogłabym oglądać na okrągło, jeden z nielicznych, gdzie modelki naprawdę bawią się na wybiegu ;)
the attitude is awesome.love the contrast of the glam and the background.cool stuff.
xxo
eszter
wyglądasz nieziemsko! bardzo podoba mi się 'nadmiar’ cekinów. naprawdę świetny strój. masz niesamowite wyczucie smaku jeśli chodzi o ubrania.
What a lovely and bubbly blog you have, I like it! I’ll be visiting again :)
your bag is so adoreable *.*
Dlaczego Ty wszystkie stylizacje masz takie fajne?! Ja też tak chcę!!!
;PPP
Pytanie dot.zdjęć – czy byłaś czymś „doświetlana”? :>
Wow, you pull that look off BEAUTIFULLY :)
O SARTORIALIST i blogach typu STYLEDIGGER ciekawy wpis można zlaleźć tutaj: http://dospalmas.wordpress.com/2009/03/19/sartorialist/
You look wonderfull, love this outfit!
Style digger you are incredible ! I like all your post ,
Xoxox from en french girl , see you later !
LOVE IT ALL.
closetremedy.blogspot.com
wow you are adorable. i really love this look, and the sequin dress, it is something to die for. i love it!!!
Hello girl!
I love everything you are wearing!
You are just amazing!!
a kiss and a hug,
see you,
Kira
Zaglądam i zaglądam i ciągle nic nowego.Bardzo proszę o nowego posta.
Połączenie granatu z czernią – najwyższa szkoła jazdy. Bomba.:)
witam,
ja się tylko przyczepię do błędu stylistycznego w Twojej notatce
prawidłowo jest „iść po linii najmniejszego oporu” a nie „iść po najmniejszej linii oporu”
ponieważ nie istnieje najmniejsza linia, a najmniejszy opór jak najbardziej.
Poza tym jakby sie tak wczytać to pierwsza wersja jest bardziej logiczna
Pozdrawiam
Ola
Cool!
Hm, czegoś mi brakuje w tym zestawie. Nie jestem w stanie stwierdzić czego, ale coś nie gra ;) Jak już dojdę, o co mi chodzi, odezwę się ^^
Bardzo fajne wydanie :)
Zazdroszczę nienagannej figury!
i bardzo dobrze. tez mi się w nich podobasz. :P ;)
ten post nie zmienia faktu, ze chciałabym je mieć. najwyższe stadium hipokrytyzmu. ;)
ja bym tam powiedziała,że to raczej tunika, a nie minispódniczka, ale nie będę znowu czepiać się tak o nazwy. idealne na imprezę.
Świetnie wyglądasz! Te ciuszki z Reserved to z nowej wiosennej kolekcji?? Słyszałam, że prześwietna jest
love it!!
mode-damour.blogspot.com
Anonimowy od światła-> nie nie, po prostu jestem tak blada:)
Anonimowy od artykułu-> wybacz, ale artykuł jest kiepski- widać, że pisał go ktoś kompletnie niezorientowany w temacie.
Ola-> zgadzam się, mój błąd- już poprawiam. Dziękuję:)
Anonimowy-> niestety są ze starej zimowej kolekcji.
A widziałaś może tą nową kolekcję? Poszukałam trochę w internecie i znalazłam zdjęcia, naprawdę ładnie to wygląda
takie zestawienie zwraca uwagę na biodra i nieco je poszerza – zwróć na to uwagę następnym razem;) ale mimo wszystko wyglądasz cudownie.
Od zawsze miałam awersje do wszystkiego co cekinowe. Kjarzyło mnie się to z kiczem i z kobietami w stylu niani Frani. Po tym co ty zaprezentowałaś to cekiny są moim must have :)
Świetna stylizacja, podoba mi się szczególnie kiecka i żakiet od reserved. Ostatnio faktycznie pokazali jakieś ciekawe ciuchy. Kolekcja bardzo udana pojawiła się teraz na wiosnę.
Nie wiem jak u was ale dla mnie zdjęcia bomba, ciuchy świetne! :)
Niestety ze starej kolekcji? To może warto przejrzeć tę nową kolekcję? :) To co widziałam na wystawach bardzo mi się podobało. :)
you look great!! such a cute bow!