Co jakiś czas nachodzi mnie refleksja, że może warto mieć mniej rzeczy, ale porządnych, dobrze wykonanych. Z lepszych materiałów, no i z jakims snobistycznym logiem;) Szybko mi to jednak przechodzi, kiedy:a) obliczę ile rzeczy z Zary czy H&M mogłabym mieć za jeden marny tiszercik „z wyższej półki”.b) zobaczę jak wygladają te ubrania- albo klasyka albo przynajmniej jednosezonowe opóźnienie- dochodzę do wniosku, że do Polski wysyła się chyba to, co nie sprzedało się w zeszłym sezonie. W wyścigu nadążania za trendami takie sklepy przegrywaja z sieciówkami w przedbiegach, przynajmniej w Polsce.c) stwierdzę, że wcale aż tak bardzo mi na tym nie zależy i wolę jednak miec DUŻO ubrań;).Ale, ale…! Od czego jest Guziec. Mój niezwykle rozważny chłopak rozsądnie wydaje pieniądze i dlatego w jego szafie znajdują sie takie okazy jak np. pasiasta polówka Ralpha Laurena. Na nim to zwykła koszulka, na mnie wyglada jak sukienka do gry w tenisa, ale i tak ją uwielbiam. Połączona z brązowymi dodatkami tworzy bardzo wygodny zestaw na codzień w nieco marynarskim stylu. Całość stylizacji wieńczy mój ulubiony kapelusz, w którym ostatnio ciągle chodzę. Strój jest więc przekrojowy- od Ralpha Laurena, przez Cubusa i Zarę, po second hand:)
t-shirt- Ralph Lauren
cardigan- Cubus
bag- Zara
belt- second hand
hat- second hand
shoes- Jennifer Taylor
photos by Michał
54 thoughts on “Guziec’s t-shirt.”
wow wow cóż za lans na trzeciej fotce ;D no ale w TAKIEJ koszulce to można :) ci faceci to jednak sobie cenią markę, ostatnio się dowiedziałam od mojego że cała rodzina z babcią włącznie posiada Ray-Bany :) ok, do rzeczy – strój bardzo fajny (torba!), tylko kapelusz mnie nie przekonuje. ale poza tym świetnie!
Pretty damn cool outfit. I’m especially in love with your little curls.
no super. ja ostatnio kupiłam sobie wielgachny T-shirt w H&M w dziale męskim, no bo oni mają o wiele lepsze rysunki niż na damskich., a i noszę się podobnie jak Ty;) P.S Fajny kapelusz.A i jeszcze zauważyłam ,że jest „moda” wśród Szafiarek (czy to wyrażenie nie brzmi dziwnie) na robienie zdjęć przy murze;)
wszystko ladne.
a szczegolnie twoj chlopak.
pozdrawiam.
mieć Ray-Bany to nie wszystko.
trzeba mieć odpowiedni model.
Wayfarer.
Z tego co widać , t-shirt musi mieć fajny krój, bo dobrze na Tobie leży…nie sprawia wrażenia worka…
no ale przecież to nie byle co :)
Znowu ukradłaś ciuchy guźcowi?
Ale jest lans, nowy wymiar, ciekawe czy się przyjmie w naszym kochanym mieście… ;]
Jeden z najlepszych Twoich zestawów, i mówię serio, a nie, żeby się podlizać. :P
Mogłabym się tylko przyczepić, że torba, zwisając, wygląda nieco smętnie i z innej bajki- nieco za duża.
No, no, lansik jak się patrzy ;) Ale tak na serio, to nie pomyślałabym, że w męskim tiszercie można wyglądać stylowo. Aaa i torba boska!
I can’t understand what you write but I’m in love with your style.
You work things so well.
I like when you say „notoriously breaking its rules” ;), I like to do that too.
Would you like to exchange links???
xx
I love that as a dress, it works so well, and the cardigan balances the big sleeves out.
AND THE BAG!
Wow, love it.
Rad mix! I love that dress and hat. You are always so chic.
Gorgeous and very rock & roll pirate- I’m thinking Keith Richards. PS- I added you to my blog roll:)
a tam jaka sukienka do gry w tenisa! super to wszystko wyglada a kapelusz jest swietny :). ja tez sie nosze z kupnem jakiejs meskiej koszlki, ale jakos szukac nie mam sily ani czasu. trzeba mi wakacji!
jasne ze lepiej miec 5 tanich niz 3 drogie rzeczy :). akuart w tym wypadku im wiecej tym lepiej.
Cute casual chic-would you like to trade links?
I love your outfit, the bag is very nice
Oh I love that bag! Its so hot!
u made his shirt look really stylish :) im loving this!
Style Digger so flattered that you found my blog, I would love to exchange links. Your style is really cool and I’ll definately be back to read more.
LM
You look really pretty – I like how you wear that shirt.
Great look, especially the bag!
Bosko!Świetny zestaw, jeden z Twoich naj najlepszych. Uwielbiam kiedy strój łączy w sobie rzeczy droższe, b. dobrej jakości oraz tańsze, te z sieciówek i z sh.:)
A ten kapelusz to sedno sprawy ;)
Jeszcze zapomniała, pomysł z koszulką jako sukienka wyśmienity :)
No w końcu zawitałam na Twojego bloga. Głupio mi, że tak zwlekałam, bo jest świetny. Masz styl kobieto! Obejrzałam wnikliwie wszystkie Twoje zestawy, a ponieważ ciężko byłoby mi je pojedynczo skomentować (czas, czas, a raczej jego brak), zrobię to hurtowo- jest świetnie. :) Teraz będę Cię już śledzić na bieżąco.
Serdecznie pozdrawiam.
Bardzo fajna stylizacja i uważnie się jej przypatrzeć muszę, albowiem nabyłam wreszcie moje wymarzone plastikowe legginsy no i teraz kombinuję co do nich. Mam z tym problem, bo nigdy nie nosiłam ani legginsów, ani takich krótkich rzeczy :))) Szukam więc po lumpach za dużych koszul i za dużych T-shirtów :) A propos, w moim Ralph Lauren czasami się pojawia, widziałam kiedyś też żółtą koszulę od YSL. Można się i tak posnobować :DD
Jeszcze raz-super stylizacja :)
Thank you for the comment.
I love your blog.
Trade links?
digitdig it dig it!!
so cool. have a great weeK
ale swietny kapelusz !
strasznie mi sie podoba…
a koszulka mimo ze troszke hm… duza, to swietnie wyglada z tym paskiem i w tym zestawieniu.
pozdrawiam.
moja ołówkowa spódnica też jest od RL tylko, że z SH :P, przypomniałaś mi o niej. Wyglądasz świetnie, kapelusz dodaje takiej zadziorności, całość nie jest za serio i to najbardziej mi się w niej podoba!
The dog is not mine, she is my friends.:-)
Im adding you now.
Love your outfit!! It works so well…like the rest of your posts! keep blogging!! :)
ooooooo i love this look
Świetny ten kapelusz.A długi t-shirt to już rewelacja.Sama poluję od jakiegoś czasu na taki.Podobne kapelusze są tez w H&M na dziale męskim.Pozdrawiam ;);*
ja tu tak podglądam, podglądam cicho. masz urocze włosy, zarówno te niesforne loczki jak i kolor :)
Cute!
Cudnie, choć ja bym pewnie zrezygnowała z kapelusza. :)))Hazel
Wpadam w kompleksy przez Ciebie. ;p
taki mały gangster z ciebie na tych zdjęciach. ;)
bardzo fajna stylizacja, ten pasek tak ładnie wszystko zwęża
i – może czas przejrzeć szafę i mojego mężczyzny?
i to jest właśnie coś fajnego co zostaje w pamięci po zamknięciu strony.niby prosto ale z charakterem.super
Boski kapelusz, i ta poza na trzecim zdjęciu… Pełen lans :) I chyba wreszcie muszę się przyjrzeć torbom w zarze :)
uwielbiam kapelusze. Juz od dawna chodze z myslop o kupieniu takiego. Twoje fotki przekonaly mnie ze musze miet taki. Super…jak zwykle.
Strój faktycznie przekrojowy…no ale co za tym idzie-absolutnie fenomenalny! naprawde! Koszulka wyglada na Tobie faktycznie jak sportowa sukieneczka! i dobralas do tego dodatki, ktore przelamuja ta sportowa strone…nie no…świetnie po prostu i tyle.
You look amazing!
I love your striped dress! Very cool outfit!
świetnie wyglądasz w kapeluszu, torebka cudo, cały zestaw śliczny, masz świetny styl
jej dziewczyno! ile pomysłów jeszcze w Twojej głowie siedzi! Żeby podprowadzić koszulkę chłopakowi, na to jeszcze nie wpadłam :)
Bardzo mi się podoba, oj bardzo i ten justin’owy kapelusik!
Masz talent!
Wywołujesz u mnie słowotok i zaniemówienie na zmianę.
Niby taka zwykła koszulka a na Tobie wygląda po prostu świetnie. W życiu bym nie wpadła na to żeby tak to wszystko połączyć.
Świetnie wyglądają te brązowe dodatki.
Skończyłam, ufff… :)
Ale boska torba! Wyglądasz super. Podoba mi się noszenie paska na rozpięty sweter. No i muszę mieć taki kapelusz.
A co do koszulek polo, to kiedyś ich nienawidziłam, bo wydawały mi się strasznie „tatusiowate”. Nawet zapowiedziałam Dzióbaskowi, że dzień, w którym sobie taką kupi, będzie dniem naszego rozstania. A teraz ma pół szafy polówek… Nawet ja sobie jedną kupiłam. Jak to się człowiekowi gust zmienia :)
nieźle! koszulek swojego chłopaka nie noszę, za to on wykrada mi te, które kupuję sobie do spania;)
ładnie zestawienie z kapeluszem i kardiganem, wyglądasz bardzo stylo i niekoniecznie jak w za dużej męskiej koszulce:)
wow!
so great!!
a kiss!
great idea to wear his shirt. i love all the accessories, everything looks great together.
i am speechless when i watch you !
you must come to Paris !
have a wonderful day !
Kamel
street style romancer in Paris
http://www.styleandthecity.com
wow what a great outfit!
Super blog :) zapraszam do mnie :)