Dzisiaj zapraszam do… sypialni, czyli mojej zen norki! Wycieczka będzie krótka, bo nie jest to największy pokój świata, ale za to całkiem ciekawa, bo pokażę Wam moją dziwną szafę. Tędy proszę!
Moja sypialnia ma jakieś 8-9 metrów kwadratowych i duże okno na środku jednej ściany. Na podłodze jest stara, dębowa klepka ułożona w jodełkę, którą pan parkieciarz pięknie odnowił – a ja na dzień dobry zrobiłam na niej wielką rysę, przesuwając łóżko. Czytaj dalej