Joanna Glogaza

strona główna > artykuły

Lunaby – robimy piżamy!

To dzisiaj! Zgodnie z zapowiedzią, ruszamy z Lunaby. Jestem tak podekscytowana i mam tyle do napisania, że postanowiłam przedstawić całość na mniejsze sekcje pytań i odpowiedzi.

 


Dlaczego piżamy?


 

W grudniu zeszłego roku miałam rozdanie dyplomów na mojej londyńskiej uczelni. Żeby zdążyć na samolot, musiałam wstać o jakiejś nieprzyzwoicie wczesnej porze. Było zimno, ciemno, a wlokąc się do łazienki dostrzegłam kątem oka swoje odbicie w lustrze – potargane włosy, sprany t-shirt i odbite na udach sztywne szwy niewygodnych spodenek. Pomyślałam, że na temperaturę i rozczochranie nic nie poradzę, ale dużo przyjemniej wstawałoby się w pięknej i wygodnej piżamie.

Już wcześniej chciałam sobie taką kupić, ale jakoś nigdy żaden model nie wpadł mi w oko. Teraz wzięłam się za poszukiwania na poważnie, przekopałam sklepy, Internet i…nic. Jeżeli już udawało mi się znaleźć piżamę, która wizualnie w miarę mi odpowiadała, okazywało się że jest zrobiona z nieprzyjemnego poliestru. Inne obiecujące przypadki dyskwalifikowała drapiąca metka nie do wycięcia, wystające guziki, albo, o zgrozo, przyszyte z przodu ćwieki.

Wpadłam więc na pomysł, żeby stworzyć markę robiącą piżamy. Tak po prostu. Spodobała mi się przyziemność tego przedsięwzięcia. Moją dotychczasową pracę trudno było mi opisać w jednym zdaniu czy wytłumaczyć chociażby mojej babci. Teraz mogę najzwyczajniej w świecie powiedzieć: „robię piżamy”.

Opowiedziałam o tym mojej mamie i pomysł bardzo jej się spodobał, zgodziła się służyć mi radą („Mamooo, jak robi się to i tamto w Excelu?”) i wsparciem („Mamoooo, chyba nigdy nie znajdę ładnej mieszanki jedwabiu z bawełną!”). Jestem jej za to niesamowicie wdzięczna. Wypytałam też sporo dziewczyn i okazało się, że nie jestem z moim piżamowym problemem odosobniona, szybko zapadła więc decyzja – robimy!

czerwona1

czerwona5

czerwona7

 

W międzyczasie odkryłam też, jak bardzo, bardzo ważne są dla mnie poranne i wieczorne rytuały. Mam taki tryb pracy, że właściwie nie zdarzają mi się dwa podobne do siebie tygodnie, często wyjeżdżam, a do tego wszystkiego przez ostatnie miesiące non stop kursowałam w związku z piżamami między Warszawą a południem Polski. Poranne przyrządzanie owsianki czy godzina przed pójściem spać, spędzona w fotelu z książką i herbatą z werbeny, sprawiały że mojej psychice jakoś udało się utrzymać w całkiem niezłej formie. Dwie moje bliskie koleżanki, które nieustannie podziwiam za pracowitość i energię do działania, zaczynają swój poranek od jogi i ćwiczeń oddechowych, zawsze tych samych. Korzyści płynące z wypracowania sobie przyjemnych, rutynowych czynności opisane są chyba w każdej książce o efektywnej pracy. To wszystko sprawiło, że zapragnęłam umilić sobie, moim znajomym i przyszłym klientkom te codzienne obrzędy i rozszerzyć asortyment marki o inne okołosypialniane akcesoria. Tak, aby nawet najzwyklejszy, wtorkowy poranek czy wieczór zamieniały się w inspirujące doświadczenie. To jednak plan na najbliższą przyszłość, na początku chcemy skupić się na doprowadzeniu do perfekcji naszego podstawowego produktu – piżamy.

 


Nasz produkt


 

Naszym podstawowym kryterium przy projektowaniu krojów, wyborze materiałów i dodatków, był komfort użytkowania piżamy. Nie chciałyśmy iść na kompromisy. Poliestry i różne inne podobne materiały są łatwo dostępne, często mają naprawdę piękne kolory i wzory, są łatwe w utrzymaniu, bo prawie się nie gniotą (w przeciwieństwie do bawełny), no i można je kupić dużo taniej niż materiały naturalne. Po przeanalizowaniu naszych doświadczeń i po wielu długich rozmowach z ludźmi, którzy naprawdę znają się na rzeczy, zdecydowałyśmy trzymać się w naszej pierwszej kolekcji bawełny i bawełny z jedwabiem. Po osobistym przetestowaniu wszystkich naszych modeli stwierdzam, że to była dobra decyzja – dla komfortu oddychających i szlachetnych materiałów jestem w stanie przejechać po piżamie żelazkiem. Zadbałyśmy też o detale, takie jak delikatne, satynowe metki, kieszonki na drobiazgi czy wygodne patki do podwijania rękawów.

jagody1b

jagody3

jagody4

jagody5

 

Jednym z większych wyzwań przy takich przedsięwzięciach jest znalezienie kompetentnych współpracowników, którzy uzupełnią nasze luki w umiejętnościach. Tutaj spotkało nas naprawdę duże szczęście. Pomyślałam, że rozpocznę poszukiwania przez podpytanie pani Zosi, kierującej zakładem krawieckim, z którego usług korzystamy z mamą od wielu lat i nie możemy się nadziwić jak rzetelnie i sensownie wszystkie nasze poprawki i dopasowania ubrań są zawsze robione. W ten sposób trafiłyśmy na panią Agnieszkę, naszą panią konstruktor, która oprócz wielu lat doświadczenia w branży bieliźniarskiej, ma też mnóstwo świetnych pomysłów. Nawet sobie nie wyobrażacie, ile ktoś może wiedzieć o krojach, materiałach, dobieraniu odpowiednich szwów, sposobach rozwiązywania problemów typu skręcająca się gumka. Jestem pod ogromnym wrażeniem tej fachowej wiedzy i niesamowitej biegłości w swojej dziedzinie. Pani Zosia i pani Agnieszka są naszą gwarancją dobrze skonstruowanych modeli.

Dzisiaj widzicie tylko trzy nasze piżamy, ale mamy ich w sumie osiem i będziemy sukcesywnie wrzucać kolejne wzory – wszystko jest już gotowe.

 


Nazwa i logo


Chyba równie fascynujące, co dopracowywanie produktu, było dla mnie tworzenie całej otoczki marki. Najpierw trzeba było wymyślić nazwę. Wydawało mi się, że to nic trudnego, a jak przyszło co do czego, to zajęło mi to długie tygodnie. Zależało mi na tym, żeby nazwa była miła w odbiorze, kojarząca się ze snem i okolicami, a jednocześnie nie ograniczająca nas tylko do piżam. Planujemy sprzedawać nasze produkty również poza Polską, dlatego wszystkie Ż, Ó i DŻ odpadały. Nie zliczę, ile fajnych pomysłów odrzuciłyśmy ze względu na zajętą domenę. W końcu, już mocno sfrustrowana, wybrałam się dla relaksu i odświeżenia umysłu na spacer w góry ze znajomymi. Kiedy już zjeżdżaliśmy z dół kolejką, moje dwie koleżanki, Maja i Laura, wychodząc od słów „luna” i „lullaby”, wymyśliły Lunaby. To było dokładnie to, czego szukałam.

Za całą identyfikację wizualną odpowiedzialne jest Mujsho. Od razu wiedziałam, że chcę pracować właśnie z nimi i trzymałam mocno kciuki, żeby znaleźli wolny termin. Udało się! Na podstawie mojego wyobrażenia na temat charakteru marki i zebranych inspiracji opracowaliśmy logo, opakowania i wszystkie inne graficzne elementy. Jestem z nich bardzo, bardzo zadowolona, idealnie oddają wartości, którymi kierowałyśmy się tworząc Lunaby – celebrowanie codzienności, dbanie o estetykę otoczenia, by poczuć się wyjątkowo, kontakt z naturą. Za każdym razem, kiedy pracuję z Mujsho, mam wrażenie, że są uzupełnieniem moich brakujących umiejętności w wersji super premium – zawsze robią wszystko tak, jak to sobie wyobrażałam, tylko dużo lepiej. Nigdy nie miałam żadnych zastrzeżeń do ich warsztatu, ale tym, co sprawia, że oglądając ich projekty nie mogę wyjść z podziwu, jest ich znakomity gust. Bardzo im tego zazdroszczę i przy każdej okazji próbuję się czegoś nauczyć.

 


Sklep


 

Nasze piżamy można na razie kupić tylko w jednym miejscu – na Lunaby.com, w sklepie online, stworzonym też przez Mujsho. Staraliśmy się przewidzieć możliwe pytania i umieścić je w FAQ, ale gdybyście mieli jakiekolwiek dodatkowe wątpliwości, piszcie do nas śmiało. Ważne jest dla nas, żeby wszystkie sprawy związane z Lunaby trafiały do firmowej skrzynki, nie na mój blogowy adres – w ten sposób będziemy mogły dużo sprawniej się nimi zająć.

Nasze piżamy nie są tanie. To dlatego, że uszyte są w Polsce, z naturalnych, porządnych materiałów, w niedużych ilościach, a osoby, które z nami pracują, są uczciwie wynagradzane.

Zaczynamy od kilku modeli, bo chcemy skupić się na produkcie i obsłudze klienta, przetestować logistykę. Jestem zwolenniczką skromnych  początków i stopniowego budowania zaufania, rozdmuchane premiery z wielkim „bang!” nie są w moim stylu.

Mimo tego, że i przy pisaniu bloga, i przy pracy nad marką kieruję się tymi samymi wartościami, nie chciałam, żeby Lunaby było „sklepem blogerki”. Chciałabym, żeby dziewczyny kupowały nasze piżamy, bo dobrze im służą, bo zwracamy uwagę na ich potrzeby i staramy się rozwiewać wątpliwości, które są naturalne przy zakupach na odległość. Mam gorącą nadzieję, że tak właśnie będzie.

niebieska5

niebieska3

niebieska1

modelka: Klaudia Kopacz 

 


 

Stworzenie Lunaby wymagało od nas wielu miesięcy sumiennej pracy, rozwiązywania dzień po dniu mniejszych i większych problemów – śmieję się, że przez całe swoje dotychczasowe życie nie podjęłam tylu decyzji, co podczas tego ostatniego roku. Nigdy by mi się to jednak nie udało, gdyby nie ogromna pomoc i wsparcie, które otrzymałam – czuję się w związku z tym niesamowicie wdzięczna.

Chciałabym podziękować przede wszystkim mojej mamie, bez której nigdy bym sobie nie poradziła. W przeciwieństwie do mnie, jest wzorem stanowczości i zorganizowania, odkreśla połowę zadań ze swojej listy na dany dzień, zanim ja wstanę i umyję zęby. Ze wsparciem mamy żaden urząd nie jest mi straszny, a nawet najbardziej skomplikowane wyliczenia jakoś zaczynają wychodzić.

Jestem też ogromnie wdzięczna pani Zosi i pani Agnieszce, za to że uwierzyły w nasz pomysł i zdecydowały się wesprzeć nas swoim olbrzymim doświadczeniem i niezwykłymi umiejętnościami.

Wielkie podziękowania należą się też Mujsho, za absolutnie bezstresową współpracę, piękny projekt, zaangażowanie, wsparcie i całą nadprogramową pomoc – uwierzcie, że zadałam im dosłownie setki pytań, niekoniecznie ściśle związanych z projektem. Zastanowiłam się teraz i wpadło mi do głowy, że oprócz tego wszystkiego, o czym pisałam wcześniej, tak bardzo cenię sobie współpracę z Mujsho, bo wiem, że moja marka jest w ich rękach bezpieczna i czuję się o to zupełnie spokojna – a osiągnięcie takiego stanu jest dla mnie zwykle bardzo trudne.

Za dodawanie otuchy, wsparcie merytoryczne i nieustanne poprawianie humoru chciałam też podziękować wszystkim moim dobrym piżamowym wróżkom – Ani, Celinie, Laurze, Majom, Marcie i Ryfce. No i Szymkowi, za znoszenie moich fochów, spowodowanych złym odcieniem lamówki.

No i bardzo dziękuję też, Wam, Czytelnikom mojego bloga. Płynące od Was zainteresowanie od wielu lat dodaje mi odwagi – bez niej pewnie nigdy bym się na taki krok nie zdecydowała.

 


 

Zostawiam Was z piżamami – sklep znajdziecie tutaj, naszą stronę na Facebooku tu.

 

Dzięki za lekturę!

Jeśli nie chcesz przegapić moich nowych artykułów, odcinków podcastu czy książek, zostaw swój adres e-mail:

165 thoughts on “Lunaby – robimy piżamy!”

  1. Ech, pierwszy raz u Ciebie komentuję (z tego, co pamiętam). Nie wiem, czemu wcześniej tego nie robiłam, być może byłam tak zachwycona wpisami, że z emocji o tym zapominałam… ;)
    Ale teraz tak się cieszę, bo wiem, co zażyczę sobie na święta! Albo lepiej na urodziny, które tuż-tuż :)
    Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia i samych sukcesów!

  2. Asiu, gratuluję własnego biznesu! Pozwolę sobie na małą podpowiedź: gdy byłam w ciąży baaardzo brakowało mi oferty piżam skierowanej do mam karmiących. To co jest na rynku to jakaś kpina z jakości i estetyki, a potrzeba przecież tak niewiele…. ostatecznie zakupiłam fajną koszulę nocną w F&F, w szaro-białą kratkę, rozpinaną na guziki. Używałam jej non-stop z przerwami na pranie:) Widzę, że ty także masz coś takiego w swojej ofercie – warto to podkreślić i zaproponować mamom karmiącym piersią! Powodzenia:)

    1. Z ust (klawiatury?) mi wyjęłaś. :) Bawełniane, niekrępujące piżamy rozpinane NA CAŁEJ DŁUGOŚCI doskonale nadają się do karmienia. Można rozpiąć kilka górnych guzików i nie czuć się rozmemłaną, można rozpiąć wszystkie i np. położyć malucha na brzuchu, niech pośpi. Model z kontrafałdą może być szczególnie użyteczny, bo jest luźny i dobrze zmieściłby brzuszek, który zaraz po porodzie jest jeszcze spory.
      Ja też kupiłam piżamę (koszula + spodnie) z FF, tyle że w ciuchlandzie, i 2 dzieci pomogła mi wykarmić :)

      Asiu, gratulacje, bardzo się cieszę, że marka jest w całości polska.

  3. Nie wiem czy tylko ja, czy jest to ogólny problem, ale klikając w lunaby.com otrzymuję modal window z ofertą subskrypcji. Niestety nie mogę wejść do sklepu, a bardzo chciałabym zobaczyć piżamy!

    P.S. Oczywiście gratuluję pomysłu. Piżamy wyglądają przepięknie!

  4. Pokazałaś zaledwie trzy modele, a ja już jestem zachwycona. Podoba mi się Twoje/Wasze podejście, wartości, którymi się kierujecie oraz profesjonalność. Piżamy są bardzo dziewczęce, świeże. Wierzę, że są solidne, dobrze skrojone i uszyte. Materiał oraz rzeczy wcześniej wymienione przez mnie są niezwykle ważne, by nic nie uwierało, nie wrzynało się w ciało itp. Nie wyobrażam sobie, by piżama mogła być niewygodna; co jak co, ale chcę czuć pełen komfort, kiedy kładę się spać lub się budzę.
    Nie lubię wydawać dużo pieniędzy, szczególnie na takie rzeczy jak piżamy, ale myślę, że (na początek) skuszę się na jedną z Lunaby. Moja mama jest krawcową, dzięki czemu zdaję sobie sprawę ile pracy i czasu należy włożyć w ubranie, by zostało dobrze skrojone oraz uszyte. Wiem też, że dobrej jakości materiały i inne niezbędne dodatki nie są tanie. Mimo wszystko za dobrej jakości produkt warto zapłacić więcej niż się zwykło – zadowolenie z niego jest niezastąpione, a do tego posłuży on dużo dłużej niż tani odpowiednik.
    Trzymam kciuki za Waszą markę. :)

  5. Są boskie! Gratuluję odwagi i trzymam kciuki :) A strona sklepu, chyba przeżywa oblężenie, bo poza główną nie mogę się nigdzie dostać ;)

  6. Gratulacje prosto z serducha ! Uwielbiam Twojego bloga, a te piżamy to moim zdaniem fantastyczny pomysł;) Już się w jednych zakochałam (te w czerwone kwiatuszki), nie mogę się doczekać momentu kiedy będę je mogła zakupić:) Pozdrawiam serdecznie, bardzo się cieszę z Twoich sukcesów i mam nadzieję, że wszystko będzie się układało po Twojej myśli :)

  7. johnkalennonka.mylog.pl

    Ale super! A właśnie planowałam kupić piżamę. I chciałam jakąś porządną, bo pamiętam, że w którymś poście napisałaś, żeby nie spać w byle czym, tylko w porządnej piżamie (pidżamie?). Co prawda mam swoje ulubione dwie koszulki, ale taką klasyczną piżamkę też chciałam mieć. Tylko na razie cena mnie trochę przerasta :D No i czekam na jakieś piżamy z długimi spodenkami, bo jednak zima idzie :D

    1. Mamy taki model, wejdzie niedługo, na zimę chcemy zrobić też ciepłą, flanelową wersję. Właśnie pamiętam, że pod postem o rzeczach „na specjalne okazje” kilka osób pisało, że nie może znaleźć ładnych piżam:) Cena – rozumiem, ale taniej się nie dało. Dzięki:)))

      1. johnkalennonka.mylog.pl

        W takim razie bardzo się cieszę i czekam z niecierpliwością :) Rozumiem, że cena jest adekwatna – to nasze pensje nie są adekwatne :P A sama też staram się unikać tanich azjatyckich produktów i nie kupuję w sieciówkach. Wolę na coś odłożyć i wydać więcej pieniędzy, niż żeby mi się to miało rozwalić po miesiącu. Poza tym jestem świadoma, w jakich warunkach pracują ludzie w Azji, a nie chcę być obojętnym konsumentem :)

  8. TO jest to! Piżama, w której spokojnie mogłabym przesiedzieć pół dnia (pracuję w domu) bez popadania w depresję, że… siedzę w piżamie. Z długimi nogawkami tez będą? W tej chwili strona się rozkracza, ale to chyba tak jest w dniu debiutu („na szczęście!” :D)

  9. Jak miło się to czyta i ogląda, już sobie wyobraziłam przyjemny poranek w łóżku.
    Z zakupem dobrej piżamy jest ogromny problem, to co jest w sklepie nie jest najlepszej jakości i nawet jeśli znajdzie się coś ładnego szybko nie nadaje się do użytku. Czasami warto wydać trochę więcej i mieć coś lepszego.
    A te piżamy wyglądają akurat na takie jakich szukam.

  10. Gratuluję, Asiu, własnej marki :-) Przedsięwzięcie tego typu bardzo do Ciebie pasuje.
    Czekam na więcej modeli! I byłoby pięknie, gdyby docelowo pojawiła się możliwość miksowania gór z dołami :-)

  11. Piżamy pięne, czekam na model z długimi nogawkami, ale modelka prezentująca wydaje się być taka „niestylediggerowa”.

    Pozdrawiam! :)

  12. Bardzo przyjemne piżamki, zwłaszcza ta koszula mi się podoba :) Ciekawa jestem pozostałych modeli.
    Gratuluję pomysłu!
    Piżamy to dla mnie był zawsze kłopotliwy temat… W moim rodzinnym miasteczku na prawdę nie ma z czego wybierać, cud jeśli akurat mają coś w moim rozmiarze ;) W sieciówkach za to pełno poliestrów i innych sztucznych materiałów, ciągle wszędzie trzeba patrzeć na metki ze składem materiału.

  13. Są super :) Gratuluję pomysłu!
    Jestem zachwycona, że te piżamy mają krótkie spodenki, które uważam za idealne do spania. Z braku takich na rynku sypiam w bokserkach podebranych mężowi… Także moim zdaniem wyszłaś naprzeciw potrzebom rynku ;) Trzymam kciuki za Twoją markę!

  14. Trzymam kciuki za Twoje przedsięwzięcie ! Super się Ciebie czyta, a piżamy wyglądają na zachęcające nie tylko do spania, ale i do porannego wstawania, by ze spokojem umyć ząbki, zjeść śniadanko i zacząć nowy dzień.
    Powodzenia ! :)

  15. Super pomysł! Wycinanie metek to moje utrapienie, fajnie, że ogarnęłaś taki detal :)
    Ale dlaczego wszystkie mają rękawki? Ta koszula do spania bardzo mi się podoba, ale dla mnie takie rękawy to kompletna dyskwalifikacja… Tak sobie marudzę, ale nie wierzę, że nie ma ludzi którzy myślą podobnie do mnie i może warto wziąć pod uwagę stworzenie modelu z krótkimi rękawami lub zupełnie bez, bo takie podwijanie (jakkolwiek dla niektórych może być wygodne) zupełnie mnie nie przekonuje. Pozdrawiam!

  16. Gratuluję stworzenia własnej marki i trzymam kciuki, żeby się szybko rozwijała!

    Te piżamy nie są niestety dla mnie, bo tylko w największe mrozy śpię w czymś z dłuższym rękawem (lub rękawem w ogóle). Czekam więc na jakieś lżejsze modele :) Czy nie rozważałaś możliwości sprzedawania osobno dołu i osobno góry? Wtedy każdy mógłby skomponować swoją piżamkę idealną: szory + długi rękaw, długie spodnie + top itd.

    Nie mogę się też doczekać porannych umilaczy! Co to będzie? Też coś tekstylnego? Może szlafroki?

    Pozdrawiam!
    M.

    1. W życiu bym nie pomyślała o miksowaniu gór i dołów, a to już druga taka sugestia – super mieć taki natychmiastowy feedback, dziękuję:) Mamy krótki rękaw, mamy sukienkę na ramiączkach, będą się pojawiać. A więcej na razie nie chciałabym zdradzać:)

      1. Gładkie, paski i krata! :) Pomysl też o koszulce do spania bez guzików (ja akurat nie luię guzików, bo z nich i tak nie korzystam) i modelu z topem na ramiączkach na lato.
        Cena jest wysoka, ale spodziewałam się, że będzie gorzej. Przyznam się, że moje piżamy to w 95% pamiętajace gimnazjum (10lat, aż sama sięzdziwiłam) i czas wymienić je na coś ciekawego, adekwatnego na wyfruniecie z rodzinnego gniazdka na swoje. Nowe życie z nową piżamą ;)

  17. To, że w sklepach są brzydkie piżamy to jedno, a to, że mama stawia sobie za cel kupić na święta każdej córce (dorosłej) piżamę to drugie. Ja i moja siostra mamy całą kolekcję żenujących piżam dobrej jakości. Ceny pewnie jak u Ciebie, ale mam m.in. w hipopotamy z napisem „born to be wild”, albo z czerwonym kapturkiem, który odsłania tył spódniczki (w tym momencie z koszulki wystaje niby tiulowa podszewka tejże spódniczki), a wilk mówi „hola, chica!”. Niestety te piżamy łatwo się nie dają znosić, więc miewam dylematy czasami, którą zabrać w podróż. ;)

    W zasadzie mam pytanie- prośbę. Te piżamy od mamy mają jeszcze jeden mankament- nie ogrzewają mi nóg jak trzeba. Od podłogi do biodra licząc mają one 106cm, więc wszystkie spodnie piżamowe są za krótkie, a nie znoszę koszul nocnych i krótkich spodenek. Nawet latem. ;) W dodatku czasami nogawki są dość luźne, więc gdy się wiercę w nocy podwijają się ona nad kolana. Dobrym rozwiązaniem było, gdy po raz pierwszy kupiłam sobie piżamę w Oysho i zobaczyłam, że istnieją takie z gumkami na dole! Niestety oczywiście są za krótkie, a w góra którą sobie dobrałam (opcja mix&match w piżamie to też fajna sprawa ;) ) zaczeły puszczać oczka jak w rajstopach. No dobra pora w końcu na to pytanie. Od razu widać ile emocji wywołuje ten temat, więc dobrze trafiłaś. ;) Czy będzie opcja by dla bardziej nie wymarowych robić rzeczy na zamówienie? Nawet za dopłatą, ale bym mogła mieć upragnione dłuugie nogawki. Nawet jeżeli nie to trzymam kciuki i czekam na nowy asortyment! :)

    1. Haha, współczuję. Dobrze wiem (jak chyba każdy), co oznaczają nietrafione prezenty… Jak są dobrej jakości, to nie używaj, tylko odsprzedaj :) W końcu mama Ci chyba nie sprawdzi, w czym śpisz? :)

    2. Hahah piżamy brzmią ekstra:D Nasze długie spodnie nogawki mają dość wąskie, też nie lubię szerokich, ale długość 96 cm. Pomyślimy w takim razie o wzorach na zamówienie. Dzięki za super komentarz, ciągle się śmieję:)))

      1. Asiu, po pierwsze gratulacje, na pewno nie raz wesprę ten Twój piżamowy biznes, bo akurat Tobie wierzę na słowo, że materiały są miękkie i przyjemne i zamówienie przez internet nie okaże się klapą;)

        To co pisze Kitty, jest tym, co sama chciałam Tobie podpowiedzieć – oferta dla długonogich zmarzluchów! Czyli długie spodnie, coś jak długość 34 w Levisie czy 35 w Lee ( ;) ), nogawka zwężana z gumką jak niektóre modele w Oysho. Bardzo mi takich piżamowych dołów brakuje! Nawet mogę posłużyć zdjęciami, przesłać jakieś spodnie na wzór, nie wiem – byleby się coś w tym stylu pojawiło! Kolekcja „Tall” wyczekiwana :)

        Druga rzecz, to zgadzam się z komentarzami powyżej (do tych niżej jeszcze nie dotarłam, ale jestem tak podekscytowana, że nie mogłam się opanować ;) ), że ekstra byłaby opcja dowolnego zestawiania gór i dołów. pomimo bycia zmarzluchem i mojego uwielbienia do spania w długich spodniach i wełnianych skarpetach, góry często wybieram krótkie (zwłaszcza latem).

        Dobry jest jeszcze ten trop o matkach karmiących, mimo że sama jeszcze nie mam dzieci, ale wydaje mi się to bardzo sensownym pomysłem.

        W każdym razie powodzenia, oby Cię głowa nie rozbolała od nadmiaru rad i porad. Trzymaj się ciepło, ja idę sypnąć lajeczkiem, bo mi się zapomniało i będę czekać na jakieś modele dla takich osobników jak ja i Kitty ;)

        P.S. Nazwa kolekcji Babie Lato = miłość <3 Babie lato to moja najulubieńsza pora roku!

        1. Również czekam na dłuuugie spodnie piżamowe :) Na każde Boże Narodzenie dostaję piżamę i wszystkie sięgają mi sporo ponad kostkę – „na wysokie wody”.

  18. Gratulacje! Fantastyczny pomysł :) Od kilku miesięcy również prowadzę własny biznes, więc doskonale rozumiem, ile czasu, zaangażowania i energii to wymaga. Wiem także, jak ważne jest wsparcie innych (w moim przypadku mamy i chłopaka, bez których również wiele rzeczy by się nie udało), dlatego cieszę się przeogromnie i kibicuję Lunaby z całego serca :)

  19. Super sprawa! Jestem w ciazy i poszukuje pizamy idealnej – wygodnej, przyjemniej w dotyku, z naturlanych materialow i w ciekawych kolorach. I oto jest! Cieszy mnie tez bardzo mozliwosc wysylki zagranicznej, poniewaz nie mieszkam w Polsce. Czekam z niecierpliwoscia na modele z dlugimi spodniami. Pozdrowienia i gratulacje.

  20. Śliczne, uwielbiam taki krój i wzornictwo !! Wiedziałam, że wymyślisz coś co będzie mi się podobać. Czekam na wersję z długimi nogawkami, bo jestem strasznym zmarzluchem ;)

  21. Kochana! Cieszę się z Twojego spełnionego marzenia! :D To naprawdę coś, a pidżamy są naprawdę piękne! Mają tylko jeden mankament, rozmiarówkę ;/ Większe kobietki też by chciały spać w czymś wygodnym i oddychającym, a uwierz mi, że zwłaszcza my, mamy z tym największy problem, bo nic, dosłownie nic, nie układa się tak jak powinno na biuście, zawsze coś się wpija pod pachami etc. Proszę, zatem o rozważenie opcji dodania rozmiarówek większych (bądź stworzenie kiedyś takiej większej rozmiarowo kolekcji) :)

    Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki! :)

  22. Ha! Zgadłam, próbowałam rozpracować nazwę i udało się. W zasadzie to takie logiczne. Piżamy były dla mnie pewnikiem, ale oprócz nich wymyśliłam sobie „umilacze” dni, leniwa niedziela, leniwa sobota, ciuchy, rzeczy, które każdy z nas zakłada „po domu”, a co to najczęściej jest? dres, stary t-shirt, stare jeansy. Dzięki Twoim wpisom powoli zaczęłam celebrować zwykłe dni, po domu noszę marokańską tunikę, albo zwiewne, długie do ziemi spódnice. Czuję się lepiej i nie muszę się przebierać przyjmując gości. No i temat piżamy, liczyłam na nie, są piękne, gratuluję z całego serca pomysłu i odwagi. Te piżamy po prostu mówią.

    Wszystkiego co najlepsze!

  23. Jeśli mogę coś poradzić:
    – warto również zainteresować wiskozą oraz antyseptycznym materialem lyocell
    – myślę, że nie tylko mnie wydają się te piżamy zbyt krzykliwe i kolorowe, byłoby super, gdyby były też bardziej basicowe
    – długie spodnie – wiadomo, mus na zimę, ale najwygodniej jeśli będą miały ściągacz lub wstążkę do zebrania nogawki wedle życzenia, bo wiele pań narzeka na zawijanie sie nogawek pod kołdrą
    – dużym zainteresowaniem cieszą sie koszule nocne „do szpitala” – szczególnie u przyszłych mam i mam karmiących (wtedy muszą byc rozpinane/rozwiazywane z przodu)
    – kobiety lubią kupować pasujące do piżamy lekkie szlafroki i kapcie jako zestaw, oraz bardzo puchate misiowe szlafroki :-)

    Obserwacje poczyniłam pracując w Oysho jako sprzedawca, rozmawiając bezpośrednio z wieloma klientkami na temat ich oczekiwań :-) Cyferkowo najlepsze wyniki sprzedażowe mają basicowe piżamy dobrej jakości, bardzo wzorzyste tkaniny mniej.

    1. Aha, czesto Panie wolą prostą górę i wzorzyste spodnie, niekoniecznie „mundurek” gdzie góra jest w ten sam wzór, co dół. Kolejna rzecz to czeste kupowanie piżamy 3-częściowej: góra na krótki rękaw, a do tego krótkie i długie spodnie, aby piżamy używać przez caly rok

  24. Baaaaaardzo mocno Ci kibicuję :) Te trzy dostępne modele są super, Cassie Berry najlepsza <3 W ogóle mam wrażenie, że mogłabym ją nosić nawet, jako sukienkę na co dzień :D Podoba mi się to, że postawiłyście z Twoją mamą na jakość. Takie marki się ceni.

  25. Piżamy są PRZEPIĘKNE, urocze i wyglądają na przyjazne skórze, a tę koszulo-koszulę :D najchętniej nosiłabym jako ubranie.

    Mam tylko jedno pytanie – planujecie większe rozmiary? Nie zapnę się w biuście nawet w L-ce, a piżamka to akurat taka rzecz, że dobrze jest mieć parę cm luzu od ciała, żeby czuć się komfortowo.

    1. Ja właśnie chodzę w tych piżamach po ulicy:) Tak, planujemy przesunąć rozmiarówkę, bo okazało się, że jest dość mała – z S zrobić XS, z M S i dodać wtedy jeden rozmiar więcej – L. Będziemy dawać znać:)

    2. A propos rozmiaru: jestem wysoka 175 i szczupła 60kg, ale w L się nie zmieszczę:( bo mam 99 w biodrach. Koniecznie zróbcie większe i to jak najszybciej. Niech nawet nazywają się XL, przeboleję:)
      Gratuluję pomysłu.

      1. Kurczę, patrzyłaś teraz? L ma obwód bioder do 103. Pomierzyłyśmy wszystko z panią konstruktor jeszcze raz i wyszło, że dałyśmy za małą tabelę. A większy rozmiar tak czy inaczej zrobimy w nowej kolekcji i przesuniemy rozmiarówkę, więc będzie Lką, a dojdzie XSka:)

        1. 103 w biodrach to nadal niedużo dla tych z nas, które mają więcej kobiecych krągłości :) Ja noszę rozmiar spódnic 46 – przy wzroście 180 cm to nawet nie jest tak dużo – i często ubolewam nad tym, jak dużo eleganckich, kobiecych kolekcji tego rozmiaru nie zawiera. Dołączam się do proszących o XL!

        2. O tak, jestem zachwycona, ale też proszę o większy rozmiar! I to uwaga, jeśli chodzi o górę. mam 175 cm wzrostu i jestem bardzo klepsydrą, w dół do 100 cm się zmieszczę, ale na biust też potrzebuję 100 (zwłaszcza, jeśli ma być wygodnie w nocy, a nie jest to taka rozciągliwa poliestrowo-elastanowa rzecz…

  26. Wspaniały pomysł, a piżamy są przecudne! Myślę, że cena rzeczywiście nie jest zbyt niska, ale ma swoje uzasadnienie w jakości, a to się naprawdę liczy :) Gratuluję pomysłu i trzymam kciuki za sukces marki!

  27. GRATULACJE! Strasznie się cieszę i trzymam kciuki za nieustające piżama party! ;)
    Jak tylko pojawi się wersja z długimi spodniami, od razu kupuję!
    W ogóle podziwiam Cię za to, że jesteś taka przedsiębiorcza i nie boisz się próbować nowych rzeczy, nawet jeśli wiesz, że nie będzie łatwo i przedsięwzięcie wymaga sporo pracy. Jak dorosnę, to też taka będę ;)

  28. Przepiękne! Jestem zachwycona tą koszulą nocną, tylko kolor nie mój (otóż w fioletach wyglądam na niedospaną, a tego nie chcemy :D) więc poczekam z nadzieją na inny kolor w tym fasonie :) Natomiast co do ceny to spodziewałam się dużo wyższej – 180 PLN brzmi baaardzo sprawiedliwie :) Ogromne gratulacje!

  29. Szczerze zycze sukcesu i mysle, ze bedzie on spektakularny. Bardzo pomysl mi sie podoba, tym bardziej, ze sama jestem na etapie poszukiwan tego czegos jedynego i niepowtarzalnego i wiem ze 'tylko’ znalezienie nie jest latwe, przejscie do etapu realizacji, to dopiero wyzwanie! Gratuluje.

  30. Aaaaaaaa Asia!!!! Moje gratulacje!!! Wiem ile odwagi wymaga zaczęcie czegoś swojego, wyłamanie się z ram codzienności do której tak przywykliśmy; wiem, jakie to są obawy, jaki strach straszny. Ale Wam się udało!

    Aj, jak miło patrzeć, gdy ludzie chcą się rozwijać!

    1. nie, nie tylko Tobie;) ale pokładam nadzieję we wspomnianych prążkach i „bezwzorcach”.
      i przede wszystkim – cieszę się, że jest nadzieja na flanelkę moją kochaną :D

  31. Pomysł rewelacyjny i od razu wiedziałam,że to będą piżamy:) Mam z tym problem jeszcze nie kupiłam takiej co by mi się szybko nie rozwaliła, każda po 5-tym praniu wygląda jakby przeżyła wojnę, szybką się niszczą i do tego szwy przesuwają się o 5cm. Powiem Ci tak pomysł świetny ale zróbcie lepsze modele mianowicie dół wzór, a góra czysta. Jak tak patrzę na te piżamy to mi się przypomina dzieciństwo(lata 90-te miałam takie we wzory całe bardzo podobne do tych prezentowanych przez Ciebie i ich nie cierpiałam,bo były dla mnie jak mundurek). Jednym te wzory przypadną do gustu, innym nie. Wolałabym np spodnie w kropki lub różyczki, góra biała czysta. Wolę piżamy nie skrojone jak mundurek( tak góra wygląda na Twoich propozycjach). Spodnie długie ale nogawki najlepiej z delikatną gumką na dole. góra z krótkim rękawem. Na razie nie przekonały mnie te piżamy, po prostu dla mnie są za pstrokate, wolę delikatniejsze wzory. Poczekam aż będą inne modele. I mam zastrzeżenie co do rozmiarówki nie kupiłabym u Was piżamy, która będzie wisiała na mnie jak worek. Wolę aby leżała idealnie, mianowicie rozmiar s w biuście macie 81-84cm czułabym się jak w worku gdyż w biuście mam 65-70cm i nie znoszę jak piżamy mi odstają, wyglądam jak worku wtedy. Pomyśl o dziewczynach mających mały biust, które nie chcą się utopić w piżamie (po prostu w piżamie nie chce wyglądać jak w bluzce po starszym bracie). Noszę rozmiar xs i fajnie byłoby u Was taki rozmiar znaleźć, pomyśl też o większych rozmiarach wiele kobiet noszących XXL narzeka na piżamy, że trudno dostępne, że słabej jakość. Cena w porządku chociaż ta wysyłka hmm 10,50zł list polecony ekonomiczny nie wiem jak jest liczona ale moim zdaniem trochę sensu nie ma robić cen z „końcówką groszową” cena 10zł ok ale po co te końcówki? Mam pytanie odnośnie materiału, z którego przedstawione są piżamy. To czysta bawełna 100% czy z jakąś domieszką np jedwabiu? Druga sprawa orientujesz się jak takie piżamy z domieszką jedwabiu się pierze? Jedwab ręcznie, bawełna w pralce więc miałabym dylemat. Po prostu nie wiem czy łączenie takich domieszek ma sens, bo albo jedno albo drugie, bo inaczej traci na swojej wartości. Cena ok nie jest tanio ale rozumiem i sama z chęcią się na taką skuszę. Mam pytanie jeszcze odnośnie pakowania?Jak je wysyłacie zapakowane? Fajnym pomysłem byłby np woreczek uszyty z takiego samego materiału co piżama(ten sam wzór). Szlafroki takie miękkie też by się przydały (do tej pory mam jeden wyprodukowany w Turcji kosztował sporo ale wart ceny do dziś nie zniszczył się, jest miękki i ciepły). Fajnym pomysłem są też np sam dół piżamy, jeżeli nie zamierzacie szyć małych rozmiarów xs to wolałabym kupić same spodenki (bo po co mi góra, która i tak w biuście odstaje, leci itd). Czekam na więcej propozycji,bo te na razie mnie nie przekonały. Cieszę się,że pomyślałaś o piżamach, w końcu w Polsce będziemy mieć porządne piżamy a nie jakieś made in china:) Pozdrawiam i życzę sukcesów!

    1. Hej, dzięki za sugestie. S ma takie wymiary, bo to w miarę standardowa rozmiarówka, pomyślimy o dołożeniu mniejszych i większych. Wiele osób dawało znać, że rozmiary są dość małe. W każdym razie, będziemy rozmiarówkę rozszerzeć.

      Wysyłka ma kwoty z groszami, bo po prostu dokładnie tyle kosztuje. Piżamy, które weszły teraz, są zrobione z bawełny, wszystkie są opisane na stronie i pierze się je normalnie w pralce – jest też wszywka z instrukcją prania. W przypadku mieszanek pierze się uwzględniając potrzeby delikatniejszego materiału, jedwabiu, czyli na programie ręcznego prania albo zwyczajnie ręcznie.

      Wysyłamy je zapakowane pudełka z naszym logo, owinięte bibułą, a metka jest zakładką do książki.

      1. Dziękuję za odpisanie. Wysyłacie świetnie zapakowane! Idealny pomysł na prezent. Będę czekała z niecierpliwością na mniejszy rozmiar (wiele osób zgłasza pewnie,że rozmiar jest za mały ze względu na biust wiadomo u każdej z nas mimo iż nosimy xs to się ułoży inaczej, wymiary s idealnie mi pasują oprócz tego biustu, ale z tym to mam odwieczny problem. Wiesz tak teraz myślę, a może pomyślałabyś nad szyciem na wymiar? Oczywiście za dodatkową opłatą. Z chęcią zapłacę więcej aby mieć idealną, wymarzoną piżamę, w której będę się czuła komfortowo. Ktoś wy
        żej pisał,że nogawki są za krótkie fakt z tym też jest problem, więc pomysł szycia na miarę byłby ekstra:) Tak teraz pomyślałam o torebkach Zuzi Górskiej, które uwielbiam i są to takie prawdziwe torebki. W końcu będziemy też mieć w Polsce porządne piżamy! Życzę Ci samych sukcesów i dziękuję,że to są właśnie piżamy, bo w Polsce ceny piżam są wysokie, a jakość tragiczna. Także będę z niecierpliwością czekała na inne modele, zakupię i mam nadzieję,że będą to moje jedyne piżamy. Powodzenia Asiu!

        1. Chciałam się dołączyć do prośby/pomysłu o długich spodniach, z nogawkami z delikatną gumką na dole + góra z krótkim rękawem. To chyba mój ulubiony typ piżamy :) Zgadzam się również co do kroju – jest trochę „mundurkowaty”. Osobiście wole inne modele (bez guzikowe, proste góry), ale na ten tez bym się zdecydowała, gdyby nie fakt, ze kolejne modele jeszcze się pojawia :) Wzorzystość natomiast mi zupełnie nie przeszkadza, bardzo mi się podoba!
          Najważniejsza rzecz: możliwość kupna góry i dołu osobno była by świetna, można by wtedy samemu sobie dobrać piżamę na zasadzie mix&match :)

  32. Przepiękne! Powiem szczerze : w listopadzie czeka mnie długi, 8h lot i bez problemu, z wielką przyjemnością spędziłabym go w Waszej piżamie ( gdyby nie prawdopodobnie bezczelnie zimna pogoda za oknem :( ) Życzę powodzenia z marką – pomysł jest przecudny i plus za made in PL <3

  33. Asiu,
    przede wszystkim – gratulacje, głównie za odwagę rozpoczęcia buzinesu w kraju, który młodym przedsiębiorcom nie bardzo sprzyja ;) Temat piżam i koszul nocnych jest właśnie u mnie na topie, ponieważ jestem w ciąży i szukam czegoś, w czym upchnę brzuszek i będę się mogła pokazać publicznie w szpitalu. I tu mamy istną niszę rynkową! Do wyboru mam babcine wielgachne koszule, obowiązkowo w różyczki jak z materiału obiciowego oraz bawełniane koszulki w stylistyce mega-infantylnej: kotki, myszki i pozostały zwierzyniec na tle mdłych pasteli. Jeżeli więc masz zamiar rozszerzać asortyment, to proszę pomyśl o trapezowych koszlukach, rozpinanych z przodu, takich raczej do kolana, albo nawet ciut dłuższych (na brzuchu się podnoszą). Trzymam kciuki za firmę!

  34. Super pomysł! Gratuluję! Jeśli o mnie chodzi, trafiłaś w 100% w zapotrzebowanie, a także, mam wrażenie, w niszę. Szukam miłej dobrej jakości rozpinanej piżamy od dłuższego czasu. Bardzo chętnie kupię w Lunaby, tylko poczekam na bardziej stonowane wzory i kolory. Mam nadzieję, że się doczekam. Wróżę temu przedsięwzięciu duży sukces :)

  35. Świetny pomysł, a piżamy naprawdę przypadły mi do gustu! Mam nadzieje, ze pojawi się tez kolekcja zimowa! Cieple, mile w dotyku i dobrej jakości piżamy trudno znaleźć – i chociaż wole piżamy bez guzików (dla mnie praktyczniejsze) to gdyby się u Was pojawiła zimowa kolekcja, na pewno coś zamówię! Dla siebie, albo dla siostry na bożonarodzeniowy prezent. Pomyślcie proszę o zimowej kolekcji, może inspirowanej norweskimi wzorami? Taka ciepła, „norweska” piżama mi się marzy od dłuższego czasu! :)

  36. Już obcykałam całą stronę Waszego sklepu :) Jest naprawdę pięknie zrobiona i co ważne czytelna, nie ma wyskakujących i straszących ze wszystkich stron okienek.
    A piżamki są tak ładne, że mogłabym w nich chodzić nie tylko po domu ;) Coś jest w tym problemie z piżamami – mnie np. w nocy jest nieustannie zimno, więc śpię w tzw. futrzaczkach, haha, Mam nadzieję, że na zimę przygotujecie jakąś cieplejszą piżamkę, może z długimi spodniami?
    Życzę powodzenia, wielu zadowolonych klientów i żeby Was biurokracja nie przestraszyła! :)

  37. A więc jednak trafiłam, że to będą piżamy :) Na razie cenowo są trochę poza moim zasięgiem ale może kiedyś :) Trzeba przyznać, że są piękne. Podoba mi się w szczególności ta koszula nocna.

  38. Czekam na model z długimi spodniami! Mega plus za podwijane rękawy, jak często zdarza mi się, że w ciągu nocy podwijam rękawy bo raz mi zimno raz gorąco :) Gratuluje pomysłu i rozkręcenia firmy :) Jak wyjdzie model z długimi spodniami to jestem skłonna zapłacić byleby mieć jakoś i piżamę ideał :))

  39. Jestem pod ogromnym wrażeniem. W przyszłości chciałabym tworzyć własną markę, projektować – jednak dotychczas nie sądziłam, że taki plan może wypalić, pozostawał on gdzieś w odległych sferach moich marzeń, które nie mają prawa bytu w twardej rzeczywistości. Twój post natomiast dał mi dużo do myślenia i.. Pomógł uwierzyć, że można – po prostu.
    Strasznie Ci gratuluję i wierzę w to, że Lunaby będzie się rozwijać, a pomysły nie będą umykać z Twojej głowy, że będzie ich coraz więcej. Myślę, że kiedyś skuszę się na jakąś Waszą piżamę, choć z pewnością potrzebowałabym modelu bezguzikowego. Nie cierpię guzików, grr!

  40. O rany!!! Nawet nie wiesz, jak bardzo się cieszę, że stworzyłaś coś takiego! Tylko umacniasz mnie w przekonaniu, że jeśli się czegoś naprawdę chce, to można zrobić wszystko! Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć kolejne produkty :) Pozdrawiam Klaudia! :)

  41. Dobra piżama to moje marzenie! Obecnie sypiam w t-shircie z Berlinale z Hugo Bossa (bardzo miły materiał) albo w jedwabnej koszuli nocnej. Gdy pojawią się nowe wzory, będę patrzeć, co mogę dla siebie znaleźć, póki co to nie moja bajka :). Czy pojawią się z czasem bardziej nowoczesne kroje i materiały bez wzorów?
    Ceny faktycznie wysokie, ale rozumiem argumentację.

  42. To jest świetny pomysł, dobrej piżamy szukam OD LAT, bezkutecznie zresztą… Mam nadzieję, że pozostałe 4 modele będą bardziej wiosenno-letnie, bo niestety u mnie w LA długie rękawy nie przejdą. Albo poczekam na kolekcję wiosenną? :)
    A tak swoją drogą to właśnie pomyślałam, że fajnie byłoby móc zadać tego rodzaju pytania na stronie sklepu, stworzyć coś w rodzaju strony z produktem z komentarzami, gdzie mogłabyś odpowiadać na pytania – takie połączenie sklepu, bloga i forum :D

  43. Pidżamy bardzo ładne, wreszcie powiew świeżości na rynku. Będę polecać znajomym.

    Zdaję sobie sprawę, że dopiero zaczynacie, więc moja uwaga jest na przyszłość, kiedy będziecie rozważać nowe rynki zbytu. W moim przypadku kupienie nieelastycznej pidżamy, a właściwie nieelastycznej góry (bluzka, sukienka) graniczy z cudem – udało mi się 2 może 3 razy w przeciągu ostatnich kilku lat. Nie mam nadwagi, BMI w normie, tylko biust mam trochę większy niż przeciętny (a to dopiero połowa tabelki rozmiarowej…). Mam rozmiar 70G, w biuście 100 cm, ze względu na resztę wymiarów powinnam się mieścić w sieciówkowe 38, jednak większość ciuchów nie dopina się na biuście. Mam do wyboru albo nosić ubrania kilka rozmiarów za duże albo rozciągliwe materiały, których mam serdecznie dość. Co więcej na co dzień widuję osoby z dużo mniejszym biustem ode mnie, którym rozjeżdżają się koszule na biuście…
    Mój biust nie jest jakiś ogromny, wystarczy zerknąć na 70G z poniższego obrazka:
    http://img237.imageshack.us/img237/3075/akcjanagfina.jpg

    Problem jest spory, pidżamę z tego co kojarzę mogę kupić sobie jedynie w angielskim Bravissimo – a tam ceny duże, a materiały kiepskie :( W Polsce są tylko dwie firmy szyjące na większe biusty, jednak i one nie mają w swojej ofercie pidżam.

    Tak więc trzymam kciuki za rozwój firmy i mam nadzieję, że pewnego dnia u Was się w coś zmieszczę.

  44. Gratuluje realizacji tego pomysłu, widać, że wiele osób poszukuje swojej piżamy idealnej!
    Cena początkowo wbiła mnie w krzesło, ale fajnie, jeśli przekłada się ona na zarobki twórców – podoba mi się taka polityka firmy. Nawet jeśli mnie na taki produkt nie stać. Jednak co mi się średnio podoba, to zaprezentowane modele – pierwsze skojarzenie, to moi pacjenci w szpitalu – taki sam krój, może nieco bardziej krzykliwe tkaniny, ale ten kołnierzyk, lamówka..oj, czekam na kolejne modele :D Podobnie jak komentatorzy wyżej – wolałabym długie nogawki, wersje bez guzików i lamówek, bez wzorów, bardziej dopasowane kroje i możliwość mieszania góry i dołu. Jestem też ogromnie ciekawa tych innych okołosypialnianych produktów, więc trzymam kciuki za dalszy rozwój Lunaby :)

  45. Gratuluję! I życzę duużo klientów i duużo zadowolenia :) Te trzy modele urocze i piękne, ale niestety nie w mój gust, wolę pidżamy bez guzików, a podwijane rękawy mnie zawsze denerwują. Będę czekać na nowe, myślę, że coś znajdę dla siebie. W końcu jak sobie pościelesz (i w czym się położysz), tak się wyśpisz! :)

  46. Gratulacje. Piżamy bardzo ładne, chętnie bym sobie jedną kupiła, ale jak na razie nie ma żadnej w ciepłej kolorystyce, a ja jestem kolorystyczną jesienią i zimnych kolorów nie noszę nawet po ciemku ;). W komentarzach znalazłam informację, że będą wersje białe i niebieskie, czyli dalej nie to. Zapytam więc w imieniu wszystkich wiosen i jesieni, czy będzie coś dla nas?

  47. Gratuluję własnej marki! Życzę powodzenia.
    Blog śledzę od dawna, ale raczej po cichu ;)
    Tym razem chciałam napisać napisać z prośbą, choć może nie wypada pod takim postem? Jako że jednak związany z ubraniami, to spróbuję. Chciałabym zapytać Ciebie i Czytelników, czy znają ciekawe sklepy z koszulkami męskimi, chodzi mi odrobinę o 'Twój’ styl, ale nie umiem go zdefiniować w wyszukiwarce. O taki styl odrobinę harcersko-wolnościowo-wędrowczy? Odrobinę włóczykijowo-dziko-górski, choć nienachalnie?
    Wiem, że kiedyś trafiłam z Twojego lub Ryfki bloga na ciekawe strony z tego typu projektami, ale za nic nie umiem ich odnaleźć. Może ktoś poleci fajne, męskie sklepy?
    Pozdrawiam, Ania

  48. Piżamy są cudne, w moim ulubionym piżamowym stylu – podoba mi się zarówno wzornictwo, jak i kroje. Czekam natomiast na większe rozmiary, dłuższe długie spodenki (z moim 1,77m wzrostu mam z tym duuuży problem) i na zapowiadaną przez Ciebie piżamę flanelową. W przeciwieństwie do poprzedniczek, nie jestem jednak zwolenniczką spodenek z gumką u dołu – uważam, że wyglądają bardzo „niewyjściowo” i nie miałabym ochoty pokazywać się w takich spodenkach poza sypialnią.
    Gratuluję i trzymam za Was kciuki!

  49. Asiu pomysł z piżamami super. Prowadzę sklep dla kobiet w rozmiarach XL (moich kochanych Xl-ek ;)) i jeśli chodzi o dostępność piżam w dużych rozmiarach to jest z tym bardzo ciężko. Od dawna chcemy wprowdzić do asortymentu piżamy oraz koszulki nocne, jednak oferta najlepszych moim zdaniem Polskich producentów kończy się na rozmiarze 46, a przy odobinie szczęścia 48. Tymczasem baaardzo wiele naszych klientek nosi rozmiar 50 (nieco mniej 52). wprowadzając piżamki do sklepu nie chcielibyśmy ich zawieźć – z ograniczeniami rozmiarowymi spotykają się przecież non stop w innych miejscach. A zatem jeśli kiedyś chciałabyś podjąć międzysklepową współpracę zapraszamy :) . A tak czy inaczej masz we mnie wierną czytelniczkę i trzymamy w Xl-ce za Ciebie kciuki. PS gratuluję wyboru modelki, która ma naturalne, kobiece kształty. Myślę, że wszyscy czytelnicy Twojego bloga przyzwyczaili się po prostu do widoku Ciebie i trudno zaakceptować widok innej osoby. Z drugiej strony jeśli chcesz oddzielić bloga od marki, wybór modelki jest oczywiście konieczny. Powodzenia!

  50. wow! na pewno stane sie posiadaczka pizamy! mieszkam jednak w Norwegii i ziemno tu…czekam na wersje ciepla zimowa, z dlugimi rekawami i nogawkami…a potem bede chodzic z geba usmiechnieta ze mam pizame od styledigger.DDDD

  51. Te piżamy są fantastysczne! Niestety przed ślubem nie mogę sobie pozwolić na taki wydatek, ale już w następnym miesiącu jedną kupię. I raczej tą Shelly Red, nie mogę się jej oprzeć ;) Życzę powodzenia w prowadzeniu własnej działalności.
    Jej… nie mogę się jej oprzeć.

  52. czekam na piżamy z długimi spodniami i coś mi się wydaję, że wiem co zażyczę sobie pod choinkę:) w ogóle to cieszę się Asiu, że ruszyłaś ze swoim biznesem! czytam Twojego bloga już z 5 lat i fajnie widzieć, że tak się rozwinęłaś. Powodzenia:)

  53. Ja proszę o szlafroki. Na prawdę brak ba rynku cZegos co nie jest z polaru lub satyny poliestrowej..
    I miksowanie dołów i gór. Ja śpię w koszulkach ale spodnie chętnie kupie :)

  54. Nieźle, nieźle :) Fajny pomysł na markę, oby wszystko poszło po Twojej myśli albo jeszcze lepiej!
    Jak dla mnie 180 zł za piżamę to straaasznie dużo, nie płacę tyle nawet za sukienkę wieczorową. Jestem po prostu lumpeksowym szperaczem i mam kilka wygodnych i ładnych piżam za bezcen. Mimo to wierzę w Lunaby; wierzę, że znajdziesz klientów – bo każdy ma inne potrzeby i inny budżet przeznaczony na ubiór. Powodzenia!

  55. Wigilia rok temu.
    „Kochanie, co chciałabyś dostać pod choinkę ?
    – a jakbyś mi znalazł wygodną, dziewczęcą ale z nutką pikanterii piżamę do spania, może z jedwabiem albo satyną ?”

    Podobno przeszukał pół internetu, obszedł wszystkie galerie w Toruniu.
    Nie ma. Ładnej, lekko seksownej , wygodniej do spania i dobrej jakościowo piżamy.

    Trzymam kciuki i czekam na nowe modele.
    Te są śliczne, ale osobiście chciałabym troszkę zadowolić swojego faceta ;)
    Zatem, czekamy ! :)

  56. życzę powodzenia :-) widzę tutaj dużo komentarzy od różnych typów piżamowców, więc dodam i swój komentarz a propos wymagań co do idealnej piżamki dla mnie! Za dobre materiały, fajny krój i wzór, polską produkcję oraz uczciwe wynagrodzenie pracowników jestem w stanie wydać 200 zł na piżamkę, ale wtedy wymagania rosną, a skoro rozwijacie asortyment, oto moje wymagania:
    – nie lubię jak mnie guziki gniotą, a więc mimo że koszule fajnie wyglądają, dla mnie odpadają,
    – rękaw koniecznie krótki, a najelpiej jak ktoś już wspomniał wcześniej, z kompletem dołu długie/krótkie nogawki,
    – oraz także jak już ktoś napisał wcześniej, ja lubię jak jedna cześć jest wzorzysta, a druga gładka, albo najlepiej gładka z detalem w tym samym wzorze.
    Jak się taka pojawi, to kupuję od razu!
    Pozdrawiam,

  57. Wspaniały pomysł, tylko marzy mi się, żeby mój mężczyzna mógł również poczuć się komfortowo- bawełniane spodnie z kieszeniami to jego ulubiony wieczorowo-łóżkowy strój. Czekamy na modele męskie:) I gratulacje!!

  58. Hej, domyślałam się, że szykujesz piżamy, i proszę – trafiłam. Fajnie naprawdę, myślę że idealnie trafiłaś w niszę, nie znalazłam nigdy ładnej (wg mojego gustu) piżamy, bo albo koronki, albo snoopy, albo głupie napisy itd. Modele, które są na stronie doceniam, a dla siebie wybrałabym nieco prostsze (np. gładkie białe), takie o których wspominasz w odpowiedziach, że się pojawią. Czekam więc, będę zaglądać do sklepu i z chęcią zakupu i dla nacieszenia oczu widokiem pięknych rzeczy. Aha, rozmiarówka mnie zaskoczyła, bo zwykle noszę M, a u Ciebie będę musiała wskoczyć w Lkę. No cóż, nie robi mi to dobrze na samopoczucie, bo zaczynam myśleć, że jestem grubasem ;) A skoro jesteśmy przy temacie rozmiarów, to ponoć firmy odzieżowe zaniżają je celowo, bo babki lepiej się czują kupując 36 niż 40 i dzięki temu chętniej kupują takie ciuchy, które przynajmniej cyferkami potwierdzają atrakcyjność figury. Kurde, może mnie też złapali w te sidła… I się przyzwyczaiłam, że jestem Mką, a tu – korekta ;) Będę musiała Lkę brać. No pulpet normalnie ;0

    pozdrowienia :)

    1. Dzięki Eliza, no właśnie już się połapałyśmy, że rozmiarówka jest mała, więc dołożymy jeden, większy rozmiar i przesuniemy S na XS, M na S i tak dalej – będziemy dawać znać:)

  59. Uwielbiam polskie marki i ubrania, ktore powstaja w etyczny sposob. Brawo. Czerwona boska. Gratulacje i powodzenia. Kupie na pewno:)

  60. Ładnie, ale nie w moim guście. Pozostanę wierna temu producentowi http://www.raphaellariboud.com/ – jedyny minus za to, że co sezon zmieniają się też projekty, ja mam kremową piżamę (koszula + spodnie) z czarną lamówką, będąc w te wakacje w USA u rodziny, ciocia się zakochała w tych piżamach i koniecznie też chciała je mieć, niestety na stronie ani nigdzie indziej już ich nie da rady znaleźć. Smutne, bo piękna rzecz (jak ponadczasowa piżama, czysty luksus i nie każdy to zrozumie) nie powinna być sezonówką, nie za takie pieniądze. Gdyby coś stało się z moją ulubioną piżamką (<3) to nie mam możliwości kupić jej ponownie… No ale cóż wybór na tej stronie jest i są propozycje równie kuszące, poza tym to jednak liczę na Was, że poszerzycie ofertę i znajdę niedługo również coś dla siebie (;

    Powodzenia!

    1. Wow, piżamy za kilka tysięcy, muszą być zrobione z jakiegoś turbo jedwabiu – chciałabym sobie kiedyś taką podotykać, potestować. A niepowtarzalność wzorów nie musi wynikać z widzimisie producenta, często zwyczajnie kończy się dany materiał i nie da się go więcej dokupić, bo np fabryka przestała go produkować – dotyczy to mniejszych marek, wielkie robią zwykle materiały na zamówienie:)

  61. Cudowne! Mam ten sam problem, po prostu nigdy nie mogą trafić na piżamę, która spełniałaby moje oczekiwania wobec tej części garderoby… Jeżeli tylko pojawi się u Ciebie wersja z długimi spodenkami, będę pierwsza w kolejce po zakup! Niestety straszliwie marznę, więc krótkie się u mnie nie sprawdzają..

  62. Są piękne! ale mam pytanie, czy będziecie mieć w ofercie piżamy bez guzików (mogą być ewentualnie zatrzaski)?..mam taką dziwną fobię:)

  63. świetny pomysł! gratuluję i powodzenia! podpisuję się pod sugestiami piżam dla kobiet w ciaży i karmiacych, to jest naprawdę czarna dziura! i też bym chciała móc dowolnie łaczyć góry z dołami :) czekam na pozostałe modele i zamawiam!

  64. Super pomysł. Moim marzeniem jest też to, żeby były dostępne same spódnie (gór od piżamy nie używam). Przekonuje mnie jakość, bo wolę zapłacić za sam spodnie tyle, ile za cała piżamęw sieciówce czy sklepie na osiedlu.

    3mam kciuki, powodzenia, odwiedzę Lulaby za jakiś czas.

  65. Cudowny pomysł :) Odnosząc się do komentarzy wyżej:
    – mi się podobają wzorzyste „mundurki”, ale opcja mix&match byłaby dobra żeby stworzyć sobie zestaw np. długie i krótkie spodnie plus jedna góra
    – długie spodnie ze ściągaczami/tasiemkami? JESTEM NA TAK
    – wspaniale, że przesuniecie rozmiarówkę, bo też jestem wysokim zmarzlakiem ;)

    A od siebie: nie wiem w jakim tempie wprowadzicie pozostałe pięć modeli, ale mam nadzieję, że odpowiednio przed Wigilią będą już wszystkie… Weźcie też pod uwagę, że w grudniu Poczta Polska szaleje i jeśli naciągnę kogoś na cudeńko od Was, to będę podpowiadała zamówienie tego wręcz w listopadzie i z tego co wiem, dużo osób robi tak z prezentami kupowanymi na Gwiazdkę właśnie wysyłkowo. Niestety, zima co roku zaskakuje nie tylko drogowców, ale i „pocztowców”, a potem prezent dociera na adresata na Trzech Króli ;)

  66. Myślę, że już wszystkie możliwe pochwały padły, ale pozwolę sobie powtórzyć je od siebie:) Uwielbiam niewielkie marki oferujące raptem kilka modeli, ale powalające jakością i wzornictwem i skupiające się na jednej rzeczy, w której są po prostu dobre. Cieszę się bardzo, że teraz padło na piżamy! Osobiście chodzę spać w bardzo źle skrojonych flanelach (dzięki luźnym nogawkom długie spodnie podwijają mi się aż do uda), lub ewentualnie w dziurawych legginsach i spranych t-shirtach. Nawet się przymierzałam do zakupu jakiejś pięknej piżamy, ale zazwyczaj jest mi niewygodnie już od samego patrzenia na nią.
    Trzymam kciuki i z niecierpliwością czekam na więcej wzorów!

  67. Gratuluję pomysłu, ale przyznam uczciwie, że bardzo, ale to bardzo nie podobają mi się materiały – nie każdy marzy, by być sielską pastereczką, a te są wszystkie w tym stylu. Przydałyby się gładkie materiały i spokojne kolory dla minimalistów. Najwygodniejszy zestaw to długie spodnie i koszulka z krótkim rękawem.

  68. Piżamy są piękne, ale czekam na coś długiego. Dla mnie noce są już przerażająco chłodne i ciężko byłoby mi wytrzymać w takiej lekkiej piżamce :). Może poszerzycie ofertę sklepu o puchate skarperki dla takich zmarźluchów jak ja?
    Mam pytanie trochę offtopowe. Dopiero niedawno zainteresowałam się świadomym kupowaniem, slow life. Szukam grubych, ciepłych rajstop na zimę które będą kryjące, ale w kolorze skóry. Nie masz pojęcia wśród jakich marek mogłabym szukać czegoś wytrzymałego? Prawie wszystkie moje rajstopy rwą się od razu, chciałabym zainwestować w coś lepszego, ale już sprawdzonego.

  69. Nie chcę wyjść na „hejtera”, bo owszem pidżamy mi się bardzo podobają. Wszystkie rzeczy o których piszesz – również się z nimi zgadzam apropos doboru pidżamy. Jestem dość mała więc standardowe rozmiarówki i tak są na mnie luźniejsze, jednak jeśli chodzi o pidżamy mnie osobiście zawsze odrzucała/odstraszała cena.
    Moim zdaniem pidżamy z Oysho są bardzo wygodne i przyjemne w dotyku, a cena bardzo podoba do tych Twoich.
    Szkoda, bo zdecydowanie nie-na-studencką kieszeń.

  70. Gratuluję świetnego pomysłu! Nie jest to co prawda mój styl, bo ja śpię w odwrotnym zestawie – długi dół i krótka góra, ale stworzyłaś naprawdę świetne produkty!
    Mam do Ciebie pytanie, jeśli zbyt wścibskie, to przepraszam – czy tkaniny kupowałaś Polsce czy sprowadzałaś z zagranicy? A jeśli w Polsce, to czy kupowałaś stacjonarnie, tzn. miałaś okazję dotknąć, czy przez internet? Właśnie poluję na określone tkaniny, ale pobliskie sklepy stacjonarne są słabo zaopatrzone, a ciężko mi kupić tkaninę nie dotykając jej, muszę ją zmacać :)
    Może kiedyś zechcesz się podzielić wskazówkami, na co zwracać uwagę przy zakupie tkanin?

  71. Och, nie wiem czy już gratulowałam, Joasiu (jeśli nie to zaraz, jeśli tak to jeszcze raz ;) ) – WIELKIE GRATULACJE! To takie cudowne, kiedy wielkie plany wreszcie ujrzą światło dzienne! Powodzenia!

  72. Wow Joanno Gratuluję własnego biznesu !!! Podziwiam za odwagę i pomysły, zawsze zazdroszczę dziewczynom, szczególnie tak młodym jak Ty, że tak odważnie podchodzą do życia, a wiadomo, prowadzenie własnej firmy w Polsce nie jest usłane różami, kto próbował ten wie, ale nie będę tu marudzić ;) Piżamki bardzo fajne, tzn fasony, choć wolałabym osobiście bez guzików, a co do wzorów to hmm mam nadzieję, ze się nie obrazisz, ale takie kwiatuszkowe motywy w tym wydaniu bardzo, bardzo kojarzą mi się z sukienkami tzw. podomkami, w których chodzą starsze panie m.in. moja babcia :) osobiście wolę wzory bardziej graficzne, a jeśli już kwiatki to dużo delikatniejsze. Cena nie wydaje mi się szczególne wygórowana, szczerze mówiąc myślałam, że nawet będą droższe. A co do oferty piżam to nie powiedziałabym, że nic kompletnie nie można dostać w sklepach, nie pamiętam nazwy, ale jest polska firma z Biłgoraja chyba, która specjalizuje się w produkcji bielizny nocnej itp. moja mama zawsze sobie ją chwali, ale nie mają sklepów w galeriach, w zwykłych, niepozornych sklepikach też można coś fajnego upolować i to jakościowego z bawełny, z sieciówek to np Cubus ma całkiem fajne piżamki i bywały też 100proc bawełna i flanela, nie wiem jak teraz i np. Triumph, mają nie tylko sexi koszulki, ale też fajne zestawy bawełnianych piżam. Trzymam kciuki i czekam na poszerzoną ofertę, może się na jakąś piżamkę skuszę:)

  73. Gratuluję i życzę wielu sukcesów, ja bym się nie odważyła na takie przedsięwzięcie, ale bardzo cieszy jak się widzi z jaką pasją to robicie :)

  74. Moja piżamka od Ciebie czeka już na mnie w paczkomacie :) Dzisiaj przed spaniem będzie mi towarzyszyć przy dobrej herbacie i ciekawej książce. Pozdrawiam!

  75. bardzo fajny pomysł, ale mam kilka zastrzeżeń. piżamy nie wiem jak to nazwać mają taki wiejski klimat. kojarzą mi się z domkiem na wsi. nie pasuje to ani do mojego mieszkania ani do mojego stylu. chciałabym coś bardziej klasycznego. już mogły być ten krój tylko jeden kolor np.: błękit. jest już wrzesień, a wszystkie dostępne piżamy są z krótkimi spodenkami. niestety Polska to nie Hawaje i zdecydowanie potrzebuje już coś z dłuższymi nogawkami szczególnie jeśli w tej piżamie miałabym zjeść śniadanie, a nie zaraz po przebudzeniu się przebierać.

  76. cudowny pomysł! czekam na inne modele i na pewno coś zamówię! jeśli jakość jest dobra jak przekonujesz to cena nie jest zbyt wygórowana :) wiele dziewczyn pisze o piżamach z długimi spodniami, ja jestem typem piżamowca, który znowu nienawidzi długich spodni :( mam nadzieję, że z czasem dostępne będą również spodnie typu rybaczki, moje ulubione :) pomysł z kupowaniem góry i dołu osobno jest bardzo trafiony, bo niektórzy potrzebują góry i dołu w innych rozmiarach :) pozdrawiam i życzę samych sukcesów

  77. super! Nareszcie piżamy w zestawie długie rękawy + krótkie spodenki, zawsze mi marzną ręce, w końcu to one najszczęściej są na kołdrze a nie pod, to ręce trzeba dogrzać! :)

  78. Piżamki podobają mi się bardzo, zwłaszcza dwie ostatnie zaprezentowane oraz ta z dzisiejszego zdjęcia na FB. Dziewczyny wyżej pisały o wersjach ciążowych – karmiących a mi się przypomniał artykuł w Wysokich obcasach o koszulach nocnych na poród. Nie wiem czy czytałaś, ale bardzo mi się podobała koncepcja, że na ślub kupujemy sukienkę bo to taki wyjątkowy dzień, a na poród wybieramy byle łach, bo i tak się ubrudzi, a to przecież też dzień wyjątkowy. W USA jest firma specjalizująca się w sukienkach porodowych ale to pewnie w Polskich warunkach byłaby totalna nisza.

  79. Świetny pomysł! wreszcie coś ciekawego na rynku pełnego poliestru i bawełnianych myszek miki. Bardzo podobają mi się wzory na materiale Shelly. A czy myślisz o wprowadzeniu też linii szlafroków? 2 lata temu postanowiłam kupić szlafrok i przeszłam taką samą drogę poszukiwań. Okazało się, że rynek jest pełny: a) grubych, polarowych szlafroków z poliestru w różnych (dziwnych) kolorach, b) szlafroków z ciężkiego frotte, które dla mnie sprawdzają się tylko po wyjściu z basenu… wreszcie w NAPie na warszawskiej Mysiej znalazłam coś sensownego: miękki i lekki, w sensownym miksie bawełny z poliestrem, w pięknym odcieniu taupe. Upolowałam go przeszczęśliwa, tym bardziej, że mam poczucie, że to był jedyny taki szlafrok w mieście! Teraz szukam czegoś na lato. Marzy mi się satyna jedwabna, w niezbijającej-z-nóg cenie i bez mega-ekstra-seksownego kroju. Czuję, że tego będę szukać znacznie dłużej ;)

  80. sliczne. chetnie kupie ale… jestem weganka i nie nosze jedwabiu. mozecie zaznaczyc w opisach tych modeli czy to jest bawelna czy bawelna z jedwabiem? np. ta biala koszulka nocna? opis typu solidna bawelna niewiele mowi… dziekuje z gory :)

  81. Hej, no śliczne te piżamy. Ja sama nie posiadam ani jednej piżamy, bo nie mogę znaleźć odpowiedniej, a jeśli chodzi o spanie to nie ma miejsca na kompromisy. Już się cieszyłam – patrząc na zdjęcia powyżej – że znalazłam coś dla siebie… Wielka szkoda, że w Waszej kolekcji nie znalazły się propozycje dla dziewczyn bardziej biuściastych :( Sądzę też, że większe dziewczyny też byłyby zadowolone, gdyby mogły znaleźć dla siebie rozmiar.
    Trzymam więc kciuki i za projekt i za jego rozwój i mam nadzieję, że w kolejnej kolekcji znajdę coś dla siebie ;)

    1. Oj dokladnie to samo przezylam. Juz sie cieszylam, ze znalazlam sobie idealny prezent na święta a tu dupa. I rozmiar L 93 cm w biuscie? To chyba w Chinach :-) w każdym razie pomyśl fauny, szkoda ze inne kobietki nie skorzystaja. Na bloga trafilam z simplicite i dopisuje do RSS :-) pozdrawiam

  82. Pingback: Kim jest Twój klient i dlaczego jeszcze go nie znasz?

  83. Widziałem piżamy w Twoim sklepie, ale nie ma tam miejsca na komentarze, a akurat trafiłem na tego bloga więc napiszę tutaj: WOW, piżamy są absolutnie przepiękne, a jeśli do tego są tak wygodne jak piszesz to naprawdę szacun!

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.