Joanna Glogaza

strona główna > artykuły

Come up to my motel room, save my life

Panterkowy wzór, rozkloszowany krój, pseudo-gorset- moją nową sukienkę z Motelu uwielbiam w całości i po rozłożeniu na części składowe. Wbrew pozorom jest bardzo prosta do zaadaptowania- w wersji imprezowej dorzucam tylko biżuterię, w wersji dziennej jakiś ciepły kardigan albo marynarkę i kapelusz. Nieco psychodeliczne tło to, niedokończony jeszcze wówczas, pokój z ubraniami Leny Fantazji w Mulholland Drive. Teraz, po hucznej imprezie otwarcia, kusi ubraniami i czeka na odwiedzających. Sama nie miałam jeszcze okazji dokładnie przyjrzeć się kolekcji Leny, ale wpadła mi w oko szyfonowa tunika- jak tylko uporam się z zaliczeniami, wpadnę na dokładniejszy rekonesans.

 

 

 

dress- Motel

coat- Mulholland Drive
boots- Aldo

 

photos by Marika Szymanek

Dzięki za lekturę!

Jeśli nie chcesz przegapić moich nowych artykułów, odcinków podcastu czy książek, zostaw swój adres e-mail:

78 thoughts on “Come up to my motel room, save my life”

  1. świetne tło! mam podobną sukienkę, tyle że w kwiatki i bez rękawów, przy czym moja mama skrzywiła się na obniżoną talię. ale czego się nie robi dla takiego ładnego klosza!

    Konstancja

  2. hi! sukienka swietna//taka nietania panterka…bo tych wygladajacych kiczowato nie lubie..////czy kupilas ja online ze strony Motelu?czy gdzies indziej..doszukac sie jej nie moge…:)))))


  3. Dziękuję Wam za wszystkie komentarze!

    Anonimowy-> mam 160 cm wzrostu

    Anonimowy-> dostałam ją od Motelu, na pewno była na stronie, ale teraz jej nie widzę- chyba już się sprzedała

    Anonimowy-> jak tylko będę coś wiedziała, dam znać:)

  4. mnie się sukienka nie podoba i to futro też w panterkę, co za dużo to nie zdrowo,ale nie zmienia to faktu,że Cię bardzo lubię;) ;) Paula

  5. Wspaniale że dalej czerpiesz radosc z prowadzenia bloga. To widac na zdjeciach- szczery usmiech.
    Kiedys myslalam ze jestes bardzo pewna siebie- dalej tak mysle- ale teraz nie uwazam tego za wade. W koncu masz do tego powody:)
    Halcia

  6. Chciała bym cię prosić o pomoc. Co mam zrobić aby moje zdjecia na blogu nie miały obramowania , ramki ? : ) Z góry dziękuje . Pozdrawiam :*

  7. Tylko, że właśnie ten sweter miał oderwaną metkę, ale jako że leżał na stercie ubrań za 89 zł, to stwierdziłam, że tyle też kosztuje. No i okazało się ,że nie miał paska,a towar niepełny nie podlega zwrotom, bo nie mogą napisać na paragonie, że brakuje jakiejś części..(czego wcześniej nawet nie widziałam ;p)

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.