Mimo czyhającej tuż za rogiem sesji raz na jakiś czas warto jest gdzieś wyjść i naprawdę porządnie się rozerwać. Zdjęcia zrobione były minutę przed wyjściem na piątkową imprezę- była to jednocześnie ostatnia minuta takiego wyglądu, bo chwilę później złapała nas ulewa i na miejsce dotarliśmy przemoczeni do ostatniej nitki. Skórzana spódnica miała tego wieczoru swój debiut- kupiłam ją już jakiś czas temu, ale jakoś nie miałam na nią pomysłu- objawienie, jak zwykle, przyszło chwilę przed wyjściem, poprzedzone półgodzinnym lamentem pt. „nie mam w czym iść”. Ostatnią deską ratunku okazała się być duża męska koszula- gdybym miała wskazać jedną bazę, podstawę mojej szafy, byłaby to właśnie koszula. Przy każdej wizycie w second handzie poszukuję tych dobrze uszytych, świetnych jakościowo, kupuję za grosze i noszę do wszystkiego. No i na koniec chciałabym pozdrowić osoby (w liczbie dwóch) kojarzące mnie z bloga, które tej nocy spotkałam:)
56 thoughts on “I’m comin’ up, so you better…”
Love your outfit! And your shoes are amazing!
http://www.patty-style.blogspot.com
Kurcze, coraz bardziej zaczynają mi się podobać przepaski we włosach. Ja zwykle kombinowałam z warkoczykami, ale patrząc na Ciebie, chyba poszerzę swoje horyzonty ;) I fajnie, że znowu masz grzywkę, wygląda super!
Wyglądasz prześlicznie! Tak seksownie i tajemniczo:) – świetna stylizacja od stóp do głów: podoba mi się Twoja fryzura, makijaż, dodatki i ciuchy.
Buty świetne! Masz ciemniejsze włosy, czy mi się wydaje?
Witam :) Twoje włosy jakoś inaczej wyglądaja na tych zdjęciach, ale może to za sprawą oświetlenia :). Świetne sa te buty ;)!
Pozdrawiam
boska spódnica.. szukam takiej juz x czau, ale wszystkie wydają mi się zawsze za duże.. cały outfit podoba mi się na maxa.. nie wiem gdzie można dostać takie małe, idealne koszule za grosze – w naszych lumpexach są sae ogromne.
i jeszcze jedno – ładniej Ci w grzywce ;)
z charakterem, cudownie :)
Bardzo ciekawe połączenie, muszę przyznać, że jestem zaskoczona, że męska koszula tak wspaniale komponuje się z ala skórzaną spódniczką. Cudo!
nigdy nie przestanę ubolewać nad tym, że nie trafiłam na swój rozmiar tych butów ;( są piękne!
nieźle odpoviednio na impreze. i zdjecie przy lustrze ciekavie vygląda;d
Ja zgłaszam protest! Z jakiego sklepu są takie włosy? Chcę!
Drugie zdjęcie jest świetne. Butomaniaczka!
jak dla mnie idealnie:)
Nice way to wear your skirt, you inspired me to wear mine. Your blog is sooooo great
masz ostatnio zabójcze tempo dodawania postów, wiesz? ;) i dobrze, bo ja codziennie czekam na coś nowego i inspirującego. zaraziłaś mnie tymi męskimi koszulami, szukam ciągle TEJ i nie mogę znaleźć – wszystkie jakoś słabo na mnie leżą. a jeśli chodzi o skórzaną spódnicę – wygląda bosko! ja na razie jeszcze nie mam odwagi. reasumując – wyglądasz bosko, jak zwykle!
Mam wrażenie(jeśli chodzi o imprezy)to ubiory proste, ale porządne(biel, czerń, skóra i dobre buty;)wyglądają zawsze świetnie;)
Bardzo fajny 'look’, zwłaszca w kontekście imprezy. I te butki, mmm – świetne są. Pozdrawiam jedną z moich najulubieńszych Szafiarek :)
tez całkiem niedawno weszlam w posiadanie duzej bialej koszuli. co do skórzanej spodnicy: Twoja ma tą przewage nad moją, że jest obcisła!! fakt faktem ciezko cos do niej dobrac, taka biała koszula to idealne rozwiązanie
I love your shoes!
Alja ,http://fashion-addict-diary.blogspot.com
Po prostu kocham te buty z bronxa (takie same ma enso, prawa?) ale chyba już nigdzie nie można ich dostać.. ma ktoś chęć może odsprzedać? :-D Rozmiar 38 pilnie poszukiwany! :-) Ogólnie bardzo fajny outfit, jedyne co to chyba przedyskutowałabym tą koszulę jako imprezowy ciuch. Ale ogólnie fajnie wyglądasz, pozdrawiam! :-)
WYgladalas swietnie.. chyba zaczne rozgladac sie za koszulami.. aha, drugie zdjęcie jest boskie ;)
Jak to się mówi… CIACHO :))) Wyglądasz rewelacyjnie!
Dla mnie podstawą jest biała koszula/t-shirt.
Nie powiedziałabym, że to spódnica ;) Ostatnio zaczęłam kombinować w drugą stronę. Przeglądając teraz blogi robi się to coraz bardziej popularne.
aach! zatkało mnie, świetnie wyglądasz! dzięki Twoim postom zaczynam szukać męskiej koszuli i tego naszyjnika ;-))
great boots and im so in love with that vintage shirt
weweredamsels.blogspot.com
Dziękuję:)
Margaryna-> nie nie, to kwestia kiepskiego oświetlenia.
Lumpexlover-> moja też jest naprawdę duża, sięga mi do połowy uda, ale jest miękka i zawiązana wygląda zgrabnie, nie odstaje ani nic.
Pani Mruk-> aż się sama sobie dziwię z tym tempem:)
Francais-> Tak, Enso też je ma. Ja mam 37 i sprzedawać nie zamierzam, ale jakbym zmieniła zdanie to dam znać. Ta koszula już niejedną imprezę przeszła i zawsze sprawdza się idealnie.
Gia Illusion-> bardzo mi przykro ale niewiele zrozumiałam z Twojego komentarza:) Co się robi coraz bardziej popularne, z czym kombinujesz w drugą stronę i dlaczego spódnica nie jest spódnicą?
amazing. love your blog.
exchange links?
<3
hehe, uśmiałam się czytając komentarz 'Gia Illusion’… a wracając do stroju rewelacyjnie wszystko ze sobą współgra:)
pzdr.
agu
Wyglądasz obłędnie!
ale wyglądasz! umarłam!
great mix of brands, i like your style
http://the-newface.blogspot.com/
lets link?
hoho :)
upięcie włosów jest genialne
such a great outfit, i love it !
love this outfit!
gorgeous
*bisous*
Przepraszam, takie pytanie do poprzedniej sesji. Nie uważasz, że są lepsze miejsca do robienia zdjęć ciuszkom niż teren byłego obozu pracy?
znowu umarłam na widok tych butów…są przecudowne! a z choroby na ten naszyjnik chyba się nigdy nie wyleczę ;)
myślę, że są, kupiłam go ok. 2 tygodni temu i było ich wtedy sporo, przynajmniej w warszawie :)
Anonimowy-> Nie jest to miejsce pokroju muzeum w Oświęcimiu, tylko teren zaadaptowany od czasów wojny mnóstwo razy do mnóstwa różnych rzeczy, od hodowli koni zaczynając, na wspinaczce kończąc. Pełni fukcje terenu rekreacyjnego, ludzie przychodzą tam na rodzinne spacery i podziwiają widoki z Kopca Krakusa.
To tak jakby oburzać się na robienie zdjęć na Podgórzu, bo kiedyś było tam getto.
Superfrajer-> dzięki, zajrzę tam jutro.
Jedno wielkie WOW :-)
Love your outfit !
lovinggg your necklace. just bought one just like it!
-nikky
http://www.closetremedy.blogspot.com
Bardzo podoba mi sie wykorzystanie męskiej koszuli, wczoraj mierzyłam mężowską już ;)A tego naszyjnika, który tak często pojawia sie w Twoich stylizacjach niesety już nie ma w H&M, szukam podobnego teraz w zwykłych sklepikach z biżuterią i na allegro, może się uda.
I have that skirt, I love it:)and I love those shoes and necklace.
visit me?
http://luxyland.blogspot.com/
LuvLux
xxx
love ur necklaces and outfit!!
so classy :)
uwielbiam skórzane spódnice, sama mam dwie, po mamie, ale są w wersji midi.
Jasne że zakaz zdjęć na calym Podgorzu bylby przesadą…ale mnie na przykład raziłaby estetycznie modowa sesja zdjęciowa urządzona np. na krzesłach, czy między krzesłami z Placu Bohaterów Getta. Z jednej strony plac rozstrzeliwań, uhonorowany jako miejsce sacrum a z drugiej coś tak bardzo profanum jak ciuchy. Nawet jeśli Płaszów nie jest oficjalnie wpisany na listę miejsc zagłady (no ale nie umniejsza to cierpienia ludzi, którzy tam zginęli), ludzie zbaczają tam na spacery z kopca Krakusa, zbudowano nam osiedle, radni Krakowa postulują żeby ten teren został unany za park „koncentracyjno-rekreacyjny” (autentyczny cytat z jakiegoś zebrana rady miasta w 2007 roku, z tego co czytałam), to oddajmy choć trochę PRAWDZIWEJ historii tego miejsca, bo zostanie gdzieś zatarta pomiędzy terenem spacerków, a miejscówką do robienia zdjęć.
No nic, tyle z mojej strony, dziękuję za głos w dyskusji i pozdrawiam ;-)
Karolina
this is a wondefuly paired outfit! i love the necklace and skirt :)
xoxo
please visit me at:
http://www.fashionisbomb.blogspot.com
Ooo… nie tylko ja cierpię na chorobę o nazwie secondhanodowa-koszula po raz n-ty. Właśnie wróciłam z kolejną białą, tyle, że tym razem specjalnie przystosowaną do związywania w talii;) Bardzo mi się w tym podobasz.
love the skirt and shoes!
you’re stunning
http://fashionhandglide.blogspot.com
Świetna ta spódnica. W ogóle cały zestaw idealnie zgrany. Muszę mieć ten naszyjnik!
You can do know wrong with an oversized white shirt -they’re one of my wardrobe staples.
xxx
a ja za spodnica nie jestem, ale buty i bizuteria pieeeekna.
You look smashing as always!
I just discover ur blog and I love it!! such a great style!
Czy ja piszę, aż tak niezrozumiale?;)
Przeglądając polskie i zagraniczne blogi można dojść do wniosku, że to nowy trend – robienie z spódnicy bluzki, z bluzki spódnicy itp.
Gia-> a kto tu mówi o robieniu bluzki ze spódnicy i na odwrót? Tzn Ty mówisz, ale wcześniej nic nie było o tym wspominane, więc nie dziw się że nie mogłam się połapać o co chodzi.
’Nie powiedziałabym, że to spódnica ;) Ostatnio zaczęłam kombinować w drugą stronę. ’
w każdym bądź razie spróbuję pisać trochę bardziej składnie.