Joanna Glogaza

strona główna > artykuły

Leopard prints & ballerina skirt.

Rozkloszowana spódniczka baletnicy była obiektem moich zachwytów od czasów dzieciństwa- pamiętam, że Mama nigdy nie chciała mi takiej kupić, mówiąc że nie będę miała gdzie w niej chodzić. Moje marzenie spełniło się kilka dni temu, kiedy znalazłam takową w dziale dziecięcym H&M. Pani przy kasie dziwnie na mnie patrzyła, ale postanowiłam się nie przejmować. Ku mojemu zdziwieniu odkryłam, że pasuje do naprawdę wielu rzeczy, więc pewnie będzie się dość często pojawiać. Poniżej wersja z ukochaną panterką i skórzaną kurtką, które kontrastują z „przedszkolnością” spódniczki.

skirt- H&M Young

blouse- second hand

jacket- New Yorker

shoes– Wawa

bag- second hand

photos by Michał

Dzięki za lekturę!

Jeśli nie chcesz przegapić moich nowych artykułów, odcinków podcastu czy książek, zostaw swój adres e-mail:

81 thoughts on “Leopard prints & ballerina skirt.”

  1. Podoba mi się pomysł na kontrast (sama ciągle korzystam z tego patentu), ale jedno bym zmieniła – dodała czarne rajstopy. wiadomo, w środku lata to głupi pomysł, ale wtey by było już i-de-al-nie :)

  2. swietnie!! nigdz bzm nie przypuszczala ze taka spodniczka nadaje sie na co dzien i to dla doroslej osoby:) dobrze ze polaczylas ja z ciezka skora-lubie takie polaczenia, a panterka i czerwone pazurki dodaja pikanterii zestawowi:) jednym slowem super! widze ze chwilowa zmiana fotografa, tez robilam ostatnio zdjecia w takim miejscu i klimacie:)

  3. Juna- jest z białego tiulu i jakiegoś podszewkowego materiału, takze wszystko, WSZYSTKO spod niej prześwituje. Wczoraj pod południu zorientowałam się, że przez cały dzień przechodnie mieli okazje podziwiać moje różowe majtki:)Takze czarne rajstopy odpadają.

    Charlize- Guziec na nartach, więc poprosiłam mojego brata- strasznie się niecierpliwił:)

  4. i do to love that childrens ballerina skirt. it’s just lovely. and i love that you wear it with a cool jacket.

    newyorker is a great shop. i found that one in bratislava- and fell in love..

  5. Pierwsze skojarzenie to Seks w Wielkim mieście – w serialu na początku Carrie właśnie w takiej pomyka, no i w filmie ta spódnica też występują przy sprzątaniu garderoby i przebierankach…Twoja wersja z panterką spodobała mi się chyba jeszcze bardziej niż filmowa grzeczna wersja:) Kurcze ja mam chwilowy brak weny i czasu ale jak tylko mi to minie idę robić zdjęcia:) PS.torba jest skarbem:)

  6. Ech… Słodko-drapieżnie;) Panterka – wzór, który nigdy nie zginie; skórzana kurtka – trochę zawadiacko; spódniczka – slodziak, oswaja reszte:D I perły… perły nadają klasy każdemu strojowi:> A co do spódniczki… Jeszcze tylko top, pointy i lecieć na akrobatyke czy klasyke do szkoly baletowej:]
    Ładnie:) No i plus za odwagę;)

  7. Moja ulubiona szafiarka:]
    Kolejny bardzo fajny zestaw, a u Ciebie tę spódniczkę widziałam wczoraj 'na żywo’ z bodajże granatowym t-shirt’emem?
    I bądź tu człowieku anonimowy teraz;]
    Pozdrawiam:]

  8. Ha, też taką widziałam i chodziłam za nią xD Taak, ale wytłumacz mojej mamie, że poszłabym w takiej do szkoły, a żeby bylo ciekawiej wlorzylabym na glowę diadem, którego nie mam (jeszcze ^^). Czy przeżylabym ten dzień w szkole? Nie, nie dalo by rady – zabili by mnie wzrokowo jak nie jeszcze inaczej ;) Nauczyciele też zapewne nie byli by wstanie tego przeżyć xD
    Dobrze, a teraz o stroju – świetnie w nim wyglądasz. To chyba tyle, bo coś się rozpisałam, chyba mam wenę :)

  9. fenomenalnie..brak mi słów. chyba najlepszy twój zestaw, chociaz już kiedyś to pisałam.. bluzka bardzo mi sie podoba.. muszę tez sobie taka panterkę sprawić. Osobiście jednak bałabym się tak wyjść na ulicę…zwłaszcza polską ..niestety pozdrawiam. BB

  10. aw, it’s a very cute skirt! i like how you put it with that leather jacket and purse. writing in english will be nice for the many non-polish-speaking people who i’m sure also admire your blog each day :)

  11. świetna bluzka !

    niezła stylizacja choć osobiście za takimi spodniczkami nie przepadam.

    w moim mieście , w ciuchlandach pełno jest takich spodniczek tyle ze w kolorze czarnym bądź ciemnozielonym.

    pozdrawiam,

  12. Piękna spódniczka, oj trzeba się bedzie wybrać do H&M :P
    Ogólnie zestaw świetny, drapieżno-słodki. Uwielbiam takie kontrasty. A torebka to trafiła Ci się przepiękna :)

  13. Ja nie wiem jak Ty to robisz, że z tak niebezpiecznych połączeń zawsze wychodzisz obronną ręką.
    Więcej, robisz super zestawienia.
    Boje się panterki, nie wspominając już o złotych butach.
    A u Ciebie wszystko to wygląda super! Nawet byłabym skłonna założyć taki zestaw.

    Jesteś genialna!

  14. ja spelniam moje marzenia o byciu balerina przebierajac moja corke…ale znam dziewczyne, ktora nosila diadem i nie przejmowala sie „co ludzie powiedza”…
    p.s. super zestaw

  15. po pierwsze, zestaw, jak zawsze mi się podoba. no, jesteś świetna i już!
    po drugie – na tym zdjęciu z pomalowaną twarzą mam taki dziwny kolor włosów – lekko rudawy. normalnie tak nie wyglądają, ale chyba się przefarbuję. a tak w ogóle, to zawsze chciałam być blondynką. ;D

  16. Ah the skirt! How gorgeous, I love anything that resembles a petticoat/tutu. The bag is quite a steal too, I’d love to own it myself.
    Altogether a very well put together outfit, I love it!
    LM
    x

  17. Mnie też spódnica od razu skojarzyła się z „Seksem” :) Perły zresztą też (w wersji kinowej Carrie w nich śpi – trochę dziwne, nie?). Jeszcze kilka Twoich notek i naprawdę przekonam się do cętek ;) Całość bardzo na tak.

  18. Anonimowy-> A i owszem, miałam ją na sobie przedwczoraj:) I granatowy t-shirt z Cookie Monsterem.

    Porsher-> 60 zł

    Ryfka-> Mam w zanadrzu pluszową marynarkę w panterę:)Wrrrau!

  19. ta HaMowa spódniczka nadaje ostrego, młodzieńczego charakteru
    oczywiście w to ,że jesteś młoda nie wątpie ;)
    no i oczywiście Twój znak rozpoznawczy czyli panterka
    pozdrawiam ;)

  20. niesamowicie wyglądasz dziewczyno! jestem pod ogromnym wrażeniem i sama napaliłam się na taką spódnice.
    a połączenie jej z panterką było chyba najlepszym wyborem!
    pozdrawiam

  21. what i can say that no one has said yet ?
    nothing.

    may be i could say that in Paris it’s male fashion week.
    I’ve been covering it since friday and till next sunday
    have a look if you need some inspiration

    Have a wonderful night

    Kamel
    STYLE AND THE CITY – PARIS

  22. Kojarzy mi się baardzo SATCowo (nie wiem czy dla ciebie komplement, ale wierz mi, z założenia ma być :)). Każdy centymetr zestawu jest cudowny, no ja nie wiem, jak ty to robisz :)

  23. You look simple gorgeous.
    Love the way you made your look, so effortlessly chic.

    And thank you for translating, now it’s more joyable to visit you, despite your amazing pictures.

    xoxo

  24. Śliczna spódniczka! Sama się nad taką zastanawiałam, ale nie wiedziałam z czym ją połączyć, chyba pobiegnę jednak do sklepu ;)

  25. Widzłam ta spódniczke na wystawie w H&M jednak nie mam do niej odpowiedniej figury chyba, nie miałam czasu przymierzyć, bo musiałam iść na pociąg, ale widziałam coś podbnego w Terranovej tylko, że czarna. Wyglądasz wspaniele.

  26. I really love this outfit! Love the combination of the skirt with the leather! really nice skirt!

    Nice that you decided to translate your posts in english. I could never make any sense out of the polish text.

  27. ślicznie wygladasz:) cały zestaw uroczy i bardzo pasuje do Ciebie:) spódniczka świetna, też takie uwielbaim. ostatnio biegam w czymś w rodzaju petticoat pod wszystkie spódniczki:D

  28. naprawde świetny zestaw! tak jak każdy twój… ;p
    muszę przyznać, że po jego zobaczeniu zaczęłam szukać takiej bluzki w panterkę :)
    pozdrawiam i zapraszam do mnie! :)

  29. genialna spódnica, świetnie w niej wyglądasz, a ta kurtka to ucieleśnienie moich marzeń ;) masz absolutnie wspaniały styl, gratuluję i odrobinę zazdroszczę ;) :*

  30. jak dla mnie to ten twoj styl jest OKROPNY! wygladasz strasznie. Nie wiem jak mozna tak chodzic po ulicy. a twoj blog jest smieszny \kojarzysz mi sie z jacykowem.on tez probuje byc modny i udaje styliste jak ty!

  31. Cóż, mi zdarzyło się pójść w prześwitującej balerince na… maturę z polskiego! Szyłam ją w nocy, przy sztucznym świetle… a rano, w ostrych promieniach majowego słońca przeszłam do historii szkoły ;P
    A zestaw mi się podoba, chociaż nie uważam go za szczególnie 'out there’…

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.