Ostatnio inspiruje mnie Dziki Zachód, Indianie i kowboje, flanelowe koszule, zamsz i frędzle. Ihaaaa. Jakiś czas temu zrobiłam spory zapas ubrań i dodatków nawiązujacych do westernowego stylu, więc będą się pojawiać. Nie wszystkie na raz oczywiście, nie chciałabym wyglądać jak gwiazda country:) Tak a propos westernu, w marcu, będąc we Włoszech, kupiłam Vogue i…zwariowałam! Pomijając jego oczywistą przewagę nad wszystkimi polskimi magazynami o modzie, urzekła mnie sesja Bruce’a Webera. Natalia Vodianova na prawdziwym amerykańskim ranczu w otoczeniu „kowbojów” i zwierzaków (tylko skąd tam wielbłąd..?) w sukniach haute couture, m.in. Diora i Givenchy. Coś niesamowitego, mimo że nie przepadam za Vodianovą, ta sesja naprawdę mi się spodobała. Można ją obejrzeć tutaj.Czego się nie robi dla updejtu… Zdjęcia robione w strugach deszczu, zdziwone spojrzenia przechodniów (sandały!) i niemal arktyczny mróz. Zanim zaczęło padać, dobrałam do kraciastej tuniki legginsy i brązowe sandałki. Z tych pierwszych zamierzam zrezygnować jak tylko zrobi się cieplej, bo szczerze mówiąc legginsy strasznie mi się już znudziły. Na szczęście miałam też ze sobą moje awaryjne samochodowe botki, nie byłam więc skazana na skakanie przez kałuże. Mina na 2.zdjęciu spowodowana jest złamanym parasolem.
dress- Review (Peek&Cloppenburg)
sandals- Caprice
boots- Miss Nouwei
bag- Orsay
jacket- New Yorker
photos by Gawełek :*
PS. A propos gwiazd country, polecam piosenkę Dolly Parton „Jolene”. Poważnie!
35 thoughts on “Inspiration: Wild West”
Ale mam szczęście, zajrzałam akurat jak zamieściłaś nowego posta. :) Bardzo mi się podoba, jak zawsze! Jest styl, nie ma folkloru. :) Hazel
super zestawienie, a parasol świetnie wygląda nawet złamany:-)
http://www.szafalandia.blog.onet.pl
no no no foteczki jak zawsze piekne, sukieneczka sliczna. rewelacja jak zawsze :))
A ja właśnie Vodianovą lubię. Jest bardzo charakterystyczna :)
Kratka super. Skóra też.
Najbardziej podobają mi się sandałki. Takie trochę sado-maso (zapożyczone od ryfki:)
Gratuluję odwagi, ja dziś strasznie zmarzłam.
A co do leginsów to czasami są jednak niezbędne. Chociaż też staram się z nimi ograniczać.
bardzo mi się podoba, bo inspiracje Dzikim Zachodem i indiańskim stylem nie są mi obce w tym sezonie :) świetna kraciasta sukienka, ja szukam koszuli :) zestaw z kurtką i botkami – rewelacja :)
Very cute look-love your dress!!
Patrząc na wczoraj, jak ja Ci zazdroszczę parasolki.
Świetna krata.
Swoją drogą, flanele w kratę wielbię od dłuższego czasu. ;)
W połączeniu ze skórzaną kurtką sukienka wygląda świetnie, bardzo podoba mi się takie zestawienie!
A włoski Vogue nigdy nie zawodzi!
jesteś rewelacyjna, jak zawsze.
i tyle.
świetna ta koszula,no i w ogóle bardzo mi się podoba
aj, drugie buty sto razy lepsze! zwłaszcza, że nie widać leginsów, które jakoś mi nie grają z tym zestawem. no i pozza tym rewelacyjnie pasują do torby. a, i kurtka też pierwsza klasa, ja mam brązową i coraz częściej żałuję, że nie kupiłam czarnej. a jak patrzę na twoją to już w ogóle… :(
PS. a Vogue można spokojnie kupić w każdym Empiku przecież ;))
A ja polecam „jolene” w wersji queen adreena:)
you are so sweet,
love the umbrela :)
a kiss
Very cute look!
ale fajny zestaw! na tych dwuch pierwszych zdjeciach bardzo podobaja mi się buty.
how are you dear street style friend
you do better everyday as i can see it
congratulation
monday i just met Sarah Jessica Parker. Have a look
ps : can you write my name like that please : STYLE AND THE CITY – PARIS
thank you very much
let’s keep in touch !
Kamel
street style romancer in Paris
love it!
Też jestem zainspirowana takim hippi-country stylem, a dokładnie torebką z frędzelkami:)
ps. Twoje sandały są świetne, nawiązują do rzymianek, na które poluję :)
ale parasolka!
s.
Wersja chłodniejsza bardziej misię, chyba fajnie wygladałyby wyższe kozaki.
I want your jacket! :) Cool outfits you put together.
piękne obie wersje :)
You look lovely and I adore your inspiration source.
Mi też szczególnie przypadła do gustu wersja z botkami, przypomina mi styl Betty(Le Blog de Betty) . Wyglądasz świetnie! obniżony stan sukienki sprawia, że ten strój jest taki na luzie, poza tym skóra która jak wiadomo, jest niezbędna- pasuje zawsze do wszystkiego i nadaje charakteru.
To czekam na kolejne nawiązania do Wild West :)
PS. Świetna poza na trzecim zdjęciu ;)
Hey! I like your style! very sweet outfit! ;)
-siri malene
Sandały, kratka i kurtka są najlepsze..no żeby nie pominąć kozaczków…a torba?tak zdecydowanie tez…no i parasol…a przede wszystkim loczki…hej kobieto – jesteś prześliczna i masz niepowtarzalny styl.
:)
Ja zdecydowanie jestem za zestawem z botkami i skórą.
Dziki zachód z pazurem. rarrrr :)
hiiiiiiiiiii beautifull lady
i saw your blog and i get awesome information ,
i tell you seriously ,
no sentences or no words i get to write after i saw your blog , nice blog , i suppose are you very busy with your work ,these lines is saying by your work , nice work you have done.
keep it up in forward direction
god bless you
take care
have a good day
sweet dreams
god bless you
i hope i get reply from you
and
keep in touch byeeeeeeeeeeeeee
Nic dodać nic ująć…
Piękna ta sukienka… uroczy dziki zachód :)
i te buty są boskie, szczególnie kolor karmelowy , który uwielbiam na dodatkach….
zgadzam sie w pelni co o sejsji vodianovej w vogue’u ! genialna.
chciaz ja za dzikim zachodem nie przepadam, ten zestaw ma cos w sobie.
swietne dodatki (buty1, buty2, torebka) i kurtka !
Beautifull, you really look amazing!
znowu swietny stroj!
ja nie jestem specjalna fanką country i w ogole takiego stylu,ale w Twoim wykonaniu jest genialne :)
great dress. beautiful shots. cute girl!
really sweet! i love this!
Love this outfit! esp. the jacket!
-SLCsocialite