Joanna Glogaza

strona główna > artykuły

Black Friday – gdzie szukać zniżek i jak je wykorzystać z głową

Ubrania przecenione z okazji Black Friday - kolaż 1

Hej! Internet pewnie zawala Was treściami dotyczącymi Black Friday, więc będzie zwięźle. Mam tylko jedną radę, za to mocną.

Ale zanim do niej przejdziemy, szybkie przypomnienie – jeszcze się nie zapisaliście do mojego newslettera, możecie dołączyć tutaj – przyjdzie do Was wtedy drzewko decyzji zakupowych do pobrania, które w takich dniach przydaje się szczególnie.

Okej, pora na kluczową radę:

Na tego typu wyprzedażach korzysta tylko ten, kto kupuje rzeczy, które i tak planował kupić.

Ja skorzystam z promocji, żeby wymienić zepsuty telefon. Wybrałam ten model i kupiłam go taniej o 250 zł z kodem BFSALE250.

Gdyby nie to, nie robiłabym zakupów. Nie trzeba korzystać z „okazji” tylko dlatego, że jest.

Jeśli macie w planie uzupełnienie garderoby albo zakupy świątecznych prezentów, to dobry moment. Ale uważajcie, żeby nie popłynąć i nie władować do koszyka tony niepotrzebnych rzeczy.


  Godne uwagi sklepy, które biorą udział w akcji Black Friday:


Lista wybranych przeze mnie sklepów, które oferują dziś sensowne promocje.

Ubrania i dodatki:

Zalando – -20% na wybrane produkty, również już przecenione z kodem CZARNY20 (działa w przypadku zamówień na minimum 400 zł)

La Redoute – do – 50% + dodatkowe -10% z kodem BLACK

Answear – do -50%

Wittchen – -25%

Ecco – -30% na wszystko


Książki i planszówki:

Empik – do – 50%


Kosmetyki:

Douglas – -20% na wszystko


Elektronika:

Komputronik – rabaty od kilkudziesięciu do kilkuset złotych


Moja propozycje w promocyjnych cenach


Poniżej znajdziecie kilka zestawów ubrań, które chętnie widziałabym w swojej szafie. 

Przy zamówieniu powyżej 400 zł od wszystkich cen z Zalando odejmijcie jeszcze -20%, taki rabat otrzymacie po wpisaniu kodu CZARNY20.

Od wszystkich cen z La Redoute odejmijcie jeszcze -10%, taki rabat otrzymacie po wpisaniu kodu BLACK.

Ubrania przecenione z okazji Black Friday - kolaż 1

1. Okrągłe okulary przeciwsłoneczne – Ray Ban, 549 439,20 zł
2. Śliwkowy płaszcz z czarnym kołnierzem – Mint&Berry, 509 356,30 zł
3. Bawełniany sweter z głębokim dekoltem – R essentiel, 188,96 151,16 zł
4. Szare spodnie w prążki – MADE IN FRANCE, 293,96 235,16 zł
5. Bluzka z długim rękawem – GAP, 69 zł
6. Czarne botki z wężowym wzorem – Vagabond, 499 399,20 zł
7. Skórzany pasek w rdzawym kolorze – atelier R, 104,96 52,56 zł

Ubrania przecenione z okazji Black Friday - kolaż 1

1. Klasyczny płaszcz – R essentiel, 541,80 379,26 zł
2. Burgundowa skórzana torebka – Zign, 419 335,20 zł
3. Czarna koronkowa sukienka (mam ją w granacie, jest super) – Dorothy Perkins, 199 zł
4. Kapelusz fedora – ONLY, 129 103,20 zł
5. Szpilki ze szpiczastym czubkiem (te kupiłam kilka dni temu) – Zign, 339 zł
6. Beżowy wełniany szal – Filippa K, 359 zł
7. Brązowe okulary przeciwsłoneczne – Michael Kors, 549 zł

Ubrania przecenione z okazji Black Friday - kolaż 1

1. Luźna sukienka z krótkim rękawem – Esprit, 169 zł
2. Szare śniegowce – Pier One, 299 zł
3. Kaszmirowy kardigan – R essentiel, 457,80 412,02 zł
4. T-shirt w paski – R essentiel, 54,56 32,72 zł
5. Szara kamizelka z wełny – Rich & Royal, 379 303,20 zł
6. Biustonosz z trójkątną miseczką – Even&odd, 54 32,40 zł
7. Długi legginsy ze streczu – R edition, 41,96 37,76

Ubrania przecenione z okazji Black Friday - kolaż 1

1. Kamelowy płaszcz z jednym guzikiem – Esprit, 669 535,20 zł
2. Długie karmelowe kozaki – KIOMI, 549 zł
3. Koszulowa sukienka ze wzorem w kwiaty – TOPSHOP, 239 zł
4. Jasna skórzana torebka – Liebeskind, 959 479,50 zł
5. Beżowy sweter sukienka – R essentiel, 209,96 125,96 zł
6. Botki kowbojki z klamrą – BRONX, 419 209,50 zł
7. Szal w kratę – Barbour, 209 zł

Ubrania przecenione z okazji Black Friday - kolaż 1

1. Prosta sukienka w paski – Zalando essentials, 74 51,80 zł
2. Śniegowce z nubuku – Tamaris, 379 zł
3. Dwurzędowa kurtka z kołnierzem – Banana Republic, 1049 629,40 zł
4. Czarna jedwabna koszula – R essentiel, 314,96 283,46 zł
5. Bluzka w paski – GAP, 84 67,20 zł
6. Wysokie kozaki na obcasie, Clarks, 759 zł

Ba, niektóre całkiem dosłownie widzę w swojej szafie! Mam koronkową sukienkę z drugiego kolażu w granatowej wersji. Od kilku miesięcy szukam też czarnych, klasycznych szpilek, bo nie mam żadnych. Zamówiłam i odesłałam już dwie pary (Z Buffalo, dziwnie wyprofilowane, spadały mi ze stopy). Teraz czekam na czarne z paskami z drugiego kolażu (była ostatnia para w moim rozmiarze, więc nie czekałam na przecenę), mam nadzieję że wypełnią moją obuwniczą lukę. Będę dawać znać!


Niektóre linki są linkami afiliacyjnymi – kiedy kupisz produkt z mojego polecenia, trafi do mnie drobny procent kwoty. Nie wpływa to w żaden sposób na cenę produktu.


 

Dzięki za lekturę!

Jeśli nie chcesz przegapić moich nowych artykułów, odcinków podcastu czy książek, zostaw swój adres e-mail:

45 thoughts on “Black Friday – gdzie szukać zniżek i jak je wykorzystać z głową”

  1. Black Friday i odbywające się właściwie tuż po nim dni darmowej dostawy to moim zdaniem świetna okazja do zakupu świątecznych prezentów i już od dobrych kilku lat korzystam z tego przecenowego szaleństwa :) Zazwyczaj z wyprzedzeniem robię listę prezentów, upewniam się, że na koncie nie brakuje mi gotówki i oczywiście zamawiam, zamawiam, zamawiam ;) Prezenty zdążą dojść przed Świętami, więc w grudniu mam „wolną głowę” w tej kwestii. Także osobiście gorąco polecam.

    W tym roku cierpię na delikatny niedobór ubrań – potrzebuję spodni, żakietu i bluzki. Także postanowiłam wyczekać i korzystając z kodu do Zalando i Tallindera już wczoraj złożyłam zamówienia na interesujące mnie ciuchy. Dzięki temu że w wymienionych przeze mnie sklepach zniżki sumują się z obowiązującymi przecenami, udało mi się zrobić zakupy w naprawdę przyzwoitych cenach :)

  2. Asiu, dzięki za poradnik! A czy w Lunaby planujecie promocje z okazji Black Friday? Lub chociaż udział w Dniu Darmowej Dostawy? Pozdrawiam :)

    1. Bardzo proszę! Black Friday – nie. Mamy inną politykę cenową i staramy się dać najlepszą możliwą cenę, zamiast ciągle kusić przecenami. Ale będziemy mieć w poniedziałek Dzień Darmowej Dostawy:)

  3. Szczerze mówiąc to wspaniałe uczucie nie czuć żadnej potrzeby korzystania z promocji :) W zasadzie jedyną rzeczą, której mi brakuje to wełniana czapka, ale jeszcze nie znalazłam odpowiedniej :p Dzisiaj zamówię tylko obrus dla mamy z LaRedoute, bo naprawdę są fajne zniżki, a planowałam i tak kupić na Święta. Mam tylko nadzieję, że dojdzie na czas (bo jest cudny) – na zamówienie z początku listopada dalej czekam. Podobno teraz to już kwestia UPS, ale przeleżało sobie 3 tygodnie w magazynie…

    Nie wiem czy to reklama telefonu czy nie ;) w każdym razie w mojej ocenie nie jest wart swojej ceny. Biorąc pod uwagę, że za połowę tej kwoty można kupić np. Nexusa 5x, który jest porównywalny, a do tego jest telefonem od Google, więc raz, że ma wsparcie od nich i to dość konkretne, a dwa, że nie ma wielu zbędnych aplikacji, które lubią dorzucać Samsung lub Sony.
    To nie ma być krytyka wyboru, tylko podsunięcie innej możliwości, gdyby ktoś rozważał S7 ;) Mam nadzieję, że będziesz zadowolona!

    1. Super:) Nie wiem jakiej czapki szukasz, ale bardzo fajne wełniane ma polska marka Wool so cool i w przyzwoitych cenach. Mnie zależało na jak najlepszym aparacie, stąd mój wybór:)

          1. O własnie, odnośnie dobrego aparatu posiadam Huawej P8 i jest świetny. Przebija zdjęcia iPhona czy Samsunga i LG (robiłam research w Internecie przed zakupem, a potem testy ze znajomymi). Ciekawa jestem, czy P9 jest jeszcze lepszy, bo P8 przy słabym świetle słabo sobie radzi.

    2. „Kwestia UPS” to słabe wytłumaczenie. Jakoś Zalando potrafi zadbać o szybką dostawę. Ja też strasznie długo czekałam na swoja dostawę z La Redoute. Poza tym, mimo że rzeczy mają bardzo ładne i z dobrymi składami, ich jakość nie odpowiada cenie. Gdyby nie duże przeceny, w ogóle nie byłoby warto u nich kupować.

      1. Skusiłam się, bo wszyscy tak chwalą i polecają. Ale jeśli faktycznie jakość nie będzie powalająca albo druga paczka nie przyjdzie znacznie szybciej to nie wiem czy znowu im zaufam.
        Bez przesady, żeby swetra się nie dało wysłać z Francji przez 3 tygodnie. Etykieta w UPS wisi od zeszłego piątku, a LaRedoute wysłało dopiero we wtorek i UPS ma 2-7 roboczych dni na dostawę (więc w tej chwili wychodzi, że paczka może dojść nawet po 29 dniach od zamówienia!).
        Plus do tego mają bardzo ubogi system informowania klienta – Zalando informuje o każdym problemie z zamówieniem (raz zdarzyło się, że czekałam nieco dłużej, bo ściągali towar z innego magazynu). Tutaj musiałam pisać do obsługi klienta co się dzieje z zamówieniem. Co prawda odpisują szybko i konkretnie, ale i tak nie są w stanie niczego przyśpieszyć.

    3. ja kupiłam wełnianą czapkę za 59 zl w Piumo, firmy z Bielska-Białej. Dopiero wczoraj przyszła wysyłka, wiec jeszcze nie testowałam, ale jest fajna. To już mój kolejny produkt z firmy tego miasta po kosmetykach z Anabelle Minerals no i Lunaby :) przypadek? :)

        1. Jednak ta czapka Piumio nie jest zbyt ciepła, mimo że wełniana. Jest za cienka na tę porę roku, nie mówiąc o mrozach w zimę – dziś przy średnim wietrze wiało mi przez materiał :(

          1. Dzięki za info, bo też ją znalazłam w weekend! Wygląda fajnie, ale na dość cienką.

            Asiu, Anno i Doroto, dziękuję za propozycje. Chyba zacznę od Insomni, bo akurat mam ich sklep w mieście :)

  4. Dziewczyny, jeśli mogę też coś polecić, to spójrzcie na calizia t-shirt. To najlepsze koszulki jakie miałam, po roku noszenia i prania w pralce (wbrew zaleceniem producenta) wyglądają jak nowe :-)
    Pozdrawiam, Ania

  5. Niestety nie polecam „Beżowy sweter sukienka – R essentiel, 209,96 125,96 zł”, kupiłam taki jakiś miesiąc temu, ubrany dwa razy. Patrząc na metkę materiał wydaje się OK, jednak przez to, że nie ma w sobie nic elastycznego dół sukienki przy chodzeniu lekko się rozciągnął i dolny ściągacz teraz tworzy nieestetyczną „falbankę”, wygląda jakbym w niej zrobiła kilka szpagatów :/

  6. Cześć, fajny blog, podoba mi się Twoje podejście do tematu zakupów i bardzo dobry research :) Jeżeli mogę to podaję propozycję pod Twoją rozwagę: Od jakiegoś czasu staram się kupować polskie produkty, zwłaszcza te produkowane w Polsce (wspierać lokalnych przedsiębiorców i jednocześnie dbać o środowisko). Fajnie by było gdybyś w swoich zestawieniach zaznaczała polskie produkty, bo ciężko się czasem w tym połapać, zwłaszcza, że część marek nie ma polsko brzmiących nazw.

    Pozdrawiam ciepło

    1. Przyłaczam się do prośby. Powstaje coraz więcej polskich naprawdę dobrych marek, które tworzą piękne ubrania z naturalnych tkanin. Myślę ze warto je wypromować i Ty Asiu masz duży zasięg czytelniczy :)

  7. Skorzystałam i kupiłam sweter kaszmirowy z LaRedoute – planowałam ten zakup od trzech miesięcy i mam nadzieję, że będę zadowolona. Cena rewelacyjna, bo niewiele ponad 200 zł (a pierwotnie niemal 500 zł). :)

  8. ja skorzystałam z Zalando i kupiłam kurtkę skórzaną i polar dla chłopaka. tylko się zastanawiam jak z ewentualnymi zwrotami – polar kosztował poniżej 4 stówek, więc gdybym odsyłała kurtkę to pewnie mi całą zniżkę zabiorą? muszę doczytać, bo to robi dużą różnicę :)

  9. Black Friday w polskich sklepach nie do końca jest spełniany, a przynajmniej nie z ideą tego przedsięwziecia. Dostałam dziś mnóstwo e-maili i sms’ów, ale mało który był na miarę BF. Obniżki na poziomie -20% czy -30% to nie Black Friday zwłaszcza, kiedy sklep robi je raz w miesiącu albo i częściej. Ponadto sklepy, nie tylko odzieżowe, przed tego typu obniżkami (też przed jakimiś świętami, na koniec sezonu, itp.) bardzo często podnoszą ceny, aby potem sztucznie je obniżać. W rezultacie ludzie często (choć nie zawsze!) płacą więcej niż normalnie. Grunt to zdrowy rozsądek i analizowanie ceny. Jednak tak jak piszesz, najbardziej skorzystają te osoby, które planują zakup danego produktu. Inne niestety zostaną skuszone na wydanie pieniędzy :)

  10. La Redoute ma jakiś problem, nie mogę założyć konta, a bez konta nie da się złożyć zamówienia ;( Nie odpowiadają też na wiadomości :(

    1. Ja też pierwotnie nie mogłam założyć konta, udało się za drugim podejściem. Złożyłam zamówienie, ale rabat się nie nabił… Złożyłam zamówienie ponownie, tym razem rabat został uwzględniony. Napisałam maila, że chcę anulować zamówienie bez rabatu. Okazało się to niemożliwe, bo jak dowiedziałam się dnia następnego, faktura już została wystawiona…. Anulować poza tym można telefonicznie, a linia telefoniczna działa pon-pt, a zamawiałam w niedzielę… Kurier pojawił się u mnie z dwiema paczkami. Placilam przy odbiorze, więc po prostu z jednej zrezygnowałam. Nie bylo z tym najmniejszego problemu. Jednak czas oczekiwania krótki nie był…
      Zastanawiam się, czy nie szkoda im było wysyłać kuriera z paczką, o której wiedzieli od razu, że nie wezmę. Dziwna polityka, ale widocznie ich na to stać. Ubrania przyszły bardzo ładne, dobrze wykonane. Jeszcze nie prałam, więc nie wiem, jak z jakością po kontakcie z wodą. Wyglądają porządnie:-)

  11. Mi się udało oduczyć emocjonalnego reagowania na promocje i wyprzedaże. Niestety nie przepadam za zakupami online, zwłaszcza ubraniowymi, a tłumy 'łowców’ w centrach handlowych przyprawiają mnie o dreszcze. Trochę czasu mi zajęło by przekonać samą siebie, że jednak wolę wydać trochę więcej, ale nie brać udziału w przepychankach. Może to zależy od miejsca i sklepu (nie mogę sobie pozwolić na zbyt wysoką półkę, najczęściej kupuję w sieciówkach), ale w mojej okolicy, gdy przychodzą wyprzedaże, ludzie natychmiast zdają się tracić szacunek do ubrań, a mnie aż serce boli jak na podłogę spada kolejny kaszmirowy sweterek, a ktoś go przypadkiem przydeptuje (tkmaxx :/).

  12. A ja powiem, że przegapiłam Black Friday i nie mówię tu o ciuchach. Chodzi o elektronikę. Miałam zamiar kupić sobie nowego laptopa do pracy, ale byłam w tym tygodniu tak urobiona po pachy, że totalnie zapomniałam o piątku. No i co? Laptop, którego chciałam był z darmowym Officem, a ja po prostu przegapiłam okazję. I tyle przegrać :/ …

  13. No tak, w tych droższych sklepach, to może i jest przecena, ale w sieciówkach… Wczoraj przeglądałam oferty i na moje oko, ceny jakie były wcześniej, takie były i wczoraj, a szkoda….

  14. Mmm… Powrót klasycznych „pasiaków”. Podoba mi się to ! :)

    PS. Zapraszam na mój ostatni wpis z domowej biblioteki – na nowo odkrywam w sobie Secendhandową pasję. która teoretycznie trwa już 15 lat (ale ale… ;-) )

    Pozdrawiam :-)

  15. Hej Asiu,
    Czy myślisz że czapka 60% wiskozy, 40% wełny to dobry wybór? Nie wiem, po co w składzie tyle wiskozy i czy ma to jakikolwiek sens, żeby ją kupować ;)

  16. Hej,
    Douglas nie polecałabym. Chciałam kupić perfumy i jak rozejrzałam się po cenach…to nawet po odjęciu 20% było drogo. Przejrzałam kilka pozycji, które z powodzeniem znalazłam w polskich drogeriach po niższych cenach…i to bez akcji Black Friday.

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.