Zawsze uważałam, że baleriny to najnudniejsze buty świata, które w dodatku wcale nie są wygodne (w tych na zupełnie płaskich podeszwach, gdzie czuć pod stopą każdy kamyk, po kilku godzinach zawsze zaczyna boleć mnie kręgosłup). Ostatnio trafiłam jednak na zamszową wersję z metalowymi okuciami, które rozwiązały problem nudy, i na minimalnym obcasie, dużo lepszym niż cienkie, papuciowate podeszwy. Na dobry początek i tak mnie obtarły (jak większość butów, łącznie z trampkami), ale potem było już tylko lepiej. Dobrze się komponują z moją biało-czarną sukienką, uszytą tak, że aż chce się w niej pląsać i podskakiwać, i szarą marynarką z Monnari. To sklep-zagadka, w którym wśród przekombinowanych sukienek w smutne wzory i podejrzanie mocno „inspirowanych” torebek (Celine, Bottega Veneta, Hermes, czego tam nie było!), można często znaleźć świetne płaszcze i marynarki- moja mama już mini-kolekcję. I na koniec mały, ale istotny element, czyli skórzana torebka na długim pasku, noszona na ukos bezpośrednio na sukience, która dodaje całości trochę luzu i generalnie wprowadza lekki chaos- z kopertówką czy torbą do ręki czułabym się pewnie zbyt sztywno.
| vintage dress and bag | Monnari jacket | Oasap shoes |
88 thoughts on “|We’d talk as soft as chalk|”
Balerinek z takim obcasem szukałam rok temu przed konferencją chyba ze dwa tygodnie i nie znalazlam, ale widzę że w tym roku jest ich już dość dużo, może doczekamy się ich w większej ilości sklepów. Zgadzam się, że są o wiele ładniejsze od zwykłych balerinek :)
bardzo modernistycznie i stylowo :*
vintage dress? Asia chyba żartujesz, no! Zamarzyłam o niej gdy tylko ją na Tobie ujrzałam :(
Sukienka Asi może być vintage, ale widziałam taką samą na koleżance! Więc musi być dostępna w jakiejś sieciówce, pewnie warto spróbować ASOSa. Może nie identyczna, ale baaardzo podobna.
też widziałam bardzo podobno ostatnio w jakimś sklepie, Topshop albo może Miss Selfridge?
Bardzo stylowe butki! Okucia dodają im oryginalności.
jakim aparatem robisz zdjecia?
Canonem 60d
piękne buty!
sukienka <3 a buty to w ogóle przecudowne (jak zresztą wszystkie Twoje ;) )
Bardzo podobają mi się te buty :) Jedyną rzeczą jaką bym w nich zmieniła to te obcasy ;P
Wspaniała sukienka (:
Buty sa piękne. Jestem ZA takim wydaniem butów z metalowymi czubami!!!!
piękna sukienka *.*
śliczna sukienka
Super buty, ale 300zł za nie bym nie dała… ;)
skąd buty? świetne!
Bardzo ładnie Ci w loczkach, wyglądasz przeuroczo! Sama mam takie same i podobnie jak Ty bardzo rzadko pozostawiam je w naturalnej formie, codziennie okrągła szczotka, suszarka i poprawki prostownicą;p chociaż kiedy pojawiam się w lokach dostaje komplementy a mimo wszystko tak sporadycznie mam loki na głowie, no ale Tobie jest po prostu absolutnie do twarzy w tej fryzurze;)
P.S kiedy mam loki,też upinam grzywkę do góry;)
Czytelniczka bloga od pierwszego posta.
Ooo, ale mi miło, nie sądziłam że ktoś poza moimi przyjaciółmi i rodziną czyta bloga tak długo:) Loki wyglądają fajnie, ale strasznie dużo z nimi roboty, no i w najmniej spodziewanych momentach zaczynają wyglądać źle, ale staram się nosić pokręcone włosy jak najczęściej. A bez podpiętej grzywki wyglądam jak pudel:)
To ja także muszę pochwalić się, że śledzę Twojego bloga od samego początku :D W okresie gdy miałaś rude włosy i asymetryczną/dziwną fryzurę zaprzestałam na jakiś czas wchodzenia tutaj (nie mój styl), ale jak tylko zobaczyłam zmiany wróciłam i już nie odchodziłam! ;) Na tych zdjęciach wyglądasz ślicznie i ja sama absolutnie uwielbiam klasyczne płaskie balerinki ! :]
Emeradleyes
Przepiękna sukienka!
świetne te baleriny z metalowymi noskami, bardzo w moim stylu, sukienka jest bardzo ciekawa
O proszę, tez ostatnio mam fazę na baletki. Sukienka jest sliczna, a Ty wyglądasz świetnie. Podoba mi się połączenie kolorów i torebka.
Those capped toe ballerina flats are wondrous!
http://www.TheFancyTeacup.com
śliczne! i włosy, i sukienka, i baleriny! kupuję zestaw w całości!
Wow :) ! Boskie balerinki !
Pięknie :)
sukienka piękna bez dwóch zdań.
ale baletką mówię nie ze względu na kokardkę ( o ile dobrze widzę) nie wiem po co je wszędzie wciskają, są takie brzydkie i psują mi tutaj odbiór 'stylu’ tych balerin;p
BaletkOM, baletkOM (komu? czemu? – Celownik l.m. prawie zawsze ma końcówkę „-om”)
Chyba jedna z najładniejszych Twoich sukienek :)
byłaby w czołówce, gdyby nie to że jest bez rękawów- strasznie mnie to denerwuje
Sukienka piękna, klasyczna, ale zupełnie bez nudy! I też dzięki mamie Monnari mnie czasem pozytywnie zaskakuje :)
Przecudniaście to wszystko wykombinowałaś:)
sukienka jest zniewalająca :) ja też nie jestem zwolenniczką balerinek i w tym zestawie zamieniłabym je na inne buty :)
zawsze musisz być taka ładna? :))
taki rodzaj balerin jest chyba jedynym na który mogę patrzeć bez odruchu wymiotnego xD
ostatnie zdjęcie jest olśniewająco tajemnicze :)
bardzo ładna sukienka :) a podobne balerinki widziałam, o dziwo, w Deichmannie, chyba się nawet na nie skuszę, bo widzę, że faktycznie metalowe czubki wyglądają dobrze nie tylko na wystawie :)
baleriny z porządną, skórzaną wkładką to jest to! najwygodniejsze buty świata, zaraz po trampkach.
wyglądasz zjawiskowo!
Pięknie wyglądasz:) Podoba mi się absolutnie wszystko- począwszy od absolutnie fantastycznej, idealnej sukienki, przez ciekawy żakiet i buty, a skończywszy na torbie. Ech..chyba muszę się wybrać do jakiegoś vintage shopu;)
u mnie z balerinkami jest odwrotnie, uielbiam je i mam ich chyba ze sto par ;) to juz chyba jakies balerinkowe zboczenie :P sliczna masz suikenke i troszke przypomina mi myszke mini ;)
Sukienka rzeczywiście do pląsania, piękna. Aż pląsnęłaś na murek :) Baleriny są niezdrowe (bo za płaskie), obcasy też (bo za wysokie) – ciągle to słyszę i zastanawiam się, co mogę wybrać. Myślę, że te Twoje nadają się do tej „zdrowszej” kategorii, ze względu na miniobcas, zawsze jakaś nadzieja dla styranego kręgosłupa.
bardzo rzadko tu komentuję, ale tym razem nie mogę się powstrzymać bo zestaw jest po prostu świetny :) biegnę do Monnari, mam nadzieję, że marynarka nie była droga.
Gosia
dziękuję bardzo! marynarka była przeceniona na 140 zł
Bardzo udany zestaw, szczególnie podoba mi się Twój żakiet i buty ;)
twój style jest bardzo ala ciocia klocia
pięknie :)
Podoba mi się w tej sukience ułożenie białych i czarnych pasków materiału- już to samo w sobie jest po prostu inne :) A marynarka totalnie mnie zaskoczyła- monnari kojarzy mi się raczej ze sklepem dla poważnych biznesswoman- a tu ciekawy krój, urocze zamki(chyba?). Bardzo, bardzo dziewczęco i lekko, mimo takiej kolorystyki :)
ładna sukienka ! Ta szminka świetnie przełamuje koloryt Twojego stroju.
Bardzo ładnie skomponowany zestaw, który wiele zyskuje dzięki balerinkom. Prześlicznym balerinkom, tak swoją drogą. Fanką samej sukienki raczej nie zostanę, ale jestem pod ogromnym wrażeniem ostatecznego efektu. Prosto, ze smakiem i tylko trochę koloru na rozjaśnienie dnia brakuje.
sukienka bardzo ładna! :)
i love your hair like this and those ballerinas are chic
fancy style
s
Pięknie i z klasą, sukienka jest genialna- krój i wzór, ideał.
Wyglądasz pięknie :) Bardzo elegancko.
Ślicznie się kręci <3 Piękne buty! W monnari mają nieraz wesołą biżuterię ;)
pieknie Ci w tej sukience:*
Nie mogę dojrzeć,czy miałaś rajstopy?:) Wszystko mi się podoba! A co do balerinek-nie rysuje Ci się zbytnio ten czubek?Bo słyszałam,że takie się bardzo rysują,ale mogę się mylić.
PS Chyba ,,zjadłaś” słowo 'ma’ w zdaniu o Twojej mamie :)
tak, na chodzenie bez rajstop jeszcze za zimno:) na razie się nie rysuje, ale też mało w nich chodziłam. dzięki, już poprawiam!
Asiu, mogłabyś powiedzieć na jakich ustawieniach robisz zdjęcia? Ja mam tak jak ty canona 60d i robię na M albo Av a Ty? :)
trudno powiedzieć, ustawienia zależą od konkretnej sytuacji, światła, efektu, który chcę uzyskać. A jeżeli chodzi o tryb to na manualnym (M) albo tym z preferencją przysłony (AV)
jesteś bardzo ładna..:)
jest moc! A to wydanie balerin jak najbardziej nie jest nudne i banalne. Osobiście zastąpiłabym marynarkę czymś żywszym, ale to z mojego zamiłowania do koloru. ; ) sukienka jest genialna!
Czytam Twojego bloga od dawna z zainteresowaniem, ale z ukrycia.
Nie wszystkie Twoje stylizacje mi się podobają, ale cenię Cię niezmiernie za odwagę i oryginalność.
Cieszę się prawdziwie za każdym razem, kiedy piszesz lub mówisz (w filmikach) na blogu o swoich studiach. To dosyć egzotyczny świat dla mnie (osoby o mocno ugruntowanym stylu zachowawczym niestety) i niezmiernie ciekawy.
Odzywam się teraz właśnie, bo baaaardzo spodobała mi się ta mała czarna torebka ze zdjęć.
Od dawna takiej szukam :)
Dobrze rozumiem, że została kupiona w lumpeksie? Więc niestety dla mnie niedostępna :)
Ale gratuluję świetnego zakupu :))
Dziękuję! Tak, jest z second handu, więc raczej trudno dostępna.
fenomenalna kiecka i baleriny równiez!
..a mnie spodobał się makijaż szalalallaaaa
Cóż…. niestety muszę powiedzieć, przepraszam za szczerość… ale… dobrze, że nie nosisz balerinek. Przy Twojej figurze… cóż…
Ja raczej z tych niekomentujących, ale muszę w końcu napisać, że Twój blog jest super, fajnie piszesz, świetnie się to czyta, filmiki też są ciekawe, a zdjęcia i zestawy zawsze starannie przygotowane (choć ja ubieram się 100 bardziej zachowawczo to lubię sobie popatrzeć, co Ty tam wymyśliłaś tym razem ;), brawa i tak trzymaj! Aaa, i wielki plus za ubieranie się adekwatnie do pogody ;) Pozdrawiam! Asia
Z klasą i schludnie – bardzo podoba mi się ten zestaw, sama mam ochotę coś przygotować w podobnym klimacie :)
Te buty to koszmarek, takie dla dzidzi piernik. Wybacz szczerość, ale te buty z tym metalowym czubem, czy to kozaki czy balerinki wyglądają po prostu źle.
śwketnie wyglądasz, buty piękne :-)
Sukienka jest świetna!
Jaka piękna sukienka :)
Masz piękne włosy, nie związuj ich :)
Nie mogę uwierzyć, że ta sukienka jest vintage! Śliczna i wygląda na… nową :) Torba też mi się bardzo podoba. A baleriny przypominają mi płaską wersję szpilek od Louisa Vuittona z, wszystkim dobrze znanego, pokazu z karuzelą ;D To pewnie przez te metalowe czubki.
śliczne te balerinyy!
włosy masz genialne!
obserwuję! ;)
Zdjęcia robione na dziedzińcu 1LO w Bielsku? :)
Sukienka obledna
Bardzo fajnie! Sukienka cudowna :)
Neutralne kolory plus oranżowe usta. Strzał w dziesiątkę!
Zupełnie nie rozumiem Twojej niechęci do balerinek…:) Według mnie to jedne z wygodniejszych butów! Zgadzam się jedynie z tym, że rzeczywiście lepsze są te na małym obcasie, a nie te całkiem płaskie. Mam nadzieje, że z tych będziesz zadowolona, bo są piękne:) Miłego dnia!:)
śliczne baleriny!
jesteś super urocza!!:):):)
Bardzo podoba mi się Twój zestaw. Miło popatrzeć na ubrania, których nie widziało sie już w 100 innych odsłonach u innych blogerek.
Świetna sukienka
niesamowita sukienka, świetny zestaw. Razi mnie tylko to wielkie coś na przegubie ręki, nieprzyjemnie cię postarza. Jeżeli to było zamierzone, nie trzeba, sukienka czyni twój wygląd niezwykle dojrzałym i dorosłym. Trudno uwierzyć, że to ta sama ty, co w filmikach sprzed paru lat. Gratuluję!
Świetny zestaw, sukienka przecudna!
Widziałam podobną sukienkę na Asos.com
Buty są oryginalne dzięki metalowym okuciom.
Świetna marynarka ! taka ,, inna ,,
pozdrawiam OllMmiFashstyl