Joanna Glogaza

strona główna > artykuły

|Pink little thing|

Zakup portfela zawsze był u mnie dość poważną inwestycją. Nie chodzi nawet o cenę, ale o całościową powagę sytuacji- musi przecież być porządny, uniwersalny, koniecznie skórzany i najlepiej niezbyt duży. Przez ostatnich kilka sezonów wiernie służył mi męski, czarny portfel, ale w zeszłym tygodniu za sprawą różowej mini-kopertówki wylądował w szufladzie. Zgodnie z zasadą że najlepsze rzeczy znajduje się wtedy, kiedy wcale się ich nie szuka, zgarnęłam ją z koszyka przy kasie w tym samym outlecie LPP, gdzie kupiłam burgundowe spodnie. Teoretycznie jest właśnie portfelem, ma wszystkie wymagane przegródki, ale na upartego można władować do środka jeszcze klucze (płaskie!) i telefon (też płaski) i nosić jako kopertówkę.

|wallet/clutch- House|

Dzięki za lekturę!

Jeśli nie chcesz przegapić moich nowych artykułów, odcinków podcastu czy książek, zostaw swój adres e-mail:

36 thoughts on “|Pink little thing|”

  1. mam podobny portfel tylko, że w słonie. Pani ochroniarka na festivalu Opener zapytała mnie sprawdzając torebkę ” czy może pani otworzyć kosmetyczke”? :D nie wierzyłam w to

  2. Hahah mierzyłam tą samą koszulę z zara kids, bardzo mi się podobała i byłam równiez o krok od kupienia zielonej sukienki z kilku postów wstecz;) zara kids rządzi. :)
    z portfelami zawsze mam ten sam problem, z tąd : zawsze, ostatecznie i wciąz mam ten sam, stary;) ten jest niezły szczególnie przy tych lamówkach koszuli;)

  3. A mnie się wydaje, że różowa kopertówka to niestety nie jest najbardzioej uniwersalna rzecz. Oczywiście jest ładna, ale chyba bardziej na wieczorne wyjście.

  4. Fajne foto, portfel piękny :) Obawiam się jednak, że House to nie jest dobra marka jeśli chodzi o portfel (którego przecież używa się non stop), ja mam jeden z House i zniszczył się bardzo szybko :/

  5. osobiście nigdy nie przywiązywałam dużej uwagi do portfela ale od pewnego czasu jest wręcz odwrotnie, jednak nie mam nigdy zbyt dużo czasu na poszukanie tego wymarzonego, + ciągle mam jakieś niepodziewane wydatki, jak nowy telefon czy naprawa aparatu, i mam ten stary śmieć, którego wstyd wyciągnąć i pokazać gdziekolwiek.

  6. jeżeli chodzi o portfele, mam identyczne wymogi. a za tym idealnym biegałam rok temu:)

    Anonimowa Jolanto: tak sobie myślę, że i kopertówkę można ukraść.
    co więcej, wprawny złodziej może zasadzić się na dowolną rzecz, która wpadnie mu w oko. idąc tropem twojej rady, posiadanie czegokolwiek nie jest mądrym pomysłem. zapewne jeżeli właścicielka postanowi nosić ów portfel jako kopertówkę, zrewiduje jego zawartość i rzeczy ważne, cenne pozostawi w domu. (chociaż nie zapominajmy o tym, że złodzieje okradają również i mieszkania.)

  7. Bardzo fajny wzór!
    ja swój czerwony z krokodylej skóry uwielbiam:) może kiedyś go wymienię, jak już bardzo się podniszczy, póki co nie mam serca:)

  8. To ważne!
    Sytuacja jest tragiczna. Zapadła decyzja o likwidacji schroniska w Józefowie, 600 psów i 30 kotów ma być UŚPIONYCH! Błagam was rozpowszechniajcie te wiadomość. Może ktoś wziąłby na dom tymczasowy jakiegoś zwierzaka. Będziemy tez zbierać karmę, pieniądze na hoteliki, by choć trochę ich uratować Artur Starosz nr tel. 668249268 Ula Kurek 880822051 Proszę was wklejajcie to gdzie się tylko da

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *