Joanna Glogaza

strona główna > artykuły

Summer lovin’ had me a blast!

Sezon wiosenno- letni uważam za oficjalnie rozpoczęty. Było kilka zwiastunów- lody jedzone na Plantach, porzucenie tramwajów na rzecz rolek, przetasowanie w szafie i wyniesienie kozaków i płaszczy na strych, lecz dopiero popołudnie spędzone w zwiewnej sukience na rozgrzanym słońcem dachu (w bardzo miłym towarzystwie) pozwoliło mi odczuć, że zimę naprawdę mamy już za sobą. Czuję w kościach, że jednym z moich ulubionych letnich ubrań będzie falbaniasta sukienka z Zary (poniżej niemiłosiernie wygnieciona), uszyta z wielu warstw cienkiej bawełny, z widocznym suwakiem przez całą długość pleców. Idealnie wpisuje się w klimat tworzony przez komiczne serduszkowe okulary, ale zdarzało mi się ją nosić także w mniej infantylnych zestawieniach. Mam nadzieję, że tym razem uda mi się uniknąć klątwy letnich sukienek- niemal co roku kupuję kolejną „idealną biała sukienkę” i każda z nich po kilku założeniach okazuje się mieć jakieś ukryte defekty. Trzymajcie kciuki!










dress- Zara, shoes- Wawa, sunglasses- Cubus, bag- from Marika

Dzięki za lekturę!

Jeśli nie chcesz przegapić moich nowych artykułów, odcinków podcastu czy książek, zostaw swój adres e-mail:

121 thoughts on “Summer lovin’ had me a blast!”

  1. mam kiecke o tym samym kroju z tym, że błękitną ;) i cały czas mam wrażenie że jest troche źle uszyta, bo dziwnie mi odstaje na biuście, ale może taki jej urok ;)

  2. 1. planowałam zrobić zdjęcia na dachu.
    2. planowałam kupić tę sukienkę.
    no i co ja mam teraz zrobić? znowu szafiarska telepatia!
    no ale, do rzeczy, świetnie wyglądasz!

  3. Ojej. Idealna białą sukienka mi się marzy, al najpierw tra mieć do niej idealne biodra.
    Zazdroszczę Ci i jednego i drugiego, a sama wyruszam an ich poszukiwanie.

    Uwielbiam takie infantylne stylizacje, a Ty masz w sobie tyle dziewczęcego uroku, ze jak najbardziej Ci to pasuje!

  4. Piękna torebka i buty. I piękna pogoda na południu – na północy od kilku dni zdradziecko świeci słońce na czystym niebie, a termometry pokazują max. 10 stopni :/

  5. wyglądasz bardzo ładnie i dziewczęco, ale jednak plażowo, nie przepadam za takim wizerunkiem w mieście, zwłaszcza w kwietniu :) myślę, że to torebka nadaje całości takiego charakteru.

  6. Hohoho widzę u Ciebie już letnie stylizacje pełną gębą, głownie ze względu na to że jestem zmarzluchem, u mnie by to nie przeszło. ;) Wyglądasz zjawiskowo Styledigger!

  7. wiosna działa – na blogach ożywienie koncepcyjne. to już kolejna świetna stylizacja, którą widzę w tym tygodniu. wielkie wow… zupełnie niewymuszona i zupełnie powalająca :)

  8. Zarówno strój, jak i zdjęcia – nokaut w pierwszej sekundzie. Normalnie Lolita na gorącym (blaszanym?) dachu!

    PS
    To przymiarki do tego pomnika, co ma stanąć na AGH zamiast św. Barbary? ;)

  9. Aż mi się zimno robi jak patrzę :) Ale zdjęcia i stylizacja przepiękne! I mi się właśnie torebka podoba, razem z tymi okularami tworzy właśnie taki „lolitowy” look :)

  10. hah, ja zakochałam się w niej od pierwszego wejrzenia – ale musiałam skończyć z tym zauroczeniem po zobaczeniu rzędu tylko XSek :(
    ja ją chcę!

  11. A ja akurat dzisiaj zamierzam wstawić stylizację z tymi samymi okularami, tyle że w białej wersji!
    Co do stroju, to jestem Twoją wierną fanką i chyba jeszcze nie widziałam u Ciebie rzeczy, która by mi się nie spodobała. Sukienka jest prze-prze-urocza i w ogóle, blablabla ;p.

  12. Nie wiem, z kim byłaś na tym dachu,ale raczej był to facet, bo dziewczyna chyba zepchnęłaby Cię z niego z zazdrości :D
    ps. mam dokładnie to samo co Pani Mruk ;p

  13. też planowałam zakupić tę sukienkę w zarze, ale dla mnie troche za krótka. Wyglądała jak pożyczona od młodszej siostry. Ale Ty wyglądasz w niej ślicznie. Ten dziewczęcy urok to naprawdę wielka Twoja zaleta:)
    Okulary tez świetne.

  14. Ojeeej piękna jest!!! Uwielbiam takie niedbało wyglądające ubrania, zwlaszcza sukienki. Gdybym tylko mogła nosić tyle odslaniające sukienki to kupiłabym ją na pewno:).
    Na drugim zdjęciu wyglądasz tak ślicznie jak już dawno nie wyglądałaś;))))

  15. Piękna ta sukienka, i to „niemiłosierne wygniecenie” jak najbardziej dodaje jej uroku! Spójrz chociaż na wiosenny pokaz Prady. No i świetnie dobrałaś dodatki. Biało-czerwone paski na torbie i sznur pereł splątany na nadgarstku są strzałem w dychę.

  16. prawdziwy szyk i styl, jedno z najlepszych Twoich stylizacji :) niby nic, a… właśnie!
    tylko ten dach i te obcasy kojarzą mi się z pewnym niebezpieczeństwem….?

  17. jest naprawdę ładna i świetnie na Tobie leży, a tytuł tego postu to jednocześnie tytuł mojej ukochanej piosenki także całość bardzo mi się podoba ;P

  18. A niech mnie! Idealna w każdej postaci: i sukienka i Ty w tej sukience, z tymi okularami na nosie i na tym dachu! Rewelacyjna sesja!
    Ja chcę takie okulary!

  19. Nie no,ta sesja wymiata!Prawie przebiła tę w stroju króliczka!Baardzo seksownie!mam nadzieję ,że sukienka wytrzyma noszenie-ja w Zarze ostatnio kupuję tylko spodnie-z cienkimi rzeczami mam złe doświadczenia-po pierwszym praniu straciłam 2 bluzki,a od spódnicy odpruł się pasek.Mój eM też kupuje tam już tylko koszule-swetry po praniu się rozłażą.Zresztą niektóre ciuchy są podarte juz na wieszakach-urok sieciówek.Ale życzę,żeby to cudo dobrze się nosiło.Ja z kolei szukam białej zwiewnej spódnicy-po 2mcach nadal nic-chyba skończy sie krawcową

  20. Śliczna sukienka!

    A co do mojego trencza: właśnie znalazłam pasek i jest duuużo lepiej. Przy najbliższym wpisie postaram się wrzucić fotkę z tak noszonym trenczem ;)

  21. Anonimowy-> moja nie odstaje, wręcz przeciwnie- jest wyjątkowo wąska w biuście jak na sukienkę z Zary.

    Jakubowa-> co masz zrobić? No rób zdjęcia na dachu i kupuj:)!

    Anonimowy-> jak najbardziej z tegorocznej,kupiłam ją około 2 tygodni temu.

    Inu-> w Krakowie były wszystkie rozmiary, mogę Ci sprawdzić jeżeli chcesz.

    Marzymska-> strzał w 10:) Ale zepchnąć i tak bym się nie dała!

    Wanda-> mam nadzieję, że jeszczę są do kupienia- dzisiaj zgubiłam swoje buuu:( kosztowały 29 zł.

    Paula-> 159zł

    Wenden-> dzięki! Ty to potrafisz skomplementować kobietę:)

    Aife-> wielkie mega big dzięki:*

    Anuszka-> miejmy nadzieję, że wytrzyma!

  22. Genialne zdjęcia, genialna stylizacja! No cóż, chyba nic oryginalnego tu nie napiszę :-).
    Miałam chrapkę na zgniłozieloną wersję tej sukienki, ale stwierdziłam, że jest za krótka. Ale jak patrzę na Ciebie, coraz bardziej żałuję tej decyzji.

  23. dzieki:)

    wczoraj już kupiłam – dostawa:)
    co prawda głupio się czułam, bo zwykle mam uczulenie na kupowanie takich samych rzeczy jak ktos
    no i spędziłam trochę czasu tłumacząc sobie że tak naprawdę to internet jest troche duży i można mieć taką samą rzecz, i że chyba jestem głupia myśląc że będę oryginalna kupując najładniejszą sukienkę w zarze
    dziwne rozważania jakieś.
    nieważne.

    jeszcze raz ci powiem że ślicznie tu wygądasz:D

  24. no prosze… zachwycalam sie tymi okularami na jakiejs dziewczynie z ulicy i zastanawialam sie skad sa:)

    sukienka piekna,lubie takie niewinnne (zachowują pozory ;P)

  25. Hi,
    I found your blog very interesting, original and well done. This is the reason why I give you an invitation on http://www.vogueicon.com. Vogueicon is a social networking website for Bloggers, enabling you to promote your blog. After registration, you manage your own area, post articles, give marks or comments… and you have the possibility to create groups. An easy way to meet people and find a community of interest !
    Find out more things on http://www.vogueicon.com and discover a new way of Blogging !

    Best regards, and congratulation for your blog.

    xoxo,
    Gia!

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *