Joanna Glogaza

strona główna > artykuły

Etnicznie

Niemal co roku w sezonie wiosenno- letnim pojawiają się ubrania, a nawet całe kolekcje inspirowane kulturą afrykańską. W tym roku jest to jednak jeden z najsilniejszych trendów- pojawia się u większości projektantów. Przede wszystkim Etro (np. tu, tu i tu), ale także Anna Sui , Duro Olowu czy PolliniNie jest to trend łatwy do noszenia- można niespostrzeżenie popaść w przesadę i uzyskać look dziewczyny z plemienia Bantu. Trzeba pamiętać, że to, co broni się na wybiegu, niekoniecznie nadaje się do noszenia na codzień. Dlatego będziemy wyglądac świetnie, jeżeli założymy sukienkę w kwiaty/wzorki, płaskie sandałki, a nawet turban, ale jeżeli dołożymy do tego „plemienną” biżuterię- ogromne kolczyki, naszyjniki z dużymi kamieniami itd., będziemy wyglądać nie na modnie ubrane, ale przebrane. Nie ma nic gorszego niz przestylizowany ubiór- lepiej zrezygnować z jakiegoś elementu stoju czy dodatków niż ryzykować „przedobrzenie”.Ubrania w stylu etno nadają się zarówno na codzień- zwiewne, wzorzyste sukienki czy spódnice możemy połączyć np. z płaskimi, krótkimi gladiatorkami i dużą torbą,uzyskamy wtedy wygodny, miejski zestaw, jak i na bardziej eleganckie okazje- połączone z butami na obcasie i biżuterią (byle nie za dużo!) stworzą oryginalną wieczorową kreację.

A oto moja interpretacja tego trendu. Sukienkę o luźnym kroju w patchworkowe wzorki zestawiłam z sandałkami na wysokim obcasie w kolorze miedzianym. Szczerze mówiąc, w wersji po lewej bardziej mi się widzą płaskie sandały z pasków, tzw. gladiatorki (takie jak te w dolnym prawym rogu), ale nie znalazłam jeszcze odpowiedniej pary. Mam nadzieję, ze uda mi się je w końcu zdobyć- byłyby świetnym dopełnieniem wielu letnich zestawów. Wersja po prawej jest bardziej elegancka- szeroki pasek podkreśla talię, a błyszcząca kopertówka z imitacji krokodylej skóry przełamuję konwencję, pozwalając uniknąć efektu „total looku”. Mam nadzieję, że polska ulica zaakceptuje styl etno i w lecie zapełni się kolorowymi sukienkami, spódnicami, a nawet turbanami. Ale o tym ostatnim to mogę chyba tylko pomarzyć…

PS. Przepraszam za minę śpiącej królewny.

sukienka Promod, buty Wawa, pasek Reserved,  bransoletki Glitter, torebka z szafy mamy

Dzięki za lekturę!

Jeśli nie chcesz przegapić moich nowych artykułów, odcinków podcastu czy książek, zostaw swój adres e-mail:

7 thoughts on “Etnicznie”

  1. Mnie ten trend bardzo przypadł do gustu. Ciesze się, że w sklepach będzie z czego wybierać:)
    Co do gladiatorek to zgadzam się, pasowałyby tam idealnie. Ja też szukam, widziałam w H&M, ale ciągle się nad nimi zastanawiam.
    Druga wersja taka wieczorowa. Też fajnie wyszło.

  2. Ładny zestaw i do twarzy Ci w tej sukience. Obie wersje takie lekkie i kobiece, rzeczywiście idealne na lato. Gladiatorki wyglądałyby dobrze, ale według projektantów jedną z odmian są gladiatorki na obcasie a Twoje buty trochę takie przypominają:)
    Etno mi osobiście raczej nie pasuje, pewnie nic w tym stylu nie kupię…

  3. ten trend przypadl mi do gustu, ale na kims innym (ze tak powiem), sama siebie w nim nie widze.
    Calosc bardzo ladna, buty swienie pasuja do calosci. Najbardzoe podoba mi sie pierwszy zestaw, lubie takie ciazowki :)

  4. JA marzę właśnie o turbanach…to do posta :) …ale chyba sie nigdy nie zdecyduje :( w każdym razie bardzo ale to bardzo podoba mi się to u kogoś :) A u Ciebie podoba mi się sukienka :) i to bardzo!

  5. styl etno bardzo mi się podoba. Niestety sama jeszcze nie znalazłam w sklepach niczego ładnego. Może mam zbyt duże wymagania. Sukienka cudna i ślicznie w niej asienko wygladąsz!

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.